Wczoraj (4 marca) o godzinie 19:00 odbyło się ostatnie w tym sezonie Ice Party. Czwarta już z kolei taka impreza zorganizowana przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji jak zawsze miała miejsce na lodowisku "Helena". Elblążanie po raz kolejny chętnie skorzystali z możliwości zabawy na tafli lodu.
Impreza przeniesiona została z 22 lutego na 4 marca ze względu na awarię maszyny czyszczącej lód. Przerwa nie przeszkodziła w niczym i mieszkańcy Elbląga licznie zjawili się na wydarzeniu, jak to miało miejsce w poprzednich tego typu imprezach. Organizatorzy w ramach zadośćuczynienia za zamknięcie lodowiska 2 tygodnie temu obniżyli ceny biletów, których koszt wynosił 5 zł dla wszystkich (wcześniej bilet normalny kosztował 9 zł, a ulgowy 6 zł). Ciekawostką lodowiska "Helena" jest to, że uczestnicy mogli korzystać z zabawy w lekkiej odzieży. Dzięki klimatyzacji obietku temperatura utrzymywała się na poziomie 10 stopni.
Jak na zakończenie karnawału przystało, ostatnie w tym sezonie Ice Party było wyjątkowe. W podróż muzyczną elblążan zabrał znany konferansjer Krzysztof Panas. Gwarantowało to świetną zabawę. Podczas imprezy usłyszeliśmy największe hity z minionych i obecnych czasów, począwszy od coverów, znanych przebojów z parkietów, a kończąc na hitach z lat 70’, 80’ i 90’. - Inicjatywa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji bardzo trafna – komentuje wydarzenie DJ imprezy. - Mimo, że jest wtorkowy wieczór to frekwencja na lodowisku bardzo duża. Pozostaje tylko się cieszyć. Aura za oknami już nie jest zimowa, ale sympatyków jazdy na łyżwach jest pełno na lodowisku. Zaskakuje to, że co imprezę pojawiają się te same twarze, ale stali bywalcy przyprowadzają również zupełnie nowych uczestników i to jest fajne.
Finał Ice Party pochwala również Marek Kucharczyk, specjalista ds. marketingu i reklamy MOSiR. - W czwartym i ostatnim Ice Party, które jest jakby podsumowaniem tego sezonu, wręczymy nagrody dla tych osób, które były na każdym Ice Party. Jest to taki element lojalnościowy z naszej strony. Nagrody i upominki od naszych sponsorów są bardzo fajne. Jednocześnie jest to dobra zabawa dla elblążan kończąca karnawał. To są dwie ważne rzeczy, z których się cieszymy. Elblążanie świetnie się bawią, a jednocześnie mogą przy tym coś wygrać. Co każde Ice Party przychodzi bardzo dużo osób. Rekord padł w ferie zimowe i mieliśmy na tafli 350 osób. Teraz jest około 170 sprzedanych biletów, także też wynik bardzo przyzwoity, który nas zadowala. Na pewno wrócimy do takich imprez w nowym sezonie, czyli od października.
Nagrody ufundowane były przez Hotel & SPA Srebrny Dzwon w Kadynach, Pizzeria Restauracja Oliwka oraz sklep odzieżowy Miko ul. Bałuckiego 10B.
Elblążanie chętnie przybywali na imprezę i świetnie się bawili. - Jest super, bardzo mi się tu podoba - mówi Krzysztof, jeden z uczestników zabawy. - Pojawiam się na tych wydarzeniach już od dwóch miesięcy i mam bardzo pozytywne wrażenia. Jest dużo ludzi i to cieszy. Aby jak najwięcej skorzystało z takiej możliwości.
Jestem tu już czwarty raz i jest bardzo wesoło - chwali wydarzenie Witold. - Przede wszystkim miło jest popatrzeć na młodzież, która ma z tego dużą uciechę. Jest paru młodych chłopaków, którzy naprawdę prezentują ciekawy poziom jeżeli chodzi o umiejętności łyżwiarskie. Oby było jak najwięcej takich imprez w Elblągu.
Ice Party po raz kolejny cieszyło się ogólnym zadowoleniem mieszkańców. Uczestnicy cenili sobie ten czas spędzony na tafli lodu i nie mogą się doczekać kolejnych imprez. Wydarzenia tego typu powrócą na lodowisko "Helena" w nowym sezonie w październiku.