W dniach 17-24 listopada na Słowenii w Mariborze odbyły się Mistrzostwa Europy W kick boxingu. W turnieju startował zawodnik z Elbląga Adrian Durma, który startował w formule Light Contact do 74kg zdobywając brązowy medal mistrzostw, po ciężkich pojedynkach.
W pierwszej walce Adrian zmierzył się z przeciwnikiem z Niemiec, z którym wygrał jednogłośnie na punkty. Kolejnym rywalem był utytuowany zawodnik z Rosji, po zaciętym pojedynku wygrał elblazanin zapewniając sobie medal. O wejście do finału Adrian spotkał się A aktualnym mistrzem świata z Ukrainy. Walka była ciężka i wyrównana z której zwycięsko wyszedł ukrainiec. W opinii trenerów kadry narodowej jak i innych obserwatorów powinien wygrać Adrian.
- turniej uważam za udany. Każda walka zabrala mi dużo sił. Najbardziej cieszę się z wygranej z rosjaninem to bardzo dobry zawodnik, Rosja to także potega jezeli chodzi o kick boxing. W walce o final przegrałem z mistrzem świata, ale nie czuje się przegrany. W moim odczuciu i wielu osob to ja powinienem wygrać. Ukrainiec to dobry zawodnik ale dla mnie jest aktorem i symulantem. Niestety czasem i tak w sporcie bywa. Wynik w turnieju potwierdza że jestem w światowej czołówce. Wszystko dzieki ciężkiej pracy jaką wkładam w ten sport. Do mistrzostw trewnowalem bardzo ciężko. Od sierpnia trewnowalem dwa razy dziennie, sam układam treningi i sam trenuje co cieszy mnie najbardziej, choć jest bardzo ciężko. Przede mną kolejny sezon, dużo wyzwań i kolejnych walk, chwila odpoczynku i znowu zaczynam trenować.
W przyszłym roku są mistrzostwa świata w których chcę wystartować, po tym turnieju wiem że nie brakuje mi nic do mistrza świata ;)
Informacja nadesłana
czemu kasujecie wpis jak ktoś was uczy ortografii?