EKS Start Elbląg doznał pierwszej porażki w tym sezonie rozgrywek PGNiG Superligi Kobiet. Nasze szczypiornistki dopiero po rzutach karnych uległy Metraco Zagłębiu Lubin. Spotkanie było bardzo emocjonujące, a obydwie ekipy zagrały z dużą determinacją. Zobacz zdjęcia
Na boisku od pierwszych minut można było dostrzec, że forma elblążanek nie jest przypadkowa. Gospodynie znów znakomicie ustawiły się w obronie i stawiały opór rywalkom. Pojedynek był wyrównany, natomiast żadna drużyna nie potrafiła wypracować większej przewagi. W 21 minucie nastąpił przełomowy moment tej części rywalizacji. Celne rzuty Pauliny Stapurewicz i Joanny Wagi dały przewagę dwóch goli.
Druga część była ciekawsza. Start w kolejnych minutach wchodził na coraz większe obroty. W 34 minucie kolejną bramkę rzuciła Paulina Stapurewicz i było 14:11 dla EKS. Metraco popełniało dużo błędów, co przekładało się korzystnie dla miejscowej drużyny. W 37 minucie Zagłębie faulowało w ataku, a potem kontrę na gola zamieniła Aleksandra Dronzikowska. Start prowadził 16:12, ale wtedy przyjezdne wrzuciły kolejny bieg. Cztery gole z rzędu dały remis jednak gospodynie potrafiły znów odskoczyć. Pomogła w tym Jovana Milojević, która otrzymała czerwoną kartkę. W 52 minucie po przechwycie Joanny Wagi, składną akcję elblążanek wykorzystała Hanna Yashchuk, trafiając na 22:20. Chwilę potem Zagłębie znów odrobiło przewagę miejscowej ekipy.
W końcówce spotkania emocje wzrastały z każdą minutą. Paulina Stapurewicz trafiła na kilka sekund przed syreną, ale najskuteczniejsza w składzie gości Adrianna Górna zmieściła piłkę w bramce na 25:25. Start miał jeszcze szansę z rzutu wolnego, ale Paulina Stapurewicz zamiast w bramkę rzuciła w twarz rywalki i również otrzymała czerwony kartonik.
Rzuty karne lepiej rzucały przyjezdne. W czwartej serii rzut Justyny Świerczek obroniła miedziowa bramkarka. Rzut na wagę trzech punktów dała Adrianna Górna i to Metraco cieszyło się z wygranej.
Start Elbląg – Metraco Zagłębie Lubin 25:25 (12:10) k. 4:5
Start Elbląg: Pająk, Kepesidou, Markava – Stapurewicz 7, Świerczek 6, Waga 5, Dronzikowska 2, Yashchuk 2, Shupyk 1, Bojicić 1, Rancić 1, Pękala, Choromańska, Cygan, Gędłek, Szczepanik
Metraco Zagłębie Lubin: Maliczkiewicz, Wąż – Górna 10, Matieli 4, Drabik 3, Grzyb 3, Kochniak 2, Belmas 2, Świerżewska 1, Kurdzielewicz, Zawistowska, Galińska, Milojević, Stanisławczyk, Hartman, Noga
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Do zwycięstwa zabrakło tak niewiele .Dzięki za walkę .Sędziowie w tym meczu swoimi decyzjami wypaczyli wynik tego spotkania .Nie bez powodu kibice skandowali w ich kierunku < złodzieje>
Świetny mecz w wykonaniu Startu, tak grający EKS chciałbym oglądać zawsze. Cenny 1 punkt wywalczony z wice mistrzem Polski po bardzo dobrej grze zespołu. Super dziewczyny.
Jednak przysłowia się sprawdzają. co udowodniła drużyna EKS - "pierwsze śliwki robaczywki". A teraz jazda w dół?
MKS Zagłębie Lubin taka jest obecnie nazwa zespołu z Lubina .