W najbardzej oczekiwanym meczu 4 kolejki II ligi, Olimpia przed własną publicznością zremisowała z Łódzkim Widzewem 1:1 (0:1). Remis dla Olimpi uratował w 89 minucie Przemysław Brychlik.
Początek meczu nie zapowiadał nerwowej końcówki spotkania. Mecz od początku był wrównany a pierwszą składną akcję w meczu przeprowadzili Łodzianie i to dopiero w 19 minucie. Robak mógł zdobyć bramkę ale w ostatniej chwili obrońca Olimpii wybił mu piłkę z pod nogi. Olimpijczycy zrewanżowali się składną akcją w 32 minucie. Strzał Demianiuka z 11 metrów zablokował Tanżyna.
Bramkę do szatni w 42 minucie dla Widzewa zdobył Marcin Robak. Uprzedzając Madejskiego wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Amayewa.
Po zmianie stron Olimpia ciężko pracował nad poprawieniem wyniku. Na przeszkodzie stnęła strata zawodnika w 52 minucie. Boisko opuszcza za czerwoną kartkę Kuczałek za faul na Radwańskim. Wymiana cisów trwała do 89 minuty, kiedy to Szuprytowski wygrał pojedynek z Pięczkiem, zagrał prostopadle w pole karne a piłkę do bramki Widzewa wpakował Przemysław Brychlik. Na tablicy zaświecił się wynik 1:1, który już do końca nie uległ zmianie.
Podział punktów jest sprawiedliwy dla obu zespołów, choć trzeba przyznać, że Widzew był bliski wywiezienia z Agrykola trzech punktów.
Olimpia Elbląg - Widzew Łódź 1:1 (0:1)
Bramki: Widzew Marcin Robak 42', Olimpia Przemysław Brychlik 89'
W najbliższą środę Olimpia jedzie na mecz do Katowic z tamtejszym GKS-em spadkowiczem z I ligi.
II liga - sezon 2019/2020 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Sedziowie z Widzewem wywiezli jeden punkt z Elblaga.
Brawo redakcja
Szkoda tej branki zdobytej na remis. No cóż, może potem uda się przegrać.
Pero Masz rację to sędziowie wywalczyli punkt... przekupiony mecz jak nic sędziowie na dywanik
Szkoda ze sie urodziles smieciu , obys....
Gra na wysokim poziomie w wykonaniu piłkarzy elbląskiej Olimpii zaczęła się od momentu gdy jeden z nich otrzymał od sędziego czerwoną kartkę i został wyrzucony z boiska. Trener Nocoń powinien rozważyć czy w kolejnym spotkaniu nie powinien wystawić właśnie drużynę złożoną z dziesięciu piłkarzy a nie jedenastu ?