Iza walczy z nowotworem i udowadnia, że nawet z łysą głową można być królową. W zmiażdżeniu raka postanowili pomóc jej przyjaciele. Na nami bitwa na rysunki. Wyjątkowa, bo Grafatak zmienił w się w Rakatak.
W listopadzie ubiegłego roku u Izy zdiagnozowano raka piersi. To wydarzenia całkowicie zmieniło jej życie. Kobieta jednak nie poddała się, walczy z nowotworem. Obecnie przechodzi chemioterapię. W batalii z rakiem postanowili pomóc jej przyjaciel.
Zastanawialiśmy się, jak możemy pomóc Izie. Wiadomo, że najlepszym sposobem jest zorganizowanie imprezy, ludzie nie dość, że będą się dobrze bawili, to jeszcze pomogą. Grafatak został Wybrany wydarzeniem roku 2017 w Elblągu. Stwierdziliśmy więc, że pojedziemy na tej marce i kolejną bitwę na rysunki zorganizujemy dla Izy. Wierzymy wszyscy w to, że zmiażdżymy tego raka
- mówi Beata Branicka ze Stowarzyszenia Kulturalnego Co Jest?.
Podczas pierwszego w tegorocznej edycji Grafataku, w piątkowy wieczór klub Mjazzga był szczelnie wypełniony ludźmi. Tym razem elblążanie przyszli nie tylko obserwować potyczkę czwórki artystów, ale przede wszystkim, aby pomóc Izie. Ta bitwa na rysunki połączona została ze zbiórką pieniędzy dla elblążanki na walkę z nowotworem.
Sama bitwa tradycyjnie trwała trzy godziny i wzięło w niej udział czworo artystów. Przed sztalugami stanęli: Edyta Paluszyńska, Monika Brzykca, Bogdan Kiliński i Gore 77. Tym razem plastycy nie tworzyli jednak na zadany temat, ale przelewali na płótno to, co im gra w duszy. Prace, które powstały, zostały zlicytowane, a pieniądze przekazane na leczenie Izy.
W trakcie wydarzenie odbywały się również licytacje różnych fantów przekazanych na szczytny cel, wśród nich znalazły się płyty, karnety na festiwale, a także np. mjazzgowa rzeźba anioła strzegąca baru i barowych gości, wykonana w 2009 roku przez bieszczadzkiego rzeźbiarza Roberta Onacko - 350 zł czy "cudowne sandałki", w których Gabrysia wystąpiła w programie Voice Of Kids.
O nietypowy podkład muzyczny charytatywnej imprezy zadbał skrzypek Staszek Słowiński, dając próbki swoich niezwykłych możliwości.
Rakatak nie jest pierwszą akcją dla Izy. W niedzielę w Mjazzdze odbędzie się charytatywny stand'up, podczas którego również będziemy licytowali różne rzeczy. W tej chwili Iza jest leczona za pieniądze NFZ, ale fundusz nie zapewnia rehabilitacji. Zakończy radioterapię, chemioterapię, przejdzie tę drogę i zostanie pozostawiona sama sobie. Zbieramy pieniądze na to, aby po leczeniu Iza mogła później stanąć na nogi, podreperować zdrowie, być może zastosować inne terapie
- dodaje Beata Branicka.
Projekt Grafatak wymyślony został przez Stowarzyszenie Kulturalne Co Jest? i jest realizowany we współpracy z klubem Mjazzga od roku 2013. Trzecia, ubiegłoroczna edycja Grafataku zdobyła nagrodę władz miasta "Wydarzenie Roku".
Więcej o Izie i jej walce przeczytasz na jej profilu "Nawet z łysą głową możesz być królową" na Facebooku.