W piątkowy wieczór (2 października) do Elbląga zawitała, prowadzona przez Fundację im. Izabeli Jarugi – Nowackiej, Polityczna Akademia Kobiet. Około 30 elblążanek spotkało się w Ratuszu Staromiejskim, by rozmawiać o dotykających kobiet stereotypach. Debata w głównej mierze poświęcona była postrzeganiu i roli kobiet w polityce.
Polityczna Akademia Kobiet to realizowany od 2013 roku w całej Polsce projekt Fundacji im. Izabeli Jarugi – Nowackiej. Jego program obejmuje 3 cykle spotkań dotyczących realizacji praw kobiet, ich sytuacji ekonomicznej i roli w życiu społecznym, zawodowym i rodzinie oraz szkolenia adresowane do kobiet, działaczek organizacji kobiecych. Jedno ze spotkań miało miejsce w Elblągu.
W zorganizowanej w Ratuszu Staromiejskim debacie "Nasze role - nasze stereotypy", udział wzięły przedstawicieli Fundacji, lokalne działaczki na rzecz praw kobiet oraz elblążanki.
Jeździmy do różnych miejscach w całej Polsce, gdzie spotykamy się z kobietami i mężczyznami, po to by rozmawiać o sprawach dotyczących m.in. realizacji praw kobiet, ich sytuacji ekonomicznej i roli w życiu społecznym, zawodowym i rodzinie
– poinformowała Zuzanna Dąbrowska, przedstawicielka Fundacji, która poprowadziła piątkowe spotkanie w Elblągu.
Głównym jego tematem był problem stereotypów, z jakim często spotykają się kobiety w różnych sferach życia. O tych dotyczących polityki mówiła Małgorzata Prokop-Paczkowska, przewodnicząca Ruchu Kobiet w partii Twój Ruch. Posłanka przytoczyła m.in. przykłady, jak polityka stereotypizuje członków i członkinie partii.
O tym, że kobiety są gorzej traktowane od mężczyzn przekonałam się, gdy weszłam do polityki jako działaczka Twojego Ruchu. Z inicjatywy Wandy Nowickiej, założyłyśmy w ramach naszego klubu sekcję, którą nazwałyśmy Ruch Kobiet. Zostałam jej przewodniczącą. Było o nas coraz głośniej w mediach. Niezadowoleni z tego byli niektórzy panowie z naszej partii, którzy postanowili odebrać nam tą samodzielność Skończyło się to bardzo nieprzyjemnie dla Wandy Nowickiej, którą pod byle pretekstem chciano się pozbyć z naszego klubu. Na szczęście środowiska feministyczne i media nagłośniły tę sprawę, co doprowadziła do konfliktu między Wandą Nowicką a Januszem Palikotem. To nas jeszcze bardziej wzmocniło. Dzięki tej sytuacji posłowie naszego klubu i innych partii w końcu zrozumieli, że nie można już bawić się kobietami w polityce
– opowiadała Małgorzata Prokop-Paczkowska.
Innym ciekawym przykładem politycznego stereotypu dotyczącego kobiet, była tegoroczna kampania Magdaleny Ogórek w wyborach na Prezydenta RP. Katarzyna Kądziela, dyrektorka Fundacji im. Izabeli Jarugi – Nowackiej, w szczegółach omówiła przyczyny wyborczej porażki kandydatki SLD.
Przypadek kampanii prezydenckiej Magdaleny Ogórek, jest dla polskiej polityki i kobiet przykładem jak stereotypem można grać i jak można nim przegrać. Była to trzecia podjęta przez polską kobietę próba, sięgnięcia po fotel prezydenta i powiedziałabym najbardziej dramatycznie nieudana. I nie chodzi tu o liczbę głosów zdobytych w wyborach. Moim zdaniem przyczyną jej porażki było to, że w kampanii Ogórek grano stereotypem. Startujące w minionych latach poprzednie dwie kobiety – Henryka Bochniarz i Hanna Gronkiewicz-Waltz, przedstawiały się takimi, jakimi istotnie były. Ogórek nie była wyłącznie produktem męskiej wyobraźni sztabowców SLD. Była natomiast stereotypem, produktem samej siebie
– mówiła Katarzyna Kądziela, dyrektorka Fundacji im. Izabeli Jarugi – Nowackiej.
W piątkowym panelu Politycznej Akademii Kobiet, udział wzięła także elblążanka Jadwiga Król. Pełnomocniczka Kongresu Kobiet na Warmię i Mazury mówiła, z jakimi stereotypami spotykają się kobiety na wsi i jak je można zwalczać.
Jako pełnomocniczka wojewody ds. równego statusu kobiet i mężczyzn, przez ostatnie lata poznałam, jak żyją kobiety na wsi. To była tragedia, szczególnie tam gdzie zlikwidowano PGR-y. Stereotypy są tam jak zaraza. Kobiety na wsiach spotykają się z ciągłą przemocą ze strony mężów, nie mają kontaktu z innymi kobietami, a wiele z nich nie było w Warszawie. Postanowiliśmy więc zabierać je na Kongresy Kobiet do stolicy, na których poruszano wiele problemów dotyczących kobiet. One chodząc na te panele, prowadzone m.in. przez Jolantę Kwaśniewską, zmieniają swoje życie. Jedna z uczestniczek powiedziała mi po Kongresie Kobiet, że nie da już się ani uderzyć, ani pomiatać swojemu mężowi. Rozmowa z tymi kobietami i zabieranie ich na konferencje, to jest właśnie łamanie stereotypów
– stwierdziła Jadwiga Król, Pełnomocniczka Kongresu Kobiet na Warmię i Mazury.
Prawa zależą od statusu majątkowego jak w średniowieczu. Bogate kobiety prawa mają, w odróżnieniu od nisko sytuowanych mężczyzn. Podobnie jest z gejami, biedny gej to zwykły "pedał" i imigrantami którzy mają większe prawa i przywileje od niezamożnych Polaków.
Gdyby Pani Magdalena Ogórek miała coś mądrego do zaoferowania Polakom to by te wybory wygrała - a że była pusta jak bęben, to otrzymała tyle ile otrzymała. U naszych sąsiadów Litwinów prezydentem jest Kobieta. Znaczy się można. Nie dorabiajcie to tego miłe Panie teorii spiskowej tylko się weście do uczciwej pracy. A tu co która wystąpi to działaczka - znaczy się nic nie potrafi tylko dziamgolić.
W końcu dowiemy się jak jednopłciowi razem urodzą dziecko.
Brawo pani Jadwiga Król. nie wiem, czemu ona nie startuje do Sejmu a nie jakaś co spadła ze Szczecina. A Kądziela gdzie była kiedyś ? Teraz popiera koleżankę ze Szczecina? Nie dajcie się ogłupć. Gadu , gadu karty są rozdane a teraz do tego ideologia.
spadochron-żenada
do garów głupie baby a nie zjazdy w piatkowe wieczory sobie yrzadzacie, widac że tępe jestescie i do niczego sie nie nadajecie głupie babsztyle
zamiast tam siedzieć nie lepiej by było usługiwać teraz swoim facetom albo nie swoim:) a tak siedzicie jak te klempy i jedna musi druga dowartościowywać a jak sie rozchodzicie to jedna na ***ala na drugą. zamiast nic nie dających zjazdów lepiej uprztyjemnić wieczór facetom.
zamiast tam siedzieć nie lepiej by było usługiwać teraz swoim facetom albo nie swoim:) a tak siedzicie jak te klempy i jedna musi druga dowartościowywać a jak sie rozchodzicie to jedna na ***ala na drugą. zamiast nic nie dających zjazdów lepiej uprztyjemnić wieczór facetom.
Odsetek osób zatrudnionych w wieku 20-64 lat wg Eurostatu: 66,5 % ... Polska 66,3 % ... Malta 65,9 % ... Słowacja 65,7 % ... Rumunia 65,1 % ... Bułgaria 59,9 % ... Hiszpania 59,9 % ... Włochy 59,2 % ... Chorwacja 53,3 % ... Grecja 53,2 % ... Turcja 51,3 % ... Macedonia
dlaczego nie zaproszono pani poseł Gelert??? Była to świetna okazja aby przaedstawić jej punkt widzenia na postępowanie pracodawcy w przypadku podejrzenia o zgwałcenie.