W pierwszy weekend lutego na torze łyżwiarskim Kalbar rozegrano po raz trzeci Ogólnopolskie Zawody Dzieci w łyżwiarstwie. Wzięło w nich udział 115 licencjonowanych zawodników z 13 polskich Klubów, w tym nasi elbląscy łyżwiarze z KS Orzeł i UKS Viking.
Łyżwiarze wystąpili w czterech kategoriach wiekowych: 10 lat i młodsi, 11, 12 i 13 lat, osobno dziewczęta i chłopcy. Rywalizowano na dystansach dobranych odpowiednio do kategorii wiekowej. Najlepszym Klubem okazał się - podobnie jak w zeszłym roku - KS Pilica z Tomaszowa Mazowieckiego, który łącznie zdobył aż 22 medale. Był to też najliczniejszy zespół na tegorocznych zawodach. Tuż za Pilicą uplasował się UKS Milanówek, a na podium znalazł się również Klub z Grodziska Mazowieckiego - UKS Sparta.
Elbląscy zawodnicy najlepiej wypadli w biegu sztafetowym. Sztafeta KS Orzeł (w składzie: Aleksander Wołek, Jakub Olewnik, Nikodem Bryk, Filip Mirzałak) zajęła 2 miejsce w kategorii 10 lat i młodsi. Na wyróżnienie w indywidualnych konkurencjach zasługują także starty Emilii Zawiszy i Bartka Szczepanka z UKS Viking oraz Aleksandra Wołka, Jakuba Olewnika i Filipa Mirzałka z KS Orzeł, którzy plasowali się w pierwszych ósemkach w swoich kategoriach wiekowych.
Mimo niesprzyjającej aury (duże opady deszczu oraz wiatr) uczestnicy zawodów ocenili je bardzo wysoko. Podkreślano dobrą organizację i przygotowanie toru lodowego. Uzyskano wiele wartościowych wyników i rekordów życiowych. Zawody cieszyły się fajną, życzliwą atmosferą wśród trenerów, kibiców, a przede wszystkim zawodników, którzy zapowiedzieli swój udział w przyszłym roku.
Organizatorami Ogólnopolskich Zawodów Dzieci byli: Uczniowski Klub Sportowy Viking, PZŁS, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Urząd Miasta w Elblągu.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z zawodów na stronie MOSiR.
Tekst i fot. MOSiR i UKS Viking
Sztafeta elblążan miała już srebrny medal w ręku bo były tylko 2 drużyny.... buahahahaha gdyby nie to to szansa na medal znikoma buahahaha
Nadal brak jest laweczek by usiąść i obserwować zawody . Czy naprawdę U M tego nie zauważa.
I czym to się chwalić, że "dyrektor z zawodu dyrektor" udostępnił niewymiarowy tor / bez zaplecza dla widzów /?