Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został przedłużony o kolejne 14 dni i obowiązuje do 12 lipca. Z zasiłku mogą korzystać rodzice, którzy z powodu zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków nie mogą zapewnić innej opieki i muszą ją sprawować osobiście.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje z powodu zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, szkoły lub innej placówki, do której uczęszcza dziecko albo, jeśli niania lub dzienny opiekun nie mogą zapewnić opieki z powodu COVID-19.
–„Nawet w przypadku otwarcia tych placówek w czasie trwania pandemii, rodzice dzieci do lat 8 jak i starszych dzieci z odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności mają prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego”
- wyjaśnia Anna Ilukiewicz regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie warmińsko-mazurskim.
Jeśli w okresie wcześniejszym, rodzic złożył wniosek o zwykły zasiłek opiekuńczy, to obecnie ten okres będzie rozliczony, jako dodatkowy zasiłek opiekuńczy. To znaczy, że nie pomniejszy puli 60 dni zwykłego zasiłku, który przysługuje w roku kalendarzowym.
Aby otrzymać dodatkowy zasiłek opiekuńczy, wystarczy złożyć u swojego płatnika składek, np. pracodawcy, zleceniodawcy oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem. Oświadczenie to jest jednocześnie wnioskiem o dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Osoby prowadzące działalność pozarolniczą składają oświadczenie w ZUS. Można je złożyć w dowolnym momencie, ale trzeba pamiętać, że bez niego ZUS albo płatnik składek nie wypłaci zasiłku.
-„Dodatkowy zasiłek opiekuńczy jest bardzo popularny i rodzice chętnie z niego korzystają. W okresie od 1 do 28 czerwca, na Warmii i Mazurach złożono prawie 4800 wniosków o ten zasiłek a w całym kraju ponad 181 tys.”
– dodaje Anna Ilukiewicz
Anna Ilukiewicz
To w wakacje są czynne szkoły ?
przedszkola tak.
Brawo PiS, to jest rząd i prezydent, który dba o Polaków
Decydują się na dziecko a na utrzymanie nie stać. Nieodpowiedzialne.