Pod koniec marca, zgodnie z zapowiedzią Urzędu Miejskiego, na Starym Mieście doszło do kolejnych zmian. Przy ulicy Wieżowej pojawił się parkomat, a ulica stała się jednokierunkowa. Tydzień temu pojawił się znak informujący, że kierowcy mają parkować w miejscu, w którym do tej pory było to zakazane.
Od lat mieszkańcy Elbląga swoje pojazdy parkowali po prawej stronie tej jezdni. Ci, którzy postanowili zrobić to po lewej stronie, na chodniku, byli karani mandatami. Teraz ma być inaczej. Dotychczasowe miejsca parkingowe objęte są zakazem parkowania, a nowe miejsca wyznaczono wzdłuż chodnika, po przeciwnej stronie ulicy.
Przez ponad miesiąc parkometr był nieczynny. Tyle czasu wystarczyło, by ludzie przyzwyczaili się do tego, że wraz z jego pojawieniem się nie nastąpiły żadne zmiany.
Dwa tygodnie temu wraz z uruchomieniem parkomatu, na początku ulicy Wieżowej pojawił się znak informujący, że elblążanie mają odtąd parkować przy krawężniku. Kierowcy, którzy chcieli stosować się do nakazu, automatycznie zastawialiby stojące nieprawidłowo samochody i tarasowali przejazd ulicą Wieżową.
- Nie miałem pojęcia co zrobić - przyznaje 34-letni Andrzej. - Jestem kierowcą i sam bym nie chciał, żeby mnie ktoś zastawił, ale jak tego bym nie zrobił, to dostałbym mandat. Ja w takiej sytuacji znalazłem tylko jedno rozwiązanie - przestałem parkować na Wieżowej. Bardzo mi to nie na rękę, ale wrócę tam dopiero, jak się zrobi z tym porządek.
Przez tydzień nic nie uległo zmianie. Samochody jak były stawiane po prawej stronie, tak stały tam nadal. Straż Miejska postanowiła więcej nie czekać, aż elblążanie dostosują się do nowych zasad parkowania i wkroczyła do akcji. Wystarczyło, że każdy kierowca parkujący w niedozwolonym już miejscu znalazł mandat za wycieraczką, a od razu zrozumiał, że auto należy natychmiast przestawić.
- Kierowcy muszą zapłacić 100 zł i stracą jeden punkt karny- zdradza Strażnik Miejski w Elblągu. - Chcieliśmy elblążanom dać czas na to, by przyzwyczaili się, że od tej pory Wieżowa jest jednokierunkowa i teraz obowiązywać będą na niej inne zasady. Nie chcieliśmy wystawiać mandatów, bo rozumiemy, że przyzwyczajenia robią swoje i ciężko jest się kierowcom przestawić tak od razu. Ale dłużej nie mogliśmy tolerować takiego łamania prawa. Znaki trzeba przestrzegać. Bez znaczenia jest to, czy znak stoi w danym miejscu dzień, miesiąc, rok czy dziesięć lat. Cały czas ma tą samą wartość.
W ciągu jednego popołudnia udało się Straży Miejskiej doprowadzić ulicę to takiego stanu, jaki być powinien. - Szkoda tylko, że mieszkańcy nie mogli przestrzegać prawa tak sami z siebie - dodaje Strażnik Miejski.
Zdania na temat rewolucji przy ul. Wieżowej były podzielone. - Dobrze, że postawili ten parkomat - mówi 27-letni mieszkaniec tej ulicy. - Liczę na to, że teraz będę mógł bez problemu znaleźć tu miejsce. Dzięki temu, że teraz za postój tu trzeba będzie zapłacić, wyeliminujemy tych, którzy na naszej ulicy stawiali samochody, bo u nas mieli bezpłatnie, a na całej Starówce trzeba było płacić.
- Ktoś tego nie przemyślał - stwierdza 36-letni elblążanin.- Przecież teraz zmieści się trzy razy mniej samochodów. Komu to posłuży? I tak na Starówce nie ma za wiele miejsca. Gdzie mają pomieścić się mieszkańcy ze swoimi samochodami?
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia, przez dwa tygodnie, Departament Zarządu Dróg czekał na opinie elblążan dotyczące propozycji zmian w organizacji ruchu drogowego na Starym Mieście, które m.in. dotyczyły ul. Wieżowej. Do Departamentu zgłosiło się jedynie 8 osób.
Nie wiem dlaczego miasto czeka na zrobienie ulicy Wiezowej,......................
jeden wielki cyrk , nie wiem kto za to odpowiada ale zmiany /wszystkie po kolei/ zamiast uporzadkowac i polepszac to przeszkadzaja zarowno mieszkancom jaki ludziom prowadzacym działalność , w obecnej sytuacji miejsca do parkowania jest 2 razy mniej niż było , nie wiem komu przeszkadzała wieżowa dwukierunkowa / przez 25 lat tak funkcjonowała i nie było problemu/ jesli już zrobili jeden kierunek to dlaczego przez błoto i wieczne kałuże /przedłużenie wieżowej jest nieprzystosowane do jazdy i zadne brednie tego gościa od dróg o złym parkowaniu przez mieszkanców nie nie mają racji bytu, generalnie jest tak ; musimy jeżdzić przez dziury ,tracić czas i benzynę na jezdzenie w kółko , no i miejsc parkingowych coraz mniej !!!!!!!!! ot ożywianie starówki przez genialną mysl prosto z ratusza????????
Wszystko pod górę dla tych biednych elblążan.Typowo polska natura ...sam nie zjem drugiemu nie dam
najpierw trzeba zrobic ulice przejezdna a nie wprowadzac ruch jednokierunkowy!!!!! gdyby nie to ze mam bardzo drogiego jeepa nie przejechalbym ta ulica do konca!!! jaki jelop z urzedu to wymyslil??? nazwisko prosze podac
chore miasto i ci co te znaki zmieniaja zygac sie na to chce co wy wyprawiacie bezmuzgi
A starczyło żeby facet pt. prezydent osady elbląga przejechał sie rowerem w przecudnej niebieskiej koszulce , bez asysty raiowozu . Niechby zobaczył jak naprawdę wygląda nasza starówka. Nowe piekne ułożone mawierzchnie brukowe . No ale jaki prezydent taka nawierzchnia na starówce. Lepsze to niz robienie z siebie wała i jechanie do bażantari po pięknie wyasfaltowaneych ulicach i w asyście radiowozu.
nazwisko tego mistrza od regulacji ruchu na starówce i jego nadzorcy w ratuszu - chciałbym mu premie przyznac???????????
Kiedy wreszcie zakończy się budowa tych zaczętych kamieniczek bo ciągnie sie latami a ludzi nie widać i efektów budowania też nie ma.
A może straż miejska i policja zajmą się wiecznie parkującą micrą i audi a6 na zakazie na ulicy stary rynek przy wieżowej? Wiecznie co jestem wieczorami na starówce mijam je nieprawidłowo parkujące a policja przejeżdża a ostatnio przechodzi jakby nic nie widzieli. Kolega jakiś, prokurator czy kto ma taki immunitet na parkowanie na zakazie wjazdu?
a pouczac nie laska?? od razu mandaty