Czym jest cyberprzemoc? "To narastające zjawisko, którego przejawy wszyscy obserwujemy"

„Cyberprzemoc - jak jej się przeciwstawić” pod takim hasłem wczoraj (.06.) w CSE Światowid odbyły się małe przedstawienia teatralne odgrywane przez uczniów elbląskich gimnazjów w ramach prowadzonego konkursu. Patronat nad tym wydarzeniem objął Prezydent miasta Elbląg Witold Wróblewski i Komenda Miejska Policji w Elblągu.

Akcja dotycząca cyberprzemocy, którą prowadzono, nie rozwiązuje problemu przemocy, ale inicjuje podejmowanie w szkołach systematyczny działań w szkołach profilaktyczno- edukacyjnych, które mają na celu uświadomienie całej społeczności szkolnej zagrożeń wynikających z użytkowania Internetu.

 Dlaczego taka akcja została zorganizowana? - Jest to narastające zjawisko, którego przejawy wszyscy obserwujemy nie tylko w mediach, ale na co dzień w praktyce pedagogicznej. Zdarzają się różne formy cyberprzemocy. Dzieci padają ofiarami przestępców internetowych, którzy się podszywają pod inne osoby. Problem fałszywej tożsamości występuje bardzo często. Jednak najpowszechniejszym problemem jest taka zwykła przemoc rówieśnicza. Wcześniej dochodziło do takich tragedii - tłumaczyły Bożena Krawczyńska i Mirosława Bernaciak, współorganizatorki akcji.

Organizatorzy chcąc zapobiegać narastającemu zjawisku postanowili we współpracy z Policją zorganizować akcję edukacyjno- dydaktyczną.  Polegała ona na tym, że grupa młodzieży przygotowała trzy scenki pokazujące wybrane problemy. Była to młodzież z Zespołu Szkół Technicznych przy ulicy Grottgera.

- Pokazali sytuacje najczęściej występujące: przemoc rówieśniczą, nękanie przez internet prowadzące aż do tragedii, ofiary fałszywej tożsamości, ofiary przestępcy internetowego oraz przerabianie zdjęć i wykorzystywanie takiego przerobionego zdjęcia - wyjaśniała Bożena Krawczyńska.

Głównym celem akcji było uświadomienie młodzieży problemu. Drugim było uruchomienie odpowiednich procedur.  - Zalążki tych procedur już są, ale chodziło o wzmocnienie dróg postepowania, które są potrzebne nauczycielom, wychowawcą, pedagogom i przede wszystkim dzieciom - dodaje Mirosława Bernaciak. 

Chciano, aby dzieci i młodzież znały odpowiedź na najprostsze pytanie, tj. komu mam o tym powiedzieć, kto mi pomoże. Tak naprawdę ofiara jest często bezradna i milczy, świadkowie są często bezradni, dlatego na spotkaniu skupiono się na edukowaniu.

SK