W dzisiejszym drugim meczu półfinałowym PGNiG Superligi piłkarek ręcznych Start Elbląg przegrał na wyjeździe z Mistrzyniami Polski MKS Selgros Lublin 36:25 (21:11). Lublinianki prowadzą w bezpośredniej rywalizacji już 2:0
Mecz od pierwszych minut przebiegał pod dyktando lublinianek, które z każdą minutą meczu powiększały przewagę bramkową nad elblążankami. Dzięki telewizyjnej transmisji z meczu, oglądając można było odnieść wrażenie że piłkarki Startu wyszły na parkiet bez żadnej koncepcji gry. Sprawiały wrażenie zagubionych, grały nieuważnie i nieskutecznie.
Dodatkowo na drodze piłkarkom Startu w dzisiejszym spotkaniu stanęła świetnie broniąca w zespole z Lublina Weronika Gawlik oraz dobrze zorganizowana defensywa miejscowych. Drużyna trenera Niewrzawy wczorajszy (sobotni) mecz zaliczy zapewne do udanych, o dzisiejszym spotkaniu lepiej długo nie pamiętać. Start zupełnie nie przypominał zepołu z wczorajszego spotkania, w którym toczył wyrównaną walkę z mistrzyniami Polski.
Rywalizacja obu drużyn trwa do trzech zwycięstw. To praktycznie daje jeszcze szansę eblążankom na awans do finału.Tylko dobra zespołowa gra, skuteczność i chęć zwycięstwa napawa nas optymizmem przed sobotnim meczem w Elblągu.
MKS Selgros Lublin - Start Elbląg 36:25 (21:11)
Trzecie spotkanie odbędzie się w sobotę 30 kwietnia w Hali CSB w Elblągu. Przy zwycięstwie Startu następnego dnia w niedzielę kolejny czwarty mecz.
Elbląski dziennik internetowy info.elblag.pl wspiera medialnie Start w walce o Mistrzostwo Polski