Jeszcze przed oficjalnym otwarciem biura parlamentarnego w Elblągu, senator Jerzy Wcisła oraz posłanka Elżbieta Gelert postanowili zorganizować w nim pierwszą konferencję prasową. Towarzyszył im Przewodniczący Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej, Michał Missan.
- Chcemy, żeby otwarcie odbyło się ze wszystkimi uczestnikami, a to nie jest takie proste, szczególnie z panią prof. Barbarą Kudrycką, która też tu będzie miała swoją siedzibę – wyjaśniał Jerzy Wcisła. - Nastąpi to zapewne w marcu.
Dlaczego zwołano konferencję? - Dzieje się wiele ważnych rzeczy w skali kraju, a co istotniejsze mają one odniesienie do sytuacji w Elblągu – mówił Jerzy Wcisła. - Chcemy poruszyć temat zmian, jakie są wprowadzane w systemie oświaty, i które, wbrew zapowiedzi koalicji rządzącej, czyli Prawa i Sprawiedliwości, bardzo mocno mogą odbić się na sytuacji lokalnej, również w Elblągu.
Senator miał wiele zastrzeżeń względem wprowadzonych zmian. - Ustawy i prawo zmienia się w sposób nocny, czyli taki, który uniemożliwia dyskusję nad tym prawem – stwierdził. - Od 1 stycznia samorząd chcąc zlikwidować szkołę będzie musiał uzyskać zgodę kuratora. Skoro taki zapis wprowadzono, pytałem przedstawiciela Ministerstwa Edukacji, kto będzie ponosił skutki decyzji kuratora? (…) Jeżeli radni podejmą decyzję, ze względu np. na warunki finansowe, że szkoła musi zostać zlikwidowana, to kurator może się temu sprzeciwić. Dla mnie logiczną konsekwencją byłby to, że wówczas Państwo powinno przejąć odpowiedzialność za jej finansowanie. Ta argumentacja nie została przyjęta.
Podczas konferencji poruszono również temat 6-latków, których nie trzeba już posyłać do pierwszej klasy szkoły podstawowej.
To spowoduje, że przez kilkanaście lat jeden rocznik będzie, tak jakby nieoczekiwanym wyżem demograficznym. Zbiegną się roczniki i trzeba będzie dodatkowo organizować, dla tego rocznika, specjalne warunki funkcjonowania oświaty. Już w tym roku dotknie to również Elbląga
– zaznaczał Jerzy Wcisła.
Jerzy Wcisła wraz z Elżbietą Gelert spotkali się z Prezydentem Elbląga Witoldem Wróblewskim, by omówić skalę problemu dla elbląskiej oświaty. - Chcieliśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na zbyt małą promocję, która jest kierowana przez wydział edukacji, a właściwie brak tej promocji, kierowanej do rodziców – podkreśliła posłanka. - Teraz to rodzic ma prawo wyboru (…) Tej promocji w naszym mieście nie widać. Zwróciliśmy się o to z prośbą, bo jeśli człowiek ma podjąć decyzję, to musi być uświadomiony i musi mieć szerszą wiedzę. (…) Do końca kwietnia jest czas.
Doszło również do spotkania parlamentarzystów z dyrektorami elbląskich placówek oświatowych.
Były to trochę spotkania komunikujące stanowisko władz miejskich. Myśmy wysłuchali trochę skarg dyrektorów szkół, że nie ma dialogu, a komunikacja nie przebiega dwustronnie (…) Prezydent przyjął nasze informacje z zaniepokojeniem i obiecał, że ta komunikacja będzie lepsza (…) Mamy zapewnienia od Prezydenta, że będzie chciał trochę więcej słuchać, że Miasto będzie słuchać, a nie tylko oznajmiać o podjętych decyzjach
– mówił Jerzy Wcisła.
Biedny ten Nasz prezydent, wszyscy chcą rządzić. Tylko współczuć.
A .dlaczego Prezydent ma Was słuchać. A Elblążanie czkają na oświadczenie w ważniejszej sprawie a właściwie aferze związanej z Waszymi członkami.
zebrali się spece od oświaty
oby tylko nie słuchał tych, którzy już rządzili
Brak mi Pana Antoniego ale on z tym towarzystwem nic wspólnego nie che mieć. Nie zmieniajcie tematu to co pieprzycie nikogo nie obchodzi.
A jaka komunikacja była jak rządziło PO? Żadnej!!!!!!, a teraz mówią o komunikacji. Co zapomnieli jak rządzili edukacją, i to właśnie teraz są tego konsekwencje. Pewnie narzekają dyrektorzy związani z PO!
No cóż , wysokie miejsca na listach wyborczych gwarantują wygraną wielu politykom z różnych partii ? Taki akurat, system wyborczy w państwie demokratyczny , co innego było za czasów monarchy Mieszka I . To, taka ....refleksja .
panie fasola powiedz pan lepiej jak to bylo z wsadzeniem bez konkursu na stolek prezesa epec tego leszcza
Pampi Nowak twój idol miał pierwsze miejsce na liście i ledwo wszedł do Rady .Zaledwie 300 głosów .To jest dopiero cyrk .No ale ty pampi zadbałeś o to ,że oprócz wojskowego wynagrodzenia ,pieniążki lecą z Spółdzielni .
Trwają czynności sprawdzające i wyjaśniające w przedmiotowej sprawie. EPEC nie będzie więc komentował doniesień medialnych. – mówi w rozmowie – Nasze stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne – zarzuty są nieprawdziwe, ale jak wspomniałem, poczekajmy na zakończenie prowadzonych czynności. Ogarnij się już wszystko wyjaśnione czytaj uzp i to drugie( bez procedury odwoławczej) a kontrola UM już nie ma żadnego znaczenia . Tu może jakiś komentarz