Właśnie takiego wejścia w sezon oczekiwali wszyscy sympatycy Olimpii Elbląg. Dzisiaj na Agrykola 8 obejrzeliśmy dużo walki i zaangażowania, które zaowocowały zdobyciem trzech punktów. Gola na wagę zwycięstwa zdobył w 82. minucie Wojciech Zyska.
Zanim jeszcze wybrzmiał pierwszy gwizdek, doszło do niezamierzonej korekty w składzie. Najlepszy strzelec Olimpii Janusz Surdykowski w wyniku choroby nie mógł stawić się na meczu, a jego miejsce na pozycji napastnika zajął Orest Tkachuk.
I to właśnie Ukrainiec był w pierwszej połowie niezwykle bliski otwarcia wyniku meczu. Dobre dośrodkowanie z lewego skrzydła trafiło „na nos” Tkachuka, lecz jego próba pokonania strzałem głową golkipera gości przeszła nad poprzeczką.
Stroną dominującą w tej odsłonie meczu była Olimpia, która lepiej radziła sobie z delikatnie mówiąc słabą murawą.
W drugiej połowie obraz gry wyglądał podobnie, aż do 82. minuty. Rzut z autu na wysokości pola karnego KKS-u wykonywał Michał Kiełtyka i wykorzystał go najlepiej jak tylko mógł. Piłka znalazła się polu karnym Michała Molendy, a tam najlepiej w całym zamieszaniu zachował się Wojciech Zyska i skierował futbolówkę do siatki. Objęcie prowadzenia jednocześnie zwiastowało bardzo emocjonującą końcówkę i faktycznie tak też się stało.
Goście ruszyli do zdecydowanego ataku i za wszelką cenę próbowali odwrócić losy meczu, jednak dobrze zorganizowana w defensywie Olimpia nie pozwoliła na zaprzepaszczenie prowadzenia i utrzymała korzystny rezultat do samego końca. Dla trenera Jacka Trzeciaka było to trzecie zwycięstwo w pięciu ostatnich meczach ligowych.
W następnym meczu Olimpia gościć będzie na własnym stadionie pretendenta do awansu szczebel wyżej, zespół Wigry Suwałki.
ZKS Olimpia Elbląg 1:0 (0:0) KKS 1925 Kalisz
1:0 – Wojciech Zyska (82min)
Olimpia: 1. Andrzej Witan - 23. Michał Kiełtyka, 2. Tomasz Lewandowski, 5. Kamil Wenger, 16. Tomasz Sedlewski - 92. Sebastian Kamiński (90min - 93. Sebastian Bartlewski), 17. Dawid Jabłoński (85min - 97. Patryk Burzyński), 94. Wojciech Zyska, 22. Klaudiusz Krasa, 9. Marcin Bawolik (76min - 77. Oskar Kordykiewicz) - 95. Orest Tkaczuk (90min - 96. Filip Sobiecki)
II liga - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
do kibic- boli synku co? I ma boleć.