Podopieczne Jerzego Cieplińskiego wyraźnie przegrały z Ruchem Chorzów20-29. Elblążanki nie potrafią wygrać od trzech meczów.
Szczypiornistki z Elbląga na początku meczu prowadziły nawet 3-1 ale w następnych minutach to Ruch zdobywał bramki. Od stanu 8-7 dla gospodarzy przewaga zaczęła być wyraźna i po pierwszej połowie Start przegrywał 10-15. W drugiej piłkarki Zenona Łakomego podwoiły swoją zdobycz i osiągnęły nawet 10 punktową przewagę. Mecz był pod kontrolą Chorzowianek a rezultat 29-20 wyjaśnia jaka drużyna była bardziej skuteczna.
Ruch dzięki tej wygranej ma szanse na awans do najlepszej 8 rozgrywek. Dla Startu ta porażka to potwierdzenie kiepskiej formy w z poprzednich spotkań. Jednak dyrektor zarządzający Startu Dariusz Bajczyk uspokaja i twierdzi, że takie rzeczy się zdarzają. Jednak dodaje, że będą rozmowy w klubie na temat sytuacji drużyny.
Ruch Chorzów – Start Elbląg 29-20 (15-10)
Najwięcej bramek dla Startu Elbląg: Agnieszka Wolska, Wioleta Janaczek - 5, Aleksandra Jędrzejczyk – 4
Bramki:
60. min. 29-20
57. min. 28-19
54. min. 28-18
51. min. 27-18
48. min. 26-16
45. min. 23-14
42. min. 21-14
39. min. 18-13
36. min. 17-12
33. min. 16-11
30. min. 15-10
27. min. 15-10
24. min. 14-9
21. min. 11-8
18. min. 10-8
15. min. 8-7
12. min. 7-6
9. min. 6-4
6. min. 3-3
3. min. 1-2
Źródło: Sportowe fakty.pl, własne
PGNiG Superliga kobiet - sezon 2012/2013 - tabela, terminarz, wyniki
Mielioście Państwo nadzieję,że Ciepliński doda skrzydeł i uniesie Start do góry listy? Te Panie, nie traktują swojej pracy jako obowiązku,za który biorą niezłą kasę.Nic z tego,nie potrafią wyciągać wniosków z porażek,a i trener nic nowego nie wnosi,jak Jego poprzednik.Szkoda,w Elblągu sport upada,brak strategicznego sponsora,dużych pieniędzy,nowych walecznych zawodniczek,bo warunki do treningu MAJĄ.TYLE,nie musicie się Państwo zgadzać z moim zdaniem.Powodzenia dla adwersarzy,tylko w swoich w wypocinach , napiszcie jak zmienić tą sytuację.Przepraszam za gorzkie słowa.Pozdrawiam i do zobaczenia na kolejnym MECZU!!!
za pilke i prace w klubie powinni brac sie specjalisci ludzie zwiazani ze sportem a nie ci ktorzy sie nia bawią kumaci zrozumieja