Zauważyłeś dziurę w drodze? A może na osiedlu brakuje oświetlenia, a na parkingach miejsc dla niepełnosprawnych? Z budynków odpada tynk, jesteś świadkiem, jak za miastem powstaje dzikie wysypisko śmieci a nieprzycięte przy ciągach pieszych gałęzie drzew zasłaniają okoliczne latarnie? Dostrzegając takie problemy w mieście większości z nas od razu nasuwa się pytanie, jakie służby powiadomić, by danym problemem zająć się najszybciej i – najbardziej efektywnie. W wielu miastach Polski radzono sobie z tym różnie. Od jakiegoś czasu kilkanaście – i mniejszych i większych, korzysta z rozwiązania, które zaczyna torować sobie drogę wśród tych, dotąd najbardziej tradycyjnych.
Społeczeństwo obywatelskie to temat, który od jakiegoś czasu wzbudza wiele dyskusji w kręgach przedstawicieli organizacji pozarządowych, mieszkańców miast i samorządów lokalnych. Jak je budować i wspierać, aby było aktywne, świadome i zdolne do samoorganizacji? Planów, pomysłów i idei jest wiele.
Jedną z nich jest platforma internetowa NaprawmyTo.pl, która działa m.in w Słupsku. Umożliwia ona swoim użytkownikom zgłaszanie problemów zaobserwowanych w ich najbliższym otoczeniu – w przestrzeni publicznej. Podstawową funkcją serwisu jest zaznaczenie danego problemu na mapie miasta i dodanie jego opisu. O zaistniałej w przestrzeni publicznej trudności automatycznie informowane są odpowiednie instytucje, a osoba zgłaszająca dany problem, w każdej chwili może śledzić postępy w jego rozwiązywaniu.
Zastosowania takiego rozwiązania w naszym mieście, jakim jest platforma NaprawmyTo.pl, chce radny Paweł Nieczuja-Ostrowski –Kwestie problemowe, które zaznaczać można na mapie pogrupowane są w 5 kategorii: infrastruktura, bezpieczeństwo, budynki, przyroda i inne – wyjaśnia radny Nieczuja-Ostrowski. - Platforma ta jest obecnie testowana w kilku miastach w Polsce. Uważam to narzędzie za wartościowe, godne zainteresowania, a przede wszystkim - potrzebne w naszym mieście.
Zaletą korzystania z takiego serwisu jest to, że każdy mieszkaniec, zainteresowany jakością przestrzeni, w której działa i żyje, może na bieżąco uczestniczyć w jej rozwoju. Natomiast obsługa strony jest na tyle prosta i szybka, że gwarantuje jednocześnie oszczędność w czasie, który musielibyśmy poświęcić na wyszukanie choćby numeru telefonu do danej instytucji, pisanie oficjalnych pism, czy osobiste informowanie o zaistniałym problemie.
Osoba zgłaszająca daną trudność, po zgłoszeniu jej na platformie NaprawmyTo.pl może również zostać jej strażnikiem i na bieżąco monitorować postępy w rozwiązywaniu takiego problemu.
W Elblągu, na internetowych stronach Urzędu Miejskiego zachęcano ostatnio, by swoje uwagi dotyczące rozwiązań komunikacyjnych w mieście, uszkodzonej infrastruktury pieszej lub drogowej lub innych problemów, związanych z przestrzenią publiczną, mieszkańcy zgłaszali dzwoniąc do UM, a konkretnie do sekretariatu Pionu ds. zarządzania drogami w Departamencie Rozwoju, Inwestycji i Dróg, gdzie wszystkie uwagi zgłoszone przez elblążan miały zostać przekazane do wiedzy tamtejszych urzędników.
Czy Elbląg pójdzie teraz o krok dalej i m.in. obok Malborka, Mławy, Wielkiej Wsi czy Przemyśla pojawi się na stronie rzeczonej platformy? Jedno jest pewne. System taki winien być swoistą siecią współpracy między samorządem a mieszkańcami. A w tej kwestii, oprócz dobrej woli mieszańców, niezwykle ważne jest nastawienie przedstawicieli lokalnych instytucji samorządowych.
Więcej informacji o rozwiązaniach znajduje się tutaj.
Ciekawe kto się tak lansuje w tej sienie???
pomysł słuszny, szkoda że nie pomyślano o tym wcześniej, przecież internet to nie nowość
Sznowna Pani redaktor, społeczeństwo takie widziałem już bardzo dawno. Polega to na tym, że widząc sąsiada robiącego szkodę np. wywalającego śmieci do lasu, czy wylewającego olej do studzienki kanalizacyjnej, powinniśmy zgłosić to do odpowiednich władz. I tu jest problem mało kto chce słuchać oraz stajemy się donosicielami w społeczności. Mamy kłopot, wrogów a sprawa będzie "umorzona" taka nasza słowiańska narura. To, ze jest dziura w ulicy to sprawa odpowiednich służb oczywiście można je wspomóc, ale nie wyręczać
Ta dziura jest nieistotna ale uwagę przykuwa te cudne auto na pierwszym planie!!!
ale Nieczuja proch wymyślił jakieś strony zrobic zakładkę na stronie urzedu [Głos ludu] Kleina będzie miała co robić! i bedzie sie o tych wszystkich sprawach pisać albo konkretnie na strone kazdego departamentu ale czy to cos da jak Grześ wszystko olewa!!!
w tej Sienie co za je...p zimny łokieć musi być , poprostu żaaaaallllllll