Mistrz Hiromi Tomita odwiedził judoków TOMITY - fotorelacja

W miniony piątek, 18 czerwca 2010 roku w Szkole Podstawowej nr 25 przy ul. Wyżynnej w Elblągu odbyło się otwarte spotkanie treningowe zawodników UKS Tomita ze światowej klasy trenerem judo Panem Hiromi Tomitą. Elbląski Klub judo nosi nazwę Tomita już jedenasty rok. Mistrz udzielił pozwolenia tylko trzem klubom na świecie na umieszczenie jego nazwiska w nazwie, wśród tej trójki jest właśnie nasz elbląski klub, jako jedyny w Polsce. Spotkanie z mistrzem odbyło się pod patronatem naszej redakcji.

W drodze do siedziby klubu goście odwiedzili teren rekreacyjny  - Nowa Holandia.

- Chcieliśmy, aby zobaczyli to miejsce i poznali tak życzliwych dla nas ludzi. Były zdjęcia, wywiad oraz upominek od Nowej Holandii dla Mistrza. - podkreśla Wioletta Kołtunowska Prezes Zarządu UKS Tomita.

Spotkanie zawodników klubu z trenerem Tomitą nie mogło odbyć się nigdzie indziej jak w siedzibie klubu w budynku Szkoły Podstawowej nr 25. W spotkaniu uczestniczyła dyrektor szkoły  Pani Ewa Iwanowicz oraz pracownicy szkoły.

- To między innymi dzięki ich otwartości i chęci współpracy możemy się rozwijać i organizować tak ważne spotkania. - dodaje Wioletta Kołtunowska.

Spotkanie z Mistrzem, byłym trenerem kadry polskich judoków, było wielkim przeżyciem dla członków elbląskiego klubu. O godz. 17:00 mistrz poprowadził zajęcia treningowe z młodszą grupą zawodników. Uczestniczyli w nich także uczniowie Hiromi Tomity z Uniwersytetu w Puerto Rico – zawodnicy będący w Kadrze Narodowej.

- Trening był solidny, wyczerpujący, ale dostosowany do możliwości i wydolności tej grupy wiekowej. Pod koniec I części spotkania odbyło się randori, podczas którego najmłodsi adepci sztuki judo kładli na ippon  dwudziestokilkuletnich zawodników kadry narodowej z Puerto Rico. Każdy ippon wzbudzał entuzjazm licznej widowni i wywoływał rzęsiste oklaski. Na koniec wykonane zostało pamiątkowe zdjęcie grupowe, mistrz Tomita otrzymał też prezent: fotografię na płótnie przedstawiającą zawodników Tomity  - relacjonuje Irena Adamiak, mama Lubomira Adamiaka zawodnika klubu Tomita.

W przerwie zaproszono Gościa do zwiedzania salki treningowej Klubu wyremontowanej ostatnimi czasy siłami rodzicielskimi UKS Tomita. Gość złożył swój autograf pod banerem firmowym Klubu oraz wykonał sobie wspólne zdjęcie z członkami zarządu po czym rozpoczęła się II część spotkania treningowego dla zawodników starszych.

Ta sesja treningowa trwała dwie godziny: rozgrzewka, techniki rzutów ręcznych, nożnych i biodrowych, randori z zawodnikami z Puerto Rico, i rozgrzewka z rozciąganiem na koniec.

- Pot spływał z zawodników i trenerów. Młodzi judocy, pełni zachwytu dla prezentowanej przez Mistrza techniki, cieszyli się z poszerzenia swoich umiejętności technicznych – wskazują rodzice obecni na zajęciach z mistrzem.- Po zakończeniu ciężkiego treningu wykonano ponownie zdjęcie grupowe zaś władze klubu wręczyły prezenty wszystkim gościom z Puerto Rico w postaci koszulek klubowych i kufli na….nie, nie, nie na piwo, Mistrz piwa nie pija, na sok owocowy – dodaje Irena Adamiak.

- Czterogodzinne spotkanie nasycone było spokojem i ciepłem, który emanowały od Mistrza Hiromi Tomity. I tego ciepła i spokoju i zasad i uczciwości uczmy się od człowieka, który wytrenował nie tylko olimpijczyków, ale ludzi,  którzy podążają  drogą ju-do. - podsumowali spotkanie rodzice zawodników.

Po zakończeniu spotkania udało nam się porozmawiać z Mistrzem Hiromi Tomitą.

-Bardzo cieszę, się że zostałem zaproszony do tego klubu. Chciałabym wszystkim podziękować za miłe przyjęcie. Jest mi tym bardziej miło, że klub ten w nazwie ma moje nazwisko. Jestem już drugi raz w Elblągu, cieszę się, że zawodnicy klubu odnoszą sukcesy. Widzę, że ciężko trenują, ale tylko przez ciężką pracę mogą do czegoś dojść – wskazał Hiromi Tomita.

A co oznacza Pana imię i nazwisko – Hiromi Tomita?

- W Japonii, zawsze najpierw jest nazwisko, a potem imię, czyli prawidłowo powinniśmy zawsze mówić Tomita Hiromi. Imię Hiromi jest w 70% procentach nadawane dziewczynkom, gdyż znaczy ono Piękna. A nazwisko Tomita znaczy – nieskończony. Czyli Tomita Hiromi oznacza nieskończoną piękność.

Dzisiejsze spotkania było bardzo ważne dla zawodników, udział w zajęciach z mistrzem to dla nich nobilitacja. Czy będzie Pan częściej bywał w Polsce i w Elblągu?

Tak będę częściej bywał w Polsce i jest szansa na częstsze kontakty z klubem. Chciałbym wyrazić głębokie uznanie dla najstarszych zawodników klubu. Uważam, że powinni oni kontynuować dalszą naukę na studiach wychowania fizycznego,  gdyż tkwi w nich duży potencjał.

Kilka słów o mistrzu

Hiromi Tomita jest absolwentem Akademii Wychowania Fizyznego w Warszawie.

W 1969 roku zakończył swoją karierę jako zawodnik i rozpoczął karierę trenerską. Od razu przyjęty został na stanowisko trenera kadry narodowej Polski w  Judo. Miał wtedy 24 lata. Średniego wzrostu, ważący około 75 kg, zbudowany prawie jak kulturysta, dysponował świetną techniką, udowodnił wyższość japońskiego judo, rzucając w randori zawodników, bez względu na ich masę ciała i doświadczenie w walce. Ze wspomnień Waldemara Sikorskiego, ale i innych, którzy zetknęli się z postacią Tomity wynika, że dla trenera ważne były trzy rzeczy: mordercze treningi, żelazna zasada Tomity: "nigdy nie wolno ci zwątpić we własne umiejętności" oraz zasady moralne i wiara, iż aby pokonywać innych, uprzednio trzeba nauczyć się pokonywać własne słabości.

To dzięki Tomicie reprezentant polskiego judo, Antoni Zajkowski zdobył dla nas pierwszy olimpijski medal w Montrealu w 1972 roku. Ten znaczący okres w rozwoju polskiego judo nazwano "skokiem Tomity".  Wyszkolił wielu znakomitych zawodników (Mariana Tałaj, Adama Adamczyka, Janusza Pawłowskiego).

Po Olimpiadzie w 1972  Pan Tomita wyjechał do Puerto Rico, obecnie pracuje na Uniwersytecie Stanowym jako wykładowca Akademicki, a jako wolontariusz z ramienia Japońskiej Federacji Judo udziela lekcji w wielu krajach na całym świecie. W 2002 roku powrócił na rok do Polski-  do Warszawy by obronić pracę magisterską na Akademii Wychowania Fizycznego. Jego praca magisterska nosi tytuł: „Judo w systemie edukacji fizycznej społeczeństwa japońskiego”.

Przypomnijmy, że redakcja naszego serwisu sprawuje patronat medialny nad klubem TOMITA. A już teraz zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć ze spotkania.