Do inauguracji rundy wiosennej piłkarzom Olimpii pozostał jeszcze miesiąc przygotowań. - Wykrystalizowała nam się już kadra zespołu, która praktycznie jest już zamknięta – mówi Szymon Szałachowski, drugi trener elbląskiego pierwszoligowca. - Jeżeli chodzi o walory motoryczne, to zespół będzie bardzo dobrze przygotowany. Z kolei jeżeli chodzi o nasze walory piłkarskie, wszystko zweryfikuje boisko.
Zespół Olimpii jest już po dwóch okresach przygotowawczych. W tym czasie przebywał m.in. na zgrupowaniu w podelbląskim Zastawnie. - Przechodzimy do ostatniego, tzw. okresu przygotowania specjalnego, który potrwa do 10 marca – mówi trener Szałachowski. - W chwili obecnej wykrystalizowała nam się już kadra zespołu. Pilnie poszukujemy jeszcze lewego obrońcy. W tym celu testujemy Łukasza Derbicha (ostatnio Sandecja Nowy Sącz, wcześniej Cracovia Kraków). Nie ukrywam, że przewija się jeszcze jedno nazwisko, o którym w tej chwili nie chcę mówić.
Do końca okresu przygotowawczego Olimpia rozegra jeszcze 7 meczów kontrolnych. W najbliższą środę o godz. 17 elblążanie podejmować będą na boisku przy Skrzydlatej Cartusię Kartuzy. W sobotę żółto-biało-niebiescy zagrają w Bytowie z Bytovią. W kolejną środę, 29 lutego Olimpia zmierzy się u siebie ze Startem Działdowo, a w sobotę, 3 marca z nieznanym jeszcze przeciwnikiem. Elbląski zespół zmierzy się ponadto z trzecioligowymi rezerwami Lechii Gdańsk, Lechem Rypin i Concordią Elbląg. Przed ligowym meczem z Wisłą Płock (17 marca) drużyna wyjedzie na prawie tygodniowe zgrupowanie przygotowawcze.
- Myślę, że zespół jest przygotowany przede wszystkim mentalnie do walki o utrzymanie i zapewnienie Elblągowi I ligi – twierdzi drugi szkoleniowiec Olimpii. - W szeregi zespołu dużego ożywienia wprowadził Grzegorz Szamotulski, który mówiąc kolokwialnie dał zespołowi „kopa”. Zespół naprawdę ostro trenował. Po odejściu trenera Piskovca i przyjściu trenera Olega Raduszki, kontynuowany jest cykl przygotowań „wschodnich”, charakteryzujący się bardzo twardą ręką w treningach.
Zespół w przerwie zimowej wzmocnili m.in. trzej Białorusini: Mikhail Kaliadka, Aliaksandr Tsishkevich i Mikalai Barsukou. To oni mają stanowić o sile napędowej zespołu. - Każdy z nich ma za sobą występy w białoruskiej ekstraklasie, a Tsishkevich grał w Pucharze UEFA z Zagłębiem Lubin – mówi o nowych zagranicznych nabytkach trener Szałachowski. - Podpisany zostanie także kontrakt z Olegiem Ikimem, reprezentantem Mołdawii, który grał w lidze mołdawskiej i białoruskiej. Ci zawodnicy nie są anonimowi. Myślę, że w połączeniu z Grzegorzem Szamotulskim i Tomaszem Chałasem będą stanowili trzon drużyny. W tej chwili jest grupa zawodników, którzy nie tylko chcą promować swoje nazwisko, ale także nasz klub Olimpię Elbląg. Nie widzę innej możliwości jak utrzymanie w lidze – zaznacza drugi trener Olimpii.
A ja powiem tak z innej beczki pogon sledzie syfem jedzie czekamy na was!!!!!!!!!!!!!!!
SZYMON JEST OK.OD LAT KIBIC OE.
ostatnio duzo czytam o naszej OLIMPII ELBLAG ,.,nno no nowy bramkarz nowi zawodnicy .,.tez mnie to cieszy .,.ale ja czekam na jakos dobra pilke i mecz ,,mysle ze to bede mogla zobaczyc juz 17 marca.,.jeszcze wierze w OLIMPIE ELBLAG NO jestem fanka i czekam na wyniki po ostatnim przegladzie OLIMPII ELBLAG
Niestety rozwieje twoje nadzieje OE zeby sie utrzymala na 14 meczy rundy musi wygrac 10 co da 43 pkt i utrzymanie bo w 1 lidze tylko 40 lub 43 pkt daje utrzymanie tym bardziej ze w tym sezonie obsada slaba nie jest a my natomiast mamy za duza strate punktowa do wisly ktora jest toz nad kreska i mamy do nich 8 punktow straty to duzo to nie jest 2 czy 3 liga ze da sie to odrobic. Zreszta pierwszy mecz gramy wlasnie z wisla i mysle ze juz ten mecz rozwieje nasze nadzieje.