Wczoraj (11 marca) o godzinie 17:00 odbyło się spotkanie dotyczące Elbląskiego Programu Na Rzecz Osób Starszych. Organizatorem projektu jest Departament Społeczny Urzędu Miejskiego. Spotkanie miało charakter konsultacji, na których można było proponować dodatkowe pomysły z możliwością dodania ich do projektu.
Konsultacje odbyły się w Ratuszu Staromiejskim, które poprowadzone zostało przez Beatę Wachniewską-Mazurek i Justynę Ocalewicz ze Stowarzyszenia ESWIP. Na spotkaniu obecna była również Teresa Urban, pełnomocnik prezydenta ds. seniorów, oraz Wiesława Lech, dyrektor Szpitala Miejskiego. Mieszkańcy mieli możliwość zaproponowania zmian dotyczących projektu, który ma na celu pomoc osobom starszym z naszego miasta. Spotkanie podzielone zostało na dwie części. Jedna z nich dotyczyła usprawnienia aktywności społecznej seniorów.
Jakie elblążanie mają problemy?
Pierwsza kwestia, która została poruszona to ceny biletów do teatrów i innych placówek kulturowych. Proponowane zostały ulgi dla osób starszych. Oferty kulturalne są za drogie dla starszych mieszkańców Elbląga. Zaproponowane zostały ulgi i stworzenie karty seniora. Organizatorzy spotkania tłumaczyli również, że niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć. Wspomniana została nadchodząca Wiosna Teatralna, której ceny przekraczają możliwości finansowe mieszkańców, jednak wiążą się one z wynagrodzeniami dla aktorów i zespołów występujących w Elblągu. Zaproponowano również kontakt z instytucjami o wydzielenie kilku miejsc dodatkowych dla seniorów lub wstęp na próby generalne spektakli.
Kolejna sprawa dotyczyła usprawnienia informowania osób starszych o różnego rodzaju wydarzeniach w naszym mieście. Podane jako przykład zostały plakaty, które byłyby dobrym sposobem takiego informowania, ale także uruchomienie infolinii, z której można byłoby się dowiedzieć informacji o ofertach kulturowych. Zaproponowane również zostało utworzenie Centrum Seniora i telewizja elbląska, które również miałyby być nośnikiem takich informacji, oraz zakładka na portalach internetowych, bądź osobny portal zawierający właśnie takie komunikaty. Ważnym nośnikiem mogłyby być organizacje zrzeszające osoby starsze. Zaproponowany został również kalendarzyk informacyjny znajdujący się w miejskim informatorze, który dociera z założenia do wszystkich mieszkańców.
Padł również pomysł zmian godzin wydarzeń. Oferty według mieszkańców powinny zostać zmienione. Dla seniorów miałyby być to godziny wcześniejsze niż te aktualnie proponowane. Stwierdzono też, że ze względu na brak opery w naszym mieście mogłyby być zorganizowane grupowe wyjazdy do takich placówek.
Mówiono o zachęceniu osób starszych do czytania. Zastanawiano się nad działaniem zwiększenie dostępu do ofert bibliotek. Zaproponowano dowożenie książek do domów. Padł pomysł proponujący w ramach zorganizowanego systemu opieki umożliwienie każdemu z opiekunów świadczenia takich usług. Powstało nawet hasło takiej akcji – „Niech biblioteka trafia do czytelnika, a nie czytelnik do biblioteki”.
W ramach aktywności w życiu publicznym podkreślono rolę szkoleń asystentów osób niepełnosprawnych. Osoby starsze i niepełnosprawne są jeszcze bardziej wyłączone z życia publicznego, dlatego zaproponowana została pomoc takim osobom w tej aktywności. Zgłoszone zostało również organizowanie spotkań tematycznych dla seniorów.
Kolejnym obszarem działań na rzecz osób starszych była aktywność zawodowa. Zaproponowane zostało angażowanie seniorów do działań wolontariatu, ponieważ na emeryturze takie osoby mają więcej czasu. Jest to sposób na pokazanie seniorom, że ich wiedza i doświadczenie dalej może być potrzebne i udowodnienie im ich dalszej przydatności społecznej.
Poruszona została kwestia przestrzeni publicznej. Zauważono, że w naszym mieście nie ma śmietników oraz miejsc do siedzenia na przystankach. Przedstawiony został również problem zatrzymywania się autobusów, które często podjeżdżają dużo dalej od wiat przystankowych i osoby starsze mają problem z nadążeniem za pojazdem. Kwestia siedzeń dotyczyć ma również różnych wydarzeń miejskich typu Święto Chleba czy Wigilia dla Elblążan. Miejsca siedzące powinny zostać zorganizowane dla osób, które przychodzą spędzić tam czas.
Ostatnią kwestią były bariery architektoniczne. Zaproponowano działania w celu łatwiejszego dostępu do różnych miejsc, jako przykład podano schody i przejścia w parku „Dolinka”.
Ilu seniorów brało udział w tych "konsultacjach" ?. Ze zdjęć widać ,że na sali było więcej urzędników i dziennikarzy niż seniorów.
Ale sukces konsultacji, tłumy elblążan , a wśród nich 7 dziennikarzy? Kpiny i jajca. Brawo dla reszty rozsądnych obywateli za absencje na tym wydarzeniu za kasę unii.
Sukces opiera się na wzajemnej współpracy - a jej brak Nie liczy sie to co chcemy zrobić tylko to jaką mamy przynależność partyjną .A Pani Teresa Urban nie może tego zrozumieć
Dla starszych emerytury ze starego portfela średnio 1000 zł wyższe niż dla przyszłych emertów,wcześniejsze emerytury,ulgi komunilkacyjne,bezpłatna TV i inne przywileje.Dla młodych bezrobocie lub śmieciówka za 1500.Dlatego nie rodza się w Polsce dzieci,dwa i pół miliona wyjechało a nastepni już sie pakują.Dzięki takiej polityce państwa niedługo zostaną w Elblagu i Polsce sami starzy Polacy.Na 2070 GUS przewiduje w Polsce jedynie 21 mln obywateli.
Jak na konsultacje za setki tysięcy to na biedno zrobiona impreza bez kawki, herbatki i herbatnika?
Ludzie starsi nie doczekają emerytur,brak dla nich pracy.Te obietnice praca po 50+ to lanie wody.Powołajcie ministra do tego by chodził po cmentarzach i wołał do pracy tych co zmarli przed 67 -dem lat.
I znowu napiszę:Pierwszy kwiecień tuż, tuż, więc jako żart primaaprilisowy przyjmuję. Baju, baju, jakby faktycznie komuś na emerytach zależąło. Tak jak na pokazach dbają o zdrowie staruszków i wciskają im kit za duże pieniądze. I ci? I nic! Decydenci się mają dobrze.