W maju 2009 r., ówczesny radny PiS - Jerzy Wilk apelował, aby zmienić nazwę Skweru im. Janka Krasickiego. Choć kilka lat później z tego terenu usunięto pomnik tego komunistycznego działacza, nazwa Skweru pozostała. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta upomniał się o tę zmianę radny PO, Robert Turlej.
Wniosek, jaki radny Platformy Obywatelskiej, Robert Turlej, złożył podczas ostatniej sesji Rady Miasta dotyczył zmiana nazwy Skweru im. Janka Krasickiego. Dwa lata temu usunięto ze Skweru pomnik Krasickiego i przeniesiono go do Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Jednak zdaniem radnego, to za mało.
- W 2014 roku usunięto z elbląskiej przestrzeni publicznej pomnik komunistycznego działacza Janka Krasickiego - przyznał radny. - Niestety do dnia dzisiejszego w Elblągu istnieje skwer imienia tego stalinowskiego agitatora. Dokładnie chodzi o teren między ul. Spacerową a nieczynnym kąpieliskiem, na którym obecnie znajduje się park dla psów.
Dlaczego Robert Turlej poruszył ten temat?
Postać Janka Krasickiego nie jest godna naśladowania, dlatego też nie ma żadnego uzasadnienia, aby nadal ją gloryfikować. Złożyłem więc wniosek o usunięcie nazwiska tego komunistycznego działacza z nazwy elbląskiego skweru
- mówi Robert Turlej.
Ciekawostką jest fakt, że o to samo siedem lat temu walczył ówczeny radny PiS-u, Jerzy Wilk.
Ta postać nie jest żadnym wzorem do naśladowania dla dzisiejszej młodzieży. "Kazik" nie jest godzien by nazwać jego imieniem ten nieco już zapomniany skwer. Trzeba zmienić jego nazwę
- mówił w maju 2009 r. Jerzy Wilk.
Ówczesny Prezydent Elbląga, Henryk Słonina, krótko skomentował poruszoną kwestię. - Nie jest to nowy temat. Sprawa Krasickiego była już kilka razy poruszana na sesjach. Temat zmiany nazwy skweru przekażę do rozpatrzenia Komisji ds. Nazewnictwa Rady Miejskiej - mówił w 2009 r. Henryk Słonina.
Czas pokaże, czy tym razem wniosek znajdzie pozytywny finał.
To nie jedyny tego typu wniosek, jaki pojawił się podczas ostatniej sesji RM. Radna niezależna, Maria Kosecka, zaproponowała zmianę nazwy ulicy Diaczenki. - Czas najwyższy przeciąć hołubienie sowieckiego żołnierza walczącego na zlecenie mordercy Stalina, bynajmniej nie za wolność naszą. Kpt. Gienadij L. Diaczenko w ramach tej propagandy kreowany na bohatera, doczekał się nazwy jednej z elbląskich ulic - mówiła wówczas radna. - Pomijam analizę historyczną jego czynów, natomiast w świetle udowodnionych mordów sowieckich żołnierzy na polskich oficerach, żołnierzach, policjantach oraz ludności cywilnej i wielu innych wrogich Polakom aktach nie możemy honorować ulic polskich miast nazwiskami katów. Składam więc niniejszym wniosek o usunięcie nazwiska czerwonoarmisty Diaczenki z nazwy elbląskiej ulicy.
Maria Kosecka zaproponowała, by przemianować ul. Diaczenki na ul. majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" - Był jednym z najsłynniejszych przywódców partyzanckich, stał na czele 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, zasłynął talentem organizacyjnym i brawurowymi akcjami zbrojnymi. Za swoją działalność został 8 lutego 1951r. rozstrzelany przez władze komunistyczne. Oczywiście dokonałam świadomie, maksymalnego skrótu jego biografii przekonana, że na etapie konkretnych prac jego wspaniały życiorys zostanie przypomniany obszernie - wyjaśniała.
Te pomysłodawca zmiłuj się nad nami! Byliście od 2010 do 2013 co zrobiliście w tym temacie? Wiec daj żyć innym zajmij się tematami poważnymi i! Zastanów się kto i dlaczego poddał pod głosowanie przyznanie Wałęsie honorowego obywatelstwa? Co nie znaliście jego przeszłości? Brawo jednego z bardziej kontrowersyjnych osób nie było na podorędziu? No ale żeby nie ten numer obecny senator nigdy by nie był wcześniej kandydatem na senatora?! Zaapeluj do partii z której listy kandydowałeś i otrzymałeś mandat radnego z pytaniem co dalej z EPECem, co z członkiem PO, który jest tam prezesem, czy rozwiązania honorowe wam nie są znane? Tu się wykaż chłopcze pomysłowością!
I słusznie ,czas na zmiany
najwazniejsze sprawy w elblagu zmiany nazw ulic ,skwerow itd a poza tym w elblagu raj na ziemi a tzw"radni bezradni" wszystko i wszystkich maja w d................... licza sie tylko interesy i kolesiostwo
Najpierw kosecka teraz ten idiota. Boże, chroń to miasto przed takimi radnymi.
idą na " gwiazdorstwo" , jak nic , nawet podobne tematy dublują , np ; nazwy ulic, . miejsc itp . Mam nadzieje , że innym się to nie udzieli . Kto ich wybiera i za co ???
panie radny za swoje to pan możesz robić co pan chcesz a za nasze to pan weż się za poważniejsze problemy występujące w tym mieście .
Do wyborców, po co wybieracie takich radnych? Masakra. Czy pani Kosecka walczyła i wygrała sprawę z Newsweek-iem w sprawie hotelu w Kołobrzegu i jej pobytu tam? Jak dobrze pamiętam, to po publikacji artykułu, ta pani mocno zapowiadała pozwanie tego tygodnika.
Zmiany nazw ulic wcześniej było nadawanie nazw tramwajom potem kontra pas z którego nikt nie korzysta a jedynie były oficer rowerowy wydeptał sobie cieplutki etacik.Ile te pana i pani Marii fanaberie kosztują nasze biedne zadłużone po uszy miasto.
powielanie nieprawdziwych danych to też przestepstwo
Robert Turlej - członek Rady Miasta ds. beznadziejnych. Po ustawieniu jedynego znaku w Polsce dla kobiet ciężarnych przyszedł czas na zmiany nazw skwerów, rond, ulic... No tak w końcu w tym mieście nie ma ważniejszych spraw. Jakie miasto tacy Radni i takie pomysły.