Na kilka dni przed sesją Rady Miasta odbywają się posiedzenia komisji. Nasza redakcja uczestniczy w każdej, aby następnie przekazać mieszkańcom sprawy, nad którymi debatowali radni. Wczoraj, 20 kwietnia, po omówieniu głównych tematów na Komisji Spraw Społecznych i Samorządowych, media zostały wyproszone.
Mediom też już bardzo dziękujemy, bo teraz będziemy omawiać sprawy bieżące, także w swoim gronie. Dziękujemy bardzo za obecność i zapraszamy na kolejną komisję
– usłyszeliśmy w trakcie trwania posiedzenia od przewodniczącej komisji Małgorzaty Adamowicz, radnej Platformy Obywatelskiej
Po raz pierwszy spotkaliśmy się z czymś takim. Pojawiły się pytania, dlaczego zostaliśmy wyproszeni z komisji? Przecież są one otwarte i media mogą w nich uczestniczyć? Ponadto czy sprawy bieżące nie powinny już interesować mieszkańców?
Postanowiliśmy po zakończonej komisji zadzwonić do radnej Platformy Obywatelskiej w celu uzyskania, co było powodem takiego zachowania.
- Czy wyproszeni? Nie. To są już takie rozmowy między nami, kiedy się spotkamy następnym razem, a co będziemy robić we wrześniu, a co w październiku, to nie są już rozmowy, gdzie chcielibyśmy, aby byli wszyscy. Tak zwane oficjalne punkty zostały wypełnione, a sprawy bieżące to są już takie sprawy, gdzie nie widzę, jakiegoś wielkiego wyproszenia – poinformowała nas Małgorzata Adamowicz – Prosiłabym Państwa, żebyście się nie irytowali z tego powodu i nie denerwowali to są sprawy, gdzie radni chcą porozmawiać między sobą o powiedzmy naszych sprawach, zagadnieniach, planach.
Jak zauważyła radna sugestią wszystkich członków komisji było, że chcieliby porozmawiać w swoim gronie, ale radni nie tworzą żadnej tajemnicy. Jedyny temat, który poruszyli w sprawach bieżących, który będzie omawiany na późniejszych komisjach to sprawy pacjentów w placówkach opiekuńczych, którym potrzebna jest pomoc, czy to domy pomocy. Radni chcą zorientować się jaka jest sytuacja w mieście.
Myśmy tam nie stworzyli żadnej rzeczywistości i chcieliśmy sobie zadać te kilka pytań w naszym gronie. Nie uważam, żebyśmy my stworzyli tam jakąś tajemnice, która przeszkadzała wszystkim po kolei i gdzieś to by miało byś jakąś tajną informacją
– dodała radna Platformy Obywatelskiej
W sprawach bieżących na komisjach często są omawiane problemy mieszkańców. Radna zauważyła, że nie mieli żadnego wniosku od mieszkańca, więc chcieli poświęcić ten czas na rozmowy pomiędzy sobą, na pewne ustalenia. Małgorzata Adamowicz dodała, żebyśmy nie odbierali tego jako złośliwość ze strony komisji.
Także proszę przyjąć moje przeprosiny , a następnym razem, nawet zanim zacznie się komisja zawsze proszę podejść i o tych sprawach bieżących będziemy rozmawiać, bo rzeczywiście tak jak Pani mówi często są tam wnioski, problemy, sprawy mieszkańców
– dodała na koniec przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych i Samorządowych
No to chyba czas zatańczyć z Panią Adamowicz . Widać jest nie tylko niedouczona ale i leniwa .
Ale wciska kit. PO i wiadomo, że nie czyste zagrywki.
Wielkie rzeczy zadzwońcie do radnych PIS na pewno nagrywali, będziecie mieli wszystko i po temacie
myślę że sprawy naszego miasta są ważne i każdy kto się angażuje całym sobą ma prawo porozmawiać o nich bez mediów tak normalnie po ludzku, może to jest czasami lepsze dla miasta niż oficjalne rozmowy przed kamerą, nawet jak trzeba poprzeklinać. Ale oczywiście Prawi i Sprawiedliwi nie przeklinają. Nie sądzę aby tam była mowa o jakichś tajemnicach. Zwyczajnie męska rozmowa typu: "co wy kur.... robicie..... z tymi spółkami.... trzeba to zmienić". Rozumiem że nie wszystko dla mediów i rozumiem że media chciałyby wszystko ale tak się nie da. :(
zaczęło się polowanie na wolnomyślicielki przykro nam pani Małgosiu, jest pani za mocna i komuś się to nie podoba
Artykuł moim zdanie to nie robienie afery tylko zwrócenie uwagi . Jawność i transparentność spraw publicznych to podstawa. Przy tej okazji wyszło że nie całe chyba komisje są nagrywane. Prywatnie we własnym gronie to można sobie porozmawiać w kawiarni. Ustalenie planów ,terminów spotkań itp to też element publiczny.
Po co są łapki, skoro nie można zapunktować.
Przecież to niezgodne z prawem.
Nie wierzę, Info.elblag również usuwa niewygodne komentarze? Pani Ines urażona. Przepraszam najmocniej, jak to mówią?.... prawda w oczy kole?.......
Jasne..... z pewnością wyprosili dziennikarzy żeby się podzielić kasą i przyznać sobie nagrody.... weźcie ludzie puknijcie się.....