Wiosenną rundę II ligi Olimpia Elbląg rozpocznie meczem z Radomiakiem, liderem tabeli. Dla żółto-biało-niebieskich będzie to ciężka przeprawa. - Zdajemy sobie sprawę, że Radomiak jest faworytem. Nie ulega wątpliwości, że to bardzo dobry przeciwnik. Nie ma jednak zespołów nie do pokonania w tej lidze. Wierzę w swoich zawodników, że determinacją, umiejętnościami, mimo tego, że gra ostatnia drużyna z pierwszą, sprawią, że będzie to ciekawy mecz - przekonuje Adam Nocoń, trener elbląskiego zespołu.
2 marca, na stadionie przy ul. Agrykola Olimpia Elbląg zmierzy się z Radomiakiem Radom. O tym najbliższym spotkaniu, a także o przygotowaniu do rundy rewanżowej mówiono dziś, 28 lutego, podczas konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie klubu.
Sobotni mecz, będzie sprawdzianem tego, jak drużyna, której nie wiodło się w pierwszej rundzie, przygotowała się do rundy rewanżowej. Lider tabeli na pewno nie będzie łatwym przeciwnikiem. Wiadomo też, że na boisku w barwach żółto-biało-niebieskich nie pojawi się Damian Szuprytowski. To zawodnik, który już wcześniej grał w Olimpii Elbląg, później jednak przeszedł do Radomiaka. W tej rundzie został stamtąd wypożyczony, aby wesprzeć elbląski zespół.
Damian Szuprytowski nie może zgrać w tym meczu, takie były obostrzenia dotyczące wypożyczenia. Na pewno nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja, bo ten zawodnik dobrze prezentuje się na treningach, szybko wkomponował się w zespół, grał tutaj wcześniej i widać, że tak naprawdę nie musi się aklimatyzować. Szkoda, że nie może grać w meczu z Radomiakiem. Musimy sobie poradzić bez niego. Nie pytałem się też Damiana o Radomiak, myślę, że to jest przez wszystkich zrozumiałe
- wyjaśnia trener Nocoń.
Z kolei przeciwna drużyna będzie osłabiona o doping swoje dwunastego zawodnika. W grudniu ubiegłego roku Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała Radomiaka zakazem wyjazdu zorganizowanej grupy kibiców na jeden mecz. To była reakcja na "pokaz" pirotechniczny, który kibice zielonych urządzili w Bełchatowie. Zakaz obejmuje mecz z Olimpią Elbląg.
Kibice przyjezdni mają zakaz uczestniczenia w meczu. Trybuna gości nie jest więc przygotowywana na ten mecz. Będzie zamknięta, chyba że inaczej zdecyduje policja. Jesteśmy jednak w wolnym kraju, każdy może kupić bilet i wejść na stadion
- mówi Paweł Guminiak, prezes zarządu klubu.
Cały sezon 2018/2019 zakończy się już w połowie maja. W czerwcu 2019 roku w Polsce rozgrywane będą mistrzostwa świata do lat 20, stąd to przyspieszenie. Dla Olimpii oznacza to jednak mniej czasu na poprawienie swojej pozycji. Na razie elbląska drużyna znajduje się na szarym końcu tabeli i grozi jej spadek do III ligi.
Jesteśmy w bardzo ciężkiej sytuacji. Uważam jednak, że jesteśmy przygotowani i wierzę w tę drużynę. Mimo tego, że w sparingach nie prezentowaliśmy się okazale, drużyna pokaże charakter, dobrą grę i małymi kroczkami, w każdym meczu, będziemy walczyli o to, aby osiągnąć główny cel, jakim jest utrzymanie dla Olimpii
- przekonuje trener Olimpii.
To będzie historyczna runda. Na pewno będą ciężkie momenty, ciężkie chwile, ale mam nadzieję, że zdołamy się utrzymać. Wierzymy w to mocno. Wiemy, jaki mamy zespół, jaki potencjał tkwi w zespole, nie wyobrażamy sobie, abyśmy spadli z drugiej ligi. Chciałbym prosić jednocześnie kibiców o doping, aby w każdym meczu byli oni naszym dwunastym zawodnikiem
- dodaje Tomasz Lewandowski, kapitan zespołu.
Kwestia utrzymania się żółto-biało-niebieskich w drugiej lidze rozstrzygnie się w najbliższym czasie. Decydujący pod tym względem może okazać się kwiecień. W tym miesiącu odbędą się dwa zaległe mecze: 10 kwietnia z Widzewem na A8 i 17 kwietnia z Siarką Tarnobrzeg na wyjeździe. W tym miesiącu ogółem elbląską drużynę czeka siedem spotkań. To tak naprawdę będzie ostatnia szansa na to, aby podskoczyć w tabeli na bezpieczne miejsce (14).
W tej chwili jesteśmy na ostatnim miejscu. Musimy walczyć o to, aby się utrzymać w drugiej lidze. To jest główny cel. Wszelkie poczynania, które czyniliśmy w trakcie przerwy zimowej, mają nam w tym pomóc. Liczymy na pełną mobilizację i zawodników, ale również kibiców i wszystkich, którym na sercu leży dobro Olimpii, także sponsorów, miasta
- przekonuje prezes Guminiak.
Początek meczu OIimpia Elbląg - Radomiak Radom w sobotę 2. marca 2019 o godzinie 17:00
II liga - sezon 2018/2019 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
To ile ma pan prezes ziemi , wróć ksiądz ... Bo w artykule jest napisane pan prezes ,
Brawo ksiądz Paweł, brawo Adam i piłkarze. My wierzymy tylko w ZKS Olimpio o nasz o nasz. Jazda z dopingiem już od pierwszego meczu.
co to w ogole ma byc? przeciez nawet po ich minach i nieobecnym, wzroku widac ze nie wierza w utrzymanie
Miasto 100 tysięcy mieszkańców i tylko 3 liga. Żal, ino żal ...
Jeszcze ten facet miesza, tylko on nie zwolniony. Poleci jak spadną do ligi ??? Nieuniknione.
grobowe miny całej czwórki , jakby zrezygnowani - odwagi
o żenada się zaczyna, pisałem już dawno, zorać ta olimpię i pogonić metroseksualnych kopaczy!
patola, tyle wywalonej kasy np na te jupitery, a chodniki w centrum miasta nieremontowane od 50 lat
Panie prezesie Guminiak panskie deklaracje o utrzymaniu w 2 lidze to jeden belkot nieprawdy ktora pan glosi i oklamuje rzeczywistosc. Nie wzmocnil pan olimpii tak zeby mozna bylo sie utrzymac nie powiedzial pan kibicom ze miasto z Lecykiem nie dalo wsparcia finansowego bo Burkhard i lecyk sa za Concordia .Nik nie liczy sie z ksiedzem prezesem olimpii i sa efekty.Kononczuk dr.Jacek z Pis szpieg lecyka oraz ten co chowa sie za plecami. ROMANOWSKI SPIEPRZYLISCIE CALE POKOLENIE PILKARZY OLIMPII TRACAC I WYPORZYCZAJAC NA ZEWNATRZ A KUPOWALISCIE ZLOM NIEUDACZNYCH ALE TANICH PILKARZYKOW.TO JEST WASZA KLESKA JAKO NIEUDACZNYCH DZIALACZY .OLIMPIA PO SPADKU ODZYJE BEZ WAS. TO JEST WASZ KONIEC TERAZ KIBICE PRZYGOTOWALI TACZKI ABY WYWIESC KONONCZUKA JAK ON KIEDYS ICH NAPUSZCZAL NA POPRZEDNI ZARZAD .HISTORIA LUBI KOLEM SIE TOCZYC. ZEBY ZARZADZAC KLUBEM TRZEBA MIEC WIEDZE .