Ponad godzinę trwała dyskusja radnych dotycząca porządku obrad nadzwyczajnej sesji RM. Jedni chcieli, aby Prezydent Elbląga wycofał niektóre punkty, inni przypominali, że właśnie ze względu na nie sesja została zwołana w trybie nadzwyczajnym. W końcu zapadła decyzja o... przerwie, podczas której został zwołany Konwent Seniorów.
Przypomnijmy, że Prezydent Elbląga, Witold Wróblewski, zwołał na dziś sesję nadzwyczajną, aby podjąć uchwały dotyczące m.in. budżetu miasta na rok 2015 i emisji obligacji komunalnych oraz określenia zasad ich zbywania.
W związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnym w porządku obrad dzisiejszej sesji znalazła się również informacja o utworzeniu w Elblągu odrębnych obwodów głosowania w szpitalach i areszcie śledczymi. Prezydent chciał również przegłosować uchwały w sprawie powołania Komisji Rewizyjnej oraz członków komisji stałych RM.
Przed przyjęciem porządku obrad radni zaczęli kwestionować zasadność głosowania nad niektórymi uchwałami.
Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość wnioskuje do Prezydenta o wycofanie uchwał na drukach 1,3, 3a, 3b i 3c związane z wieloletnią prognozą finansową, a przede wszystkim z obligacjami i kredytami, które Miasto ma zaciągać i spłacać przez następne lata. Nie możemy pochopnie podjąć tak ważnych decyzji, które będą rzutować na następne nawet pokolenia
- mówił radny Marek Pruszak.
Czego oczekuje Klub Radnych PiS? - Przedstawienia najpierw programu racjonalizacji wydatków i spłaty tych obligacji. Wtedy dopiero będziemy mogli podjąć decyzję, kiedy ten program będzie konkretny i realny do wykonania - zaznaczył Marek Pruszak. - Sparzyliśmy się na jednej rzeczy Panie Prezydencie. Oczekiwaliśmy do końca czerwca, tak jak pan obiecywał, przedstawienia chociażby programu modernizacji dróg w mieście. Do tej pory go nie dostaliśmy, dlatego nie możemy do końcu tutaj zaufać. To są zbyt poważne decyzje finansowe. Proszę nie stawiać nas pod ścianą tylko najpierw przedstawić konkretny program.
Od razu do słów radnego odniósł się Witold Wróblewski. - Właśnie w tych sprawach poprosiłem o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. Akurat problem dotyczy przede wszystkim finansów tegorocznych. W tegorocznym budżecie przyjętym przez Radę Miejską mamy 24 mln obligacji, które mieliśmy pozyskać do budżetu i w tej chwili mamy informację, że bank zaakceptował przyznanie tych obligacji dla Miasta Elbląga. Pan przewodniczący Pruszak mówi o programie, o działaniach, które dotyczą roku następnego - mówił. - Te uchwały dotyczące obligacji dotyczą budżetu roku obecnego.
Co ma dać przesunięcie terminów? - Działania te wpisują się w program restrukturyzacji zadłużenia. Dzięki przesunięciu terminów wykupu obligacji i spłat rat kredytowych nie zostaną zablokowane możliwości korzystania ze środków unijnych w nowej perspektywie finansowej na lata 2014-2020. Przed dokonaniem restrukturyzacji zadłużenia średni poziom rat kredytowych i obligacji w okresie 2016-2029 wynosił ok. 32 mln zł rocznie. Po dokonaniu restrukturyzacji zmniejszy się on do ok. 25 mln zł. w tym samym okresie. Restrukturyzacja zadłużenia spowoduje coroczne obciążenie budżetu przez okres 14 lat o ok. 900 zł. Dla samorządów nie tyle jest istotna wysokość zadłużenia, ile jego spłaty, z zachowaniem płynności finansowej - wyjaśniał Witold Wróblewski.
Kolejne zastrzeżenia dotyczące podejmowania dzisiaj niektórych uchwał wyrazili poszczególni radni Prawa i Sprawiedliwości. Głos w tej sprawie zabrali Halina Sałata, Paweł Fedorczyk, Janusz Hajdukowski, Zenon Lecyk, Małgorzata Adamowicz i Jolanta Janowska.
Więcej temat przebiegu sesji opublikujemy w następnym materiale.
A czy to nie jest krok przybliżający nas do wprowadzenia na jesieni przez rząd PISu komisarza ?
To są ostatnie podrygi tego prezydenta . pomimo nie ma deszczu jest susza platforma tonie .
Panowie a może by tak zamiast zaciągać kolejne pożyczki i zadłużać nasze biedne miasto oszczędności zacząć od siebie zawodowi społecznicy i politycy od siedmiu boleści od zawsze na garnuszku podatnika.W końcu to wy przeważającym stopniu przyczyniliście się do ruiny naszego wspólnego domu
A co z planami oszczędnościowymi, gdzie ten milion oszczędności. Pierwszy to powinien być plan oszczędnościowy, jestem uczulona na takie coś, że jak Unia daje to brać i brać do tego pożyczki. Co zamierzamy zrobić z tymi środkami unijnymi?
Miasto zadłużone po uszy a oni chcą wydać lekką ręką 130 tysi. żeby uszczęśliwić jednego bolka któremu zaczęło przeszkadzać że psy szczekają.Kto mu kazał budować dom koło schroniska
PIS nie jest moim marzeniem, ale Pan Marek Pruszak ma rację - najpierw długofalowy program kredytowy z jego skutkami, a dopiero zgoda na dalsze zadłużanie. Drastyczna redukcja wydatków z kasy miasta na trzy lata, spłata zadłużenia i od 2018r. cała naprzód bez długów. To miasto nie ma z czego spłacać długów. Kiedyś obudzimy się z informacją, że podatki gminne i powiatowe oraz inne świadczenia płacimy nie miastu a wierzycielowi, który ich nie skieruje na rozwój miasta, chyba, że weźmie w zastaw chodnik lub ulicę. Cięcia budżetu , od urzędu miasta i spółek miejskich zaczynając. Powiat ziemski się cieszy, bo przybędzie mu uciekinierów z Elbląga, gdy ten zacznie wprowadzać nowe i wyższe podatki. Można wydać tyle ile się zarabia, albo torba i kij.
Miasto jest na skraju bankructwa, ale stać nas na to żeby co miesiąc płacić 70000 zł firmie OPGIK za opiekę nad Platformą Edukacyjną , która utworzona przez tych pseudofachowców za 3500000 zł do tej pory nie działa. Nie ma na podstawowe potrzeby miasta, ale na napełnienie portfela firmie powyższej , Pan WW kasę znalazł. Ręka rękę myje , nie PANIE WRÓBLEWSKI ???????????
Rządzą jak za czasów Gierka - dobrobyt na kredyt, ale to niestety nie może trwać wiecznie. Prawdę mówiąc PiS przez 1,5 roku swoich rządów nie zdążył zaciągną zobowiązań na swoje pomysły, musieli realizować i płacić za to co zaczęli ich poprzednicy. Mam nadzieję, że PiS nie ugnie się, a jak PiS się zgodzi, to jeszcze nie wiadomo jak oceni to Regionalna Izba Obrachunkowa. Jak można było niedawno przeczytać pobliskie Tolkmicko nie przeskoczyło RIO.
Panie Prezydencie, proszę ciąć koszty i to szybko, bo będzie dramat. Trzeba ograniczyć koszty o 10-15 mln rocznie. Jeden milion to za mało. Mamy za dużo szkół i nauczycieli, za mało uczniów i przerost zatrudnienia w miejskich strukturach i miejskich spółkach. Niech się Pan nie ogląda na PIS i robi to, co obiecał mieszkańcom. Radni PIS nie będą Panu w niczym pomagać. Proszę nadal pozyskiwać środki zewnętrzne i ciąć koszty. Powodzenia. Trzymam kciuki.
Czy Ci radni u siebie w domach też żyją na kredyt? Czy spłacają kredyt nowym większym kredytem? Dlaczego są dwa standardy postępowania. Inny dla siebie w domu inny dla miasta, które reprezentują Do czego chcą nas doprowadzić ? Do bankructwa? 17 lat życia na kredyt i znowu nowe kredyty! Ludzie opamiętajcie się tak nie można. Wydawać tyle ile się zarabia. Ograniczyć wydatki! Zacząć od siebie!!!