Aktualizacja:
Ze względu na nowe obostrzenia i bezpieczeństwo naszych Gości jesteśmy zmuszeni przełożyć kolację charytatywną. O nowym terminie poinformujemy niebawem.
Ta mała, bezbronna kotka trafiła do schroniska mając zaledwie 3 miesiące. Już wtedy los jej nie oszczędzał – lewa... »
Aktualizacja:
Ze względu na nowe obostrzenia i bezpieczeństwo naszych Gości jesteśmy zmuszeni przełożyć kolację charytatywną. O nowym terminie poinformujemy niebawem.
Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Na co zbierane są pieniądze dla tego dziecka. Zebrano już ponad 500 tys zlotych, a dziecko pojechało do polskiego szpitala na operację na NFZ. ..
Umiesz czytać, czy pojechała to znaczy że nie są jej potrzebne pieniądze, pomyślałaś o rehabilitacji i kosztach. Jak masz zamiar tu hejtiwać samu nie robiąc nic To udz na hejtedelblag i tam są ludzie twojego pokroju.
Na rehabilitację czego, wiesz kobieto co to jest rehabilitacja? To nie jest hejt tylko pytanie, na co wydawane są pieniądze w przypadku tej zbiórki. Dobrze jest zawsze informować darczyńców.
Ty akurat złotówki nie dasz , więc na hejted Elbląg. A dla ludzi i organizatorów gratulacje za chęci. Poświęcenie czadu i wielkie serca . Brawoooo A takimi komentarzami proszę sobie głowy nie zawracać.
Do ciekawskiej: A ty komu pomogłaś, zrobiłaś coś. Czy tylko krytka czyjegoś pomysłu, to w Elblągu modne samemu nic nie robić a drugiemu kłody pod nogi . Brawo dla tej Pani wiesz , ujawnij się proszę z imieniem i nazwiskiem bo podejrzewam że będzie wesoło. Ja nazywam się Marek Bartkowiak.
Proszę bardzo nazywam się Katarzyna Zawichrowska od kilku lat przygotowuję paczki dla dzieci z domu pomocy, od początku pomagam i biorę udział w licytacjach na rzecz elbląskiego przedszkolaka Mikołaja. Znam dzieci niepełnosprawne i wiem na czym polegają akcje zbierania dla nich pieniędzy. Kontaktuję się z wieloma fundacjami. Wszystkie inne akcje są przejrzyste, potrzeby dzieci są dokładnie udokumentowane, a ich historie i walka o zdrowie szczegółowo opisana w mediach społecznościowych.
Ciekawska, szacunek i ma Pani rację, dziwne to wszystko, najgorzej jak się ludzie zawiodą, i przez takie coś przestają być hojni
Pan Marcin opisuje wszystko na swoim profilu, a ta operacja, która teraz przeszła to dopiero początek żeby mogła przejść operację w Austrii, bo inaczej się nie podejmą, a tamta może kosztować miliony... zrobiono też biopsję, której wyniki zrobią w Niemczech za kilka tysięcy euro...Łatwo jest gadać nie wiedząc co się mówi i nie czytać ze zrozumieniem...ciesz się, że to nie Twoje dziecko musi przechodzić przez coś takiego...
A czego ty nie wiesz całe media Elbląskiego trąbią o tym jakie szczegóły ci potrzebne , jakie dokumenty...... Wszystko jest jasne i czytelne i cały ellblag wie tylko jeden debil nievrozumie ale i tacy bezmózgowcy są wctym mieście tyle bo inaczej nie dociera .
Weź kobieto się nie udzielaj lepiej , bo szkoda gadać, wszystko piszą całe media w Elblągu. Wystarczy wejść poczytać i tyle . Po co tu sapiesz. .... szukasz atencji czy fanów. Powodzenia Pani Żenada