Piłkarze Concordii po udanej rundzie wiosennej, zakończonej zajęciem trzeciego miejsca na koniec sezonu IV ligi, udali się na zasłużone urlopy. Przygotowania do nowego sezonu, który rusza już 11 sierpnia, rozpoczną 5 lipca. Do tego czasu zagrają 6 sparingów. Jakie cele zostaną postawione drużynie w kolejnym sezonie? - Obecnie chcemy zbudować mocny zespół, który po ewentualnym awansie utrzyma się w III lidze. Planujemy kilka wzmocnień doświadczonymi graczami, którzy wesprą naszą zdolną młodzież. Myślę więc, że wszystko idzie w dobrym kierunku – mówi trener Concordii Łukasz Nadolny. Ze szkoleniowcem pomarańczowo-czarnych rozmawialiśmy o minionym sezonie, przygotowaniach do kolejnego oraz o planach na przyszłość.
Jak oceni trener zakończony właśnie sezon w wykonaniu Concordii?
- Widzę sporo pozytywów w porównania do rundy jesiennej. Z szóstego miejsca zajmowanego w pierwszej rundzie, udało nam się zakończyć sezon na podium. Ta runda była o wiele trudniejsza, bo na dole trwała zażarta walka o utrzymanie i każdy mecz był ciężki, a rywal wymagający. Wiosną graliśmy głównie piłkę ofensywną no i przyniosło to efekt. Jesienią strzeliliśmy 18 bramek, podczas gdy w rundzie rewanżowej niemal podwoiliśmy tę liczbę zdobywając 34 gole. Ponadto w tej rundzie przegraliśmy tylko dwa mecze, podczas gdy jesienią zanotowaliśmy 5 porażek.
Wiosną rzeczywiście w Concordii nastąpiła przemiana. Odmłodzona kadra poradziła sobie bardzo dobrze, podwajając dorobek punktowy zespołu.
- Przyznam szczerze, że jestem bardzo zadowolony z drugiej części sezonu. Praktycznie wszyscy zawodnicy z kadry, którą mieliśmy dostali dużo szans do gry. Szansę pokazania się dostali m.in. nasi młodzieżowcy, w tym nawet Radosław Pasik z drużyny juniora młodszego. Zimą założyliśmy sobie, że będziemy wprowadzać naszą młodzież do zespołu seniorów i spisała się ona poprawnie, zdając ten egzamin. Myślę, że wiosną mieliśmy zdecydowanie najmłodszy zespół w tej lidze. W każdym meczu grało u nas po 5-7 młodzieżowców. Nie wydaje mi się, aby jakaś drużyna w naszych rozgrywkach, tak dużo i tak często wprowadzała młodych chłopców. Mamy utalentowaną młodzież i jedyne co obecnie nam potrzeba, to trochę więcej doświadczenia.
Co było tajemnicą tego, że wiosną zespół zaczął odnosić lepsze wyniki?
- Praktycznie na każdym treningu miałem cały zespół. Jak na warunki czwartoligowe jest to ewenement, bo w odróżnieniu od większości zespołów na tym poziomie rozgrywkowym, w tygodniu trenowaliśmy niemal codziennie. Treningi były systematyczne, a atmosfera w drużynie bardzo dobra. Wszystko szło w dobrym kierunku i pojawiły się wyniki. Zafunkcjonowało to pozytywnie i każdemu miło się pracowało. Chciałbym pogratulować całej drużynie za osiągnięty wynik.
Jak będą wyglądały przygotowania do nowego sezonu?
- Po ponad dwutygodniowych urlopach, 5 lipca wracamy do treningów. Czeka nas krótki, ale intensywny okres przygotowawczy, bo już 11 sierpnia gramy pierwszy ligowy mecz. W tym czasie mamy zaplanowanych 6 sparingów z mocnymi drużynami, głównie z trzeciej ligi. Będą to: Huragan Morąg, Bałtyk Gdynia, KP Starogard Gdański, Wierzyca Pelplin, Zatoka Braniewo i jeszcze jedna drużyna, która wkrótce zostanie potwierdzona. Przygotowania do nowego sezonu prowadzić będziemy na własnych obiektach.
Czy wiadomo już jakie ruchy transferowe przeprowadzi klub w letniej przerwie?
- Jeżeli chodzi o transfery, to prowadzimy już rozmowy w sprawie wzmocnień składu. Są to głównie doświadczeni piłkarze z Elbląga i mający już za sobą grę w Concordii. Więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć na początku lipca. Nadal stawiać będziemy na młodzieżowców, którzy zostaną wsparci zawodnikami doświadczonymi. Z końcem tego sezonu wiek juniora młodszego kończy 6 zawodników naszej szkółki piłkarskiej. Wszystkich zaprosimy na nasze treningi w lipcu, więc będziemy mieli z kogo wybierać.
Czy w przerwie między sezonami z drużyny odejdą jacyś zawodnicy?
- Wszyscy piłkarze z obecnej kadry wyrażają chęć gry w Concordii w przyszłym sezonie. Są dwie-trzy osoby, które chciałyby sprawdzić się w wyższej lidze, stąd w najbliższym czasie wyjaśni się ich dalsza przyszłość w Concordii. Klub nie będzie robił im z tego powodu żadnych problemów, bo chcemy, aby mieli oni możliwość dalszego rozwoju. Jeżeli im się powiedzie, to będziemy życzyć im powodzenia, a jeżeli nie, to będziemy zadowoleni, że zostaną z nami.
O co w nowym sezonie będzie grała Concordia?
- Wiadomo, że zawsze gra się o najwyższe cele. W każdym meczu będziemy grali o 3 punkty. Jeżeli uda nam się wywalczyć awans do III ligi będziemy bardzo zadowoleni. Jeżeli nam się to nie uda, nie będziemy z tego robili wielkiej tragedii. Chcemy się zaprezentować jak najlepiej, aby nasza gra była miła dla oka kibiców i rywalizować o najwyższe miejsce w tabeli. W tej rundzie pokazaliśmy, że potrafimy grać. Były naprawdę dobre mecze i było dużo plusów. Budujemy mocny zespół, który po ewentualnym awansie utrzyma się w III lidze. Nie robimy wielkich rewolucji w kadrze. Planujemy kilka wzmocnień doświadczonymi graczami, którzy wesprą naszą młodzież i powinno to zafunkcjonować. Myślę więc, że wszystko idzie w dobrym kierunku.