Dwukrotnie, podczas czwartkowej sesji, elbląscy radni pochylili się nad sprawą wprowadzenie bonifikaty od opłaty za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność. Ostatecznie przyjęto rozwiązanie zaproponowane przez prezydenta, czyli 60 proc. upustu.
Zgodnie z nowymi przepisami, od tego roku, prawo użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych budynkami jednorodzinnymi i wielorodzinnymi zmienia się w prawo własności tych gruntów. Wiele samorządów zdecydowało się na wprowadzenie bonifikat, z których mogą skorzystać mieszkańcy jednorazowo dokonujący opłaty za przekształcenie. Dziś (28 marca), podczas sesji Rady Miejskiej w Elblągu, sprawą zajęli się elbląscy radni.
Pierwszy pod głosowanie poddany został projekt uchwały w sprawie wprowadzenia 90 proc. bonifikaty, zaproponowanej przez radnych Prawa i Sprawiedliwości już w grudniu ubiegłego roku.
Wiele miast, nawet w gorszej sytuacji finansowej, wprowadza takie bonifikaty w wysokości 90 proc. Tłumaczenie, że skutki finansowe będą niekorzystne dla budżetu miasta, ale musimy pomyśleć, jakie skutki finansowe są dla poszczególnych mieszkańców. Takie tłumacze, że w przyszłości będzie większy budżet, jest dosyć przewrotne. Tak samo można wprowadzać wyższe podatki i czy inne opłaty lokalne i twierdzić, że będzie więcej pieniędzy w budżecie, więc mieszkańcy na tym skorzystają. Mieszkańcy najbardziej skorzystają wtedy, kiedy sami będą dysponowali tymi pieniędzmi. Pozwólmy aby mogli korzystać z takich ulg. Chciałbym prosić radnych, aby zagłosowali zgodnie z własną wolą, na rzecz przede wszystkim mieszkańców, a nie budżetu miasta
- przekonywał Marek Pruszak, radny PiS.
Zaskakująco projekt PiS poparł również radny PO. - Zawsze padają podobne argumenty, że zaoszczędzone pieniądze wracają do mieszkańców. Nie ukrywam, że w mieście potrzebujemy nadziei, że władza wychodzi naprzeciw ludzi. U nas pogłębia się stan, że nie ma nadziei, że jesteśmy po tej samej stronie - rządzący i obywatele. Finanse w mieście to jedna rzeczą, ale jakie my dajemy przesłanie - kolejny raz wyciągamy pieniądze z kieszeni obywatel, żeby sfinansować pewne rzeczy. Pytanie, czy obywatele sami by tego chcieli. Tutaj występuję jako radny miasta, społecznik, nie jako osoba partyjna. W wielu miastach też nie było zgody, ale było poszukiwanie konsensusu. Może jest rozwiązanie, które będzie rozsądne dla obu stron - przekonywał Bogusław Tołwiński (Koalicja Obywatelska Platforma. Nowoczesna).
Przeciw wprowadzeniu 90 proc. bonifikaty opowiedziało się jednak 15 radnych i to wystarczyło, aby uchwały w tej sprawie nie przyjąć. Za głosowało 9 radnych.
Chwilę później radni pochylili się nad projektem uchwały w sprawie bonifikaty zaproponowanym przez prezydenta Elbląga. Zdecydowana większość, 21 radnych, opowiedziało się za tym rozwiązaniem. Przeciw zagłosował jedynie radny Koalicji Obywatelskiej Bogusław Tołwiński. Od głosu wstrzymali się: Marek Kamm (Koalicja Obywatelska) i Piotr Opaczewski (PiS).
Nie chciałbym, aby mieszkańcy Elbląga odnieśli wrażenie, że mają tu dyskusje między dobrymi radnymi z PiS, którzy chcą jak najlepiej dla mieszkańców, a złymi radnymi z koalicji, którzy skąpią. My, jako radni reprezentujemy wszystkich mieszkańców, a nie tylko tych kilkanaście tysięcy zainteresowanych tą sprawą. Ci mieszkańcy, którzy z tego nie korzystają, mogą mieć pretensje, dlaczego tak hojnie rozdajemy pieniądze. To rozwiązanie [60 proc. - przyp red.] to i tak daleko idący kompromis, który powinien zadowolić zainteresowanych
- podkreślał Cezary Balbuza, radny Koalicji Obywatelskiej.
Ostatecznie więc elblążanie, którzy w tym roku zdecydują się na zapłacenie całej kwoty za przekształcenie, mogą liczyć na bonifikatę w wysokości 60 proc. W kolejnych latach bonifikaty będą wynosiły od 50 proc. (w drugim roku po przekształceniu) do 10 proc. (w szóstym roku po przekształceniu).
Z bonifikaty od opłaty wnoszonej jednorazowo za przekształcenie gruntu stanowiącego własność Gminy Miasto Elbląg skorzystać mogą osoby fizyczne będące właścicielami budynków mieszkalnych jednorodzinnych, lokali mieszkalnych lub spółdzielniom mieszkaniowym.
Od 1 stycznia 2019 roku, zgodnie z nowymi przepisami, prawo użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych budynkami jednorodzinnymi i wielorodzinnymi zmienia się w prawo własności tych gruntów. Za przekształcenie musimy zapłacić. Mamy na to 20 lat. Opłata może być wnoszona w ratach lub jednorazowo (z bonifikatą). W Elblągu dotyczy to 17 tys. osób.
PiS na krótkiej smyczy PO.
panie Balbuza czy na pewno panu chodzi o sprawiedliwość? Ci elblążanie, których ta bonifikata dotyczy, przez wiele lat odprowadzali podatki i nie korzystali z ulg. Tak więc zmiana z prawa użytkowania wieczystego we własność, powinna być opłatą symboliczną. A więc 90 % bonifikata byłaby jak najbardziej sprawiedliwa. Teraz wypada aby przez 4 lata żadna osoba której dotyczy ta "bonifikata 60 %" nie występowała do prezydenta o zmianę z użytkowania wieczystego we własność. Chytry 2 razy traci.
A więc referendum.
Żebyś był panie Balbuza taki odważny w sprawie kupna "infrastruktury narciarskiej" i jako przewodniczący komisji gospodarki sprzeciwił się prezydentowi. Ale tego pan nie uczynisz, bo to kolidowało by z rozumowaniem włodarza. Czy może pan powiedzieć, że działa pan zgodnie z tym iż, nie chce pan ..." hojnie rozdawać pieniądze" ... , tylko zależy to od jakiś tam priorytetów?
Miało być 90% tak rząd ogłosił cwaniacy.
Nie przekształcać czekać na zmianę decyzji.
Chciałbym nieśmiało zwrócic uwagę, że własnosć komunalna w tym grunty sa z definicji współwłąsnością wszystkich mieszkańców Elbląga. to tak jakby w budynku w którym jest wspólnota lokatorów, chciano podjac decyzję, że kilku mieszkańców zwolnić z płacena czynszów reszta pokryje niedopłaty;) Już to widzę;) Najlepiej rozdawac za darmo wspólne mienie w ramach programu "populizm"+!
Nie przekształcać za taka bonifikatę aż nastąpi zmiana decyzji. Poza tym Miasto winno zwrócić mieszkańcom pieniądze za wieloletnie inwestowanie w utrzymanie tychże terenów, które jako własność Miasta były całkowicie zdewastowane.
Proponuję referendum. Wyrzucimy Prezydenta Witolda Wróblewskiego. Na kogo głosowałem? Wstydzę się!!!!!!!
Trzeba odwołać gości w referendum i polecą jak Nowaczyk. A jakie to w ogóle będą stawki do zapłacenia?