Czuli się jak ryby w wodzie. Studenci w rozgrywkach barowych

Bowling, bilard i dart, potocznie zwany rzutkami - w tych barowych dyscyplinach sportowych brali udział studenci z elbląskiego PWSZ. Rozgrywki odbywały się wczoraj, 20 maja w "YOLO Club" przy ul. Odzieżowej.

Za nami kolejny dzień zmagań sportowych elbląskiego święta żaków. Tym razem obyło się bez potu, bo w tegorocznych rozgrywkach barowych chodziło o celność.

Pieczę nad studentami sprawował Akademicki Związek Sportowy. Zawody odbywały się w tym samym czasie na trzech różnych stanowiskach. Tego samego wieczoru odbyły się eliminacje, półfinały oraz rozgrywki finałowe.

Do bowlingu zgłosiło się siedem zespołów w czteroosobowych drużynach. Celem graczy było strącenie 10 kręgli za pomocą maksymalnie dwóch rzutów w jednej rundzie.

Pierwsze miejsce na podium przypadło "Zakonnicom z plebanii" w składzie: Paulo Gliwa, Marek Białousz, Łukasz Mazuryk oraz Łukasz Kiełczewski.

Drugim miejscem cieszyć się mogli "Inżynierowie", czyli Karol Wasilewski, Marcin Wala, Przemysław Borkowski i Szymon Teodoruk. Trzecie miejsce przypadło "Drink Teamowi" w składzie z Radosławem Dudkiem, Wojciechem Pawłowskim, Krzysztofem Breskim oraz Anną Bielińską.

Kolejną rozgrywką był bilard, do którego zgłosiło się szesnastu kandydatów. Grali oni według standardowej wersji gry "Ósemki". Zwycięzcami turnieju zostali kolejno :  Michał Błaszkiewicz,  Dawid Tararuj oraz Karol Góralski.

Ostatnią dyscypliną był dart (tzw. rzutki, lotki), do którego zgłosiło się trzydziestu studentów. Zwycięzcą został Michał Kruszyński. Drugie miejsce przypadło Szymonowi Gołąbkowi, a trzecie - Bartoszowi Moszczyńskiemu.

Na koniec turnieju zostały wręczone puchary oraz dyplomy.

Jak podkreśla Żaneta Tworzoska, koordynatorka rozgrywek AZS - sportowym zmaganiom towarzyszyła przyjemna atmosfera. - Zabawa była na tyle dobra, że tak naprawdę zabrakło nam czasu. Polecamy każdemu taką formę sportu - podsumowała.