Niestety czwarty mecz Polek podczas Mistrzostw Świata w piłce siatkowej na siedząco zakończył się dla naszych zawodniczek przegraną. Biało-czerwone spotkały się na boisku z utytułowaną drużyną z Rosji, ulegając Sbornej 0:3.
Wspaniała atmosfera na trybunach, maluchy z elbląskich przedszkoli i uczniowie ze szkół podstawowych i gimnazjów - a wszyscy w barwach narodowych - tak wyglądała dzisiaj rano hala Centrum Sportowo-Biznesowego, w której rozgrywane są mecze MŚ w piłce siatkowej na siedząco.
Rosjanki to złote medalistki zeszłorocznych Mistrzostw Europy w siatkówce na siedząco, które rozegrane zostały w Elblągu. Przeciwnik był więc silny i utytułowany. Mimo starań naszych siatkarek, nie udało się im dzisiaj (18 czerwca) pokonać zespołu rosyjskiego.
Polki miały spore problemy z odbiorem piłki, a przyjezdne w dzisiejszym meczu zdecydowanie lepiej radziły sobie z precyzyjnie wymierzoną w przeciwnika zagrywką. Mecz dobrze rozpoczęły Rosjanki, które do pierwszej przerwy technicznej prowadziły już 8:3.
Po czasie Polkom udało się odrobić kilka punktów przy zagrywce Joanny Świderskiej - zawodniczki elbląskiego klubu IKS Atak - i zniwelować prowadzenie Rosjanek do dwóch punktów. Jednak już za chwilę ruszyła machina Sbornej. I znowu Polki boleśnie przekonały się o sile zagrywki rywalek. Pierwszy set kończy się wynikiem 25:13 dla przyjezdnych.
Kolejne dwa sety w zasadzie nie mają większej historii. Z ładniejszych akcji w drugim secie na uwagę zasługuje zagrywka Danuty Bujok, z której pod rząd Polki zdobywają trzy punkty, oraz precyzyjnie wymierzona zagrywka Iriny Smirnovej.
Polska - Rosja 0:3 (14:25; 15:25; 13:25)
W grupie A prowadzą Stany Zjednoczone, które dziś zmierzyły się z drużyną Słowenii. Polki zajmują w tabeli 5. miejsce przed Wielką Brytanią, z ktorą rozegrają mecz jutro (19 czerwca), o godz. 9.30 .
Przypominamy także o dzisiejszym meczu naszej męskiej reprezentacji. O godz. 15.15 Polacy zmierzą się z Brazylijczykami.