Mało kto spodziewał się, że środowy pojedynek zespołu Meble Wójcik Elbląg ze Stalą Mielec będzie tak jednostronnym widowiskiem. Miało być przełamanie po serii 3 porażek, a była demolka. Meblarze po bardzo słabej grze wysoko przegrali w Elblągu ze Stalą Mielec 20:36.
Przed tym spotkaniem mecz Mebli i Stali zapowiadał się na wyrównane i emocjonujące widowisko. Wskazywały na to dwie szóste pozycje, jakie obie ekipy zajmowały w tabelach swoich grup. Tak jednak nie było. Mielczanie od pierwszych minut zdominowali rywala i już po 6 minutach prowadzili 3:0. Z każdą kolejną minutą ich przewaga rosła, tak samo jak różnica bramek, która dzieliła oba zespoły. Na koniec pierwszej połowy Stal prowadziła z gospodarzami aż 8 trafieniami (20:12). Początek drugiej odsłony praktycznie rozstrzygnął losy spotkania. Między 32 a 36 minutą goście zdobyli 4 bramki z rzędu, dzięki czemu ich przewaga urosła do 11 bramek (24:13). Meblarze nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z przeciwnikiem i w rezultacie ponieśli sromotną porażkę przegrywając po raz drugi w tym sezonie różnicą aż 16 bramek (po raz pierwszy z Vive Kielce 22:38).
Meble Wójcik Elbląg - Stal Mielec 20:36 (12:20)
Meble Wójcik: Fiodor, Ram – Miedziński, Lachowicz, Janiszewski 2, Szopa, Nowakowski 2, Załuski, Olszewski 2, Adamczak 1, Netz 1, Moryń 4, Kupiec 4, Koper 4.
Stal: Lipka, Wiśniewski – Wilk 1, Krępa 4, Janyst 7, Wypych 2, Rusin, Mochocki 4, Kłoda, Sarajlić 2, Kawka 5, Chodara 1, Cuzić 4, Wojkowski 1, Krupa 4, Ćwięka 2.
Kolejny mecz Meblarze zagrają dopiero w przyszłym miesiącu, gdy 11 listopada zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.
Chciałbym aby trener oraz kapitan drużyny lub inny zawodnik podał przyczyny takiej słabej gry bo to że coś może nie wyjść to jest zrozumiałe że to jest sport i wynik może być różny to też dla mnie jest zrozumiałe ale brak zaangażowania brak sportowej złości brak właściwego podejścia do pracy to już dla mnie nie jest zrozumiałe przecież to są zawodowcy a jak ktoś źle wykonuje swoją pracę to wynagrodzenie się nie należy
kompromitacja co za styl ..brak słów
Bo oni chcieli z nimi jeszcze porozmawiac a stal od razu zaczela ich bic