27-letni Kenijczyk Dominic Mailu Musyimi wygrał VIII Bieg Piekarczyka, który w niedzielę odbywał się na ulicach elbląskiej starówki. Trenujący na co dzień w Zawiszy Bydgoszcz biegacz, pokonał dziesięciokilometrową trasę w 32 minuty i 15 sekund. Oprócz niego pierwsze cztery miejsca w biegu zajęli inni obcokrajowcy: z Białorusi, Ukrainy i Rosji. Najlepszy z elblążan Adam Serocki zajął dziesiąte miejsce wśród wszystkich biegaczy. W tegorocznym Biegu Piekarczyka wystartowała rekordowa liczba 640 zawodników, z czego linię mety przebiegło 539 osób.
Do VIII edycji Elbląskiego Biegu Piekarczyka zapisała się rekordowa liczba 700 uczestników (w ubiegłym roku w biegu głównym wystartowało 430 osób). Listę startową trzeba było zamknąć już kilka dni przed zawodami. Do Elbląga przyjechali biegacze nie tylko z Polski, ale też z innych krajów m.in. z Białorusi, Ukrainy, Rosji, Francji, a także pochodzący z Kenii i trenujący w Zawiszy Bydgoszcz utytułowany już biegacz Dominic Mailu Musyimi. To właśnie on był faworytem elbląskiego biegu i nie zawiódł. Zwyciężył, pokonując trasę liczącą 10 km w 32 minuty i 15 sekund. Nie pobił jednak rekordu Biegu Piekarczyka, który od 2014 r. należy do jego rodaka Kosgei Mathew Bowen'a i wynosi 30 min. 38 sek. I nie ma się co dziwić, bo warunki w jakich odbywały się zawody – wysoka temperatura w okolicach 30 stopni Celsjusza – nie sprzyjały biciu rekordów (dość powiedzieć, że służby medyczne odwiozły do szpitala z powodu wyczerpania 15 osób). Jako drugi linię mety minął ubiegłoroczny zwycięzca Białorusin Henadz Verkhavodkin. Na podium znalazł się jeszcze Iurii Vykhopen z Ukrainy. Wśród kobiet najszybsza była Dominika Nowakowska z Lęborka. Zwycięzcy biegu otrzymali nagrody pieniężne w wysokości 1 tys. zł.
W biegu uczestniczyły całe rzesze mieszkańców Elbląga. Najlepsze miejsca wśród elblążan zajęli: Adam Serocki, który był 8 wśród mężczyzn i 10 w całej stawce oraz Sandra Bojarczyk – 6 wśród kobiet i 70 w ogólnej klasyfikacji.
Tuż przed biegiem głównym rozegrano dwa mniejsze biegi. Bieg rodzinny na dystansie 720 km, wygrali Dominik i Radosław Rudowscy a bieg nordic walking na dystansie 5 km, wśród mężczyzn wygrał Rafał Toporek z Przodkowa, a wśród kobiet Aneta Boris z Elbląga.
Tegoroczna edycja Biegu Piekarczyka była największą z dotychczasowych. Impreza z roku na rok się rozrasta, co widać zwłaszcza po ilości zawodników startujących w naszych zawodach. W tym roku zainteresowanie imprezą przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Chętnych było więcej niż nasza obecne możliwości. Sądzę, że za rok będziemy już przygotowani i biegaczy może być nawet koło tysiąca
– podsumował tegoroczny Bieg Piekarczyka Marek Wnuk, dyrektor MOSiR.
Wyniki VIII Biegu Piekarczyka (10 km):
Mężczyźni:
1. Dominik Mailu Musyimi (Kenia) 32:15
2. Henadz Verkhavodkin (Grodno/Białoruś) 32:21
3. Iurii Vykhopen (Tarnopol/Ukraina) 32:25
4. Aleksandr Radnikov (Kaliningrad/Rosja) 32:39
5. Bartosz Rynkowski (Nowy Dwór Gdański) 33:44
6. Aleksandr Sanko (Mińsk/Białoruś) 35:01
7. Grzegorz Brzozowski (Dąbrówka) 35:54
8. Adam Serocki (Elbląg) 37.19
Kobiety:
1. Dominika Nowakowska (Lębork) 36:54
2. Volha Krautsova (Grodno/Białoruś) 37:05
3. Monika Jackiewicz (Lubawa) 38:22
4. Elżbieta Tuwalska (Grabowiec) 41:29
5. Małgorzata Tuwalska (Gdańsk) 42:15
6. Sandra Bojarczyk (Elbląg) 45:06
7. Anna Maksymowicz (Elbląg) 46:00
8. Marta Maksymiuk (Elbląg) 46:08
Wyniki Biegu Nordic Walking (5 km):
Mężczyźni:
1. Rafał Toporek (Przodkowo) 31:49
2. Mirosław Wasielewski (Elbląg) 33:03
3. Maciej Brandt (Elbląg) 35:21
Kobiety:
1. Aneta Boris (Elbląg) 37:21
2. Aleksandra Nowakowska-Toporek (Przodkowo) 38:38
3. Urszula Witkowska (Gorzów Wlkp.) 40:58
makumba makumba makumba ska polska afryka afryka polska, a nie mówiłem że jak zwykle obcokrajowcy wiodą prym!
wal się kretynie
Dobra dobiegł!Dostanie czekoladę,mineralkę 1/5 i wio dalej do Niemiec!!!Jeśli jest spoko facet,to przepraszam i gratuluję!!!
Adam brawo
dość opłacania tych pseudobiegaczy, dzieci juz wiedzą, że za wschodnią granicą szprycuja ich mega dopałami, które tam mozna kupic za kilka rubli, to samo z kolegą z Afryki, wszyscy oni startuja aby skosić 1000 zł bez badań antydopingowych, może w przyszłym roku za pierwsze miejsce bedzie zwykły balon, taki dmuchany, zobaczymy kto tu biega bo lubi a kto dla kasy?
Jeszcze przed startem było wiadomo kto wygra> A kto ? Kenijczyk !
Można powiedzieć że był czarnym koniem tego biegu...
Najbardziej ekstremalny byl chyba bieg rodzinny na dystansie 720km. Szacun rodzino! ;)
rekordowa frekwencja? na tym jednym biegu może i tak ale zobaczcie choćby pierwszą dziesiątkę zwycięzców - coż za elblążanie ;P - a tak w ogóle jak tylko zobaczyłem kenijczyka, to od razu wiedziałem, że bedzie pierwszy, a drugi białorusin albo ukrainiec jak w zezłym roku - bieg piekarczyka w Elblągu ;P Ps. frekwencja takich "amatorów" jak widać dopisała czego nie można powiedzieć o ilości biegów, bo ta w porównaniu z poprzednimi latami drastycznie spadła... (teraz dwa biegi i jeden chód - masakra)
To już VIII Bieg Piekarczyka a organizator NIESTETY nadal nie wyciąga wniosków - dziwi mnie że po zeszłorocznych komentarzach na temat biegu wyróżniono tylko najlepszego elblążanina...a co z najlepszą elblążanką. Przecież wiadomo, że kobieta nie może równać się z mężczyzną. We wszystkich biegach organizowanych w okolicach Elbląga (m.in. bieg w Kwidzynie, Pasłęku) gospodarze imprez zawsze nagradzają swoich mieszkańców - najlepszych biegaczy zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet (czasami nawet za trzy pierwsze miejsca). Nasze miasto wolało jednak wyróżnić najlepszą kobietę spoza granic naszego państwa...elblążanki jak się okazuje traktowane są marginalnie. Gdzie promocja i zachęcanie swoich do udziału w lokalnej imprezie. Po prostu WSTYD dla organizatora biegu.