Ponad 70 osób wzięło udział w Wirtualnym Biegu Piekarczyka organizowanym przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Po tygodniu zmagań na ulicach miast, w parkach, w górach, a także za granicą, dziś 31 maja, oficjalnie wszyscy uczestnicy biegu dotarli do mety. Zobacz galerię zdjęć.
Choć w wielu przypadkach dzieliły ich czas, miejsce biegu, dystans czy uzyskany wynik, to tak naprawdę wszyscy mieli jeden cel - wspólnie pobiec w Wirtualnym Biegu Piekarczyka. I choć w ostatnich miesiącach stan pandemii nie sprzyjał aktywności fizycznej, to w minionym tygodniu spora grupa miłośników biegania wyruszyła na trasę wirtualnego biegu. Nikt nie myślał o pobijaniu rekordów czy wyprzedzaniu rywali. Liczyły się chęci, dobra zabawa i promocja zdrowego stylu życia.
- Cieszymy się, że nasz pomysł na Wirtualny Bieg Piekarczyka został tak ciepło przyjęty przez miłośników aktywności fizycznej – informuje Natalia Szrama, specjalista marketingu i reklamy w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. - Przez cały ostatni tydzień spływały do nas wyniki nie tylko od elblążan, ale także z innych miast w województwie, kraju, a także z zagranicy. Miło, że mimo tak trudnej sytuacji zdrowotnej w Polsce, wiele osób potrafiło znaleźć czas i motywację na udział w naszym biegu.
Okazuje się, że dla sporej grupy, wirtualny bieg był pierwszą okazją, by w ogóle wystartować w Biegu Piekarczyka. To doskonały krok w stronę nie tylko profesjonalnego biegania, ale przede wszystkim udziału w innych biegach i zawodach organizowanych w naszym mieście. Dla pozostałych, udział w biegu był kolejnym etapem rywalizacji z Piekarczykiem. I mimo trwającej pandemii uczestnicy wirtualnego biegu pokazali, że o aktywności fizycznej nie zapomnieli, a o zdrowie ciała i ducha trzeba dbać przez cały czas, bez względu na panujące warunki.
- Tegoroczną edycję Biegu Piekarczyka zrealizowałem w ramach 45 km biegu po Sudetach – napisał do nas elblążanin Paweł Pałat. - To już mój 12 start w tych zawodach i, choć w tym roku wirtualnie, to wysiłek jak najbardziej prawdziwy. Pomimo panującej pandemii chciałem jednak koniecznie po raz kolejny zmierzyć się z Piekarczykiem. W tym roku moja trasa wiodła z Karpacza przez Śnieżkę i Skalnik do Karpacza i liczyła 45 km. Łatwo nie było, pierwsze 10 kilometrów biegu w ramach Piekarczyka pokonane najwolniej ze wszystkich moich występów w 1h i 29 min, ale trasa i warunki klimatyczne mnie nie rozpieszczały. Według stacji meteorologicznej znajdującej się na szczycie, temperatura odczuwalna wynosiła -18.1 stopni Celsjusza, a prędkość wiatru dochodziła do 68 km/godz. Natomiast po 10 kilometrze udało się przyspieszyć i zdobyć jeszcze Skalnik, kolejny szczyt zaliczany do Korony Gór Polski. Pozdrawiam wszystkich biegaczy i widzimy się na przyszłorocznej edycji zawodów.
Każdy uczestnik Wirtualnego Biegu Piekarczyka mógł zaopatrzyć się w pamiątkową koszulkę z biegu. Na prośbę biegaczy, organizatorzy przedłużyli termin przyjmowania zgłoszeń na jej zakup do dnia 5 czerwca. W sprzedaży są zarówno T-shirty dla dorosłych w rozmiarach S, M, L, XL, XXL, jak i dla najmłodszych biegaczy w rozmiarach: 120 cm, 130 cm, 140 cm, 150 cm, 160 cm. Aby zamówić koszulkę należy przesłać zgłoszenie zakupu na adres mailowy imprezy@mosir.elblag.eu wraz z podaniem rozmiaru oraz dołączyć potwierdzenie dokonania opłaty. Opłaty należy dokonać na konto MOSiR PKO BP SA 06 1020 1752 0000 0702 0231 1603 z dopiskiem koszulka Bieg Piekarczyka oraz imię i nazwisko osoby kupującej. Cena koszulki wynosi 20 zł. O możliwości odbioru koszulek organizatorzy poinformują drogą mailową.
Partnerem Wirtualnego Biegu Piekarczyka jest Awangarda, centrum łazienkowe i hurtownia budowlana.
Patronat honorowy nad Wirtualnym Biegiem Piekarczyka objął Witold Wróblewski – Prezydent Elbląga.
Tekst i fot. MOSiR