Walczyli jak równy z równym, a niespodzianka wisiała w powietrzu. Szczypiorniści Meble Wójcik Elbląg po bardzo ciekawym meczu 1 kolejki PGNiG Superligi ulegli Orlen Wiśle Płock 24:29. Jeszcze dziesięć minut przed końcem pojedynku Meblarze remisowali z wicemistrzem Polski 23:23. Niestety końcówka spotkania należała do bardziej doświadczonych gości, którzy po ciężkim meczu wywalczyli w Elblągu komplet punktów.
Mecz lepiej zaczęli goście, którzy po trzech minutach prowadzili 3:0. Elblążanie szybko jednak się otrząsnęli z letargu i po trafieniach Pawła Adamczaka, Marcina Szopy, Piotra Adamczaka i Mikołaja Kupca w 8 minucie wyszli na prowadzenie 4:3. Wisła w tym czasie grała w osłabieniu dwóch zawodników, bo na ławkę kar powędrowali Milijan Pusica, a niedługo później Dmitrij Zhitnikov. Gdy płocczanie wrócili do pełnego składu, szybko odrobili straty. W ciągu zaledwie 4 minut czterokrotnie trafili do elbląskiej bramki i było 7:4 dla Wisły. W 14 minucie nastąpił kolejny zryw elbląskiego zespołu. Meblarze rzucili kolejne trzy bramki i ponownie na tablicy wyników widniał remis. Świetnie między słupkami spisywał się Bartosz Dudek, który w pierwszej połowie wybronił kilka wybornych piłek. Ostatnie minuty pierwszej połowy to wymiana ognia. Raz do siatki trafiali goście, a za chwilę gospodarze. Ostatecznie na przerwę obie drużyny schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu Wisły 15:14.
Druga połowa zaczęła się od trafienia płocczan. Chwilę później na listę strzelców wpisali się Grzegorz Dorsz oraz Jakub Olszewski i Meble Wójcik ponownie doprowadziły do remisu 16:16. Od 34 minuty bardzo dobrze w bramce Wisły prezentował się Rodrogo Corrales. Dzięki temu przyjezdni znów odjechali elblążanom na cztery bramki i było 16:20. Meblarze nie poddawali się. Między 43 a 48 minutą wykorzystali grę w przewadze jednego zawodnika (dwie minuty kary otrzymał Lovro Mihić) i po celnych rzutach Kupca, Nowakowskiego, Dorsza i Szopy znów wygrywali 22:21. Niestety było to ostatnie w tym meczu prowadzenie gospodarzy. Później w szeregach elbląskiego zespołu zaczęły pojawiać się błędy, które bardziej doświadczeni rywale szybko wykorzystali. Do końca spotkania Meblarzom udało się zdobyć tylko dwie bramki. Wisła w tym czasie zanotowała ich aż osiem i to ona, mimo ciężkiej przeprawy, okazała się lepsza w tym pojedynku.
Pomeczowe komentarze:
Piotr Przybecki, trener Orlen Wisły Płock
- Był to fajny i emocjonujący mecz dla widowni w Elblągu. Było w nim trochę za dużo nerwowości z obydwu stron, a szczególnie z naszej. Nasze głupie błędy i straty, nie wynikające z presji przeciwnika, kończyły się kontrami i mecz w pewnym momencie troszeczkę nam się wymknął z rąk. W drugiej połowie musieliśmy się mocno namęczyć i poprawić grę obronną, aby ten mecz wygrać.
Jacek Będzikowski, trener KS Meble Wójcik Elbląg
- Gratulacje dla drużyny z Płocka, która pokazała tu dobrą piłkę ręczną. Staraliśmy się walczyć ile mogliśmy, ale w pewnym momencie zabrakło nam siły. Tak doświadczona drużyna jak Wisła wykorzystała nasze proste błędy techniczne, doszło do kontr i sytuacja była rozstrzygnięta. Mojej drużynie należą się słowa pochwały za włożone serce i walkę z klasowym przeciwnikiem, który górował nad nami warunkami fizycznymi. Teraz czekamy na kolejnych przeciwników.
Adam Wiśniewski, lewoskrzydłowy Orlen Wisły Płock
- Gratuluję dobrej postawy gospodarzom, którzy walczyli i przeciwstawili się Wiśle Płock. Popełniliśmy trochę za dużo prostych błędów i przez to w pierwszej połowie straciliśmy za dużo piłek z kontry. Cały czas zespół z Elbląga był blisko nas, koło remisu albo jedną, dwoma bramkami. Jesteśmy trochę bardziej doświadczonym zespołem, a tego doświadczenia zabrakło elbląskim zawodnikom i wygraliśmy mecz 5 bramkami.
Daniel Żółtak, obrotowy KS Meble Wójcik Elbląg
- Chciałbym pogratulować przeciwnikom zwycięstwa w dzisiejszym meczu. Trochę szkoda, bo do 51 minuty mecz był bardzo wyrównany. Mogliśmy się pokusić w końcówce o sensację, ale zespół z Płocka jest bardzo doświadczonym zespołem. Wiemy też, że teraz głównie przygotowują się pod mecz z Barceloną, więc mają pewnie nieco większe obciążenia. O wszystkim zdecydowała końcówka. Na pewno jesteśmy jeszcze zespołem mało doświadczonym. W naszej drużynie jest dużo zawodników, którzy dopiero debiutowali w Superlidze. Można jednak patrzyć z optymizmem na kolejne mecze i w każdym następnym spotkaniu dawać z siebie sto procent i też starać się zdobywać jakieś punkty.
Meble Wójcik Elbląg - Orlen Wisła Płock 24:29 (14:15)
Meble Wójcik: Dudek, Fiodor, Ram – Malczewski 1, Dorsz 2, Adamczak Paweł 1, Janiszewski 4, Szopa 7, Nowakowski 2, Olszewski 1, Adamczak Piotr 1, Kupiec 4, Żółtak 1, Moryń, Tórz
Orlen Wisła: Wichary, Corrales – Kwiatkowski, Daszek 6, Duarte 1, Racotea 2, Wiśniewski 2, Ghionea 3, Gębala Tomasz, Ivić 4, Tarabochia 2, Gębala Maciej 2, Pusica 1, Toledo 2, Mihić 3, Zhitnikov 1
Widzów: 818
W 2 kolejce Superligi Meble Wójcik zmierzą się u siebie z mistrzem Polski i zwycięzcą Ligi Mistrzów zespołem Vive Tauron Kielce. Pojedynek odbędzie się w poniedziałek, 12 września o godz. 18:30 w Hali Widowiskowo - Sportowej MOSiR przy ul. Grunwaldzkiej.