W czasie posiedzenia Komisji Rewizyjnej radni wysłuchali szeroko omawianego sprawozdania z kontroli, jaka odbyła się w Bibliotece Elbląskiej. - Była kontrola, były zalecenia i po wystosowaniu tych zaleceń była kontrola ich realizacji – mówi Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej, Grażyna Kluge.
Kontrola zaleceń pokontrolnych odbyła się w październiku tego roku. Zalecenia dotyczyły kilkunastu kwestii. Były to m.in. uaktualnienie wewnętrznych przepisów prawnych czy opracowanie nowej struktury organizacyjnej Biblioteki. - Dalsze zalecenia dotyczyły ocen pracowników Biblioteki oraz wypełniania kwestionariusza samokontroli i systemu kontroli zarządczych Biblioteki. Wszystkie te założenia zostały zrealizowane – mówi pracownik UM przeprowadzający kontrolę w Bibliotece Elbląskiej.
Następne zalecenia dotyczyły sytuacji finansowej. - Było realne zagrożenie utraty płynności finansowej. Analizowana była sytuacja przychodów, w Bibliotece został zmieniony cennik wynajmowania pomieszczeń pod długotrwały wynajem. Tam, gdzie to możliwe dyrektor szuka środków przychodów – mówi pracownik UM.
Przeprowadzono także analizę kosztów, wynagrodzeń i pochodnych, gdzie wcześniej stwierdzono nieprawidłowości. - Ważnym zaleceniem było zaprzestanie wypłat nagród i premii zastępcy dyrektora i głównej księgowej, które powinny podlegać restrykcjom tak zwanej "kominówki". W kontrolowanym okresie żaden pracownik nie otrzymał nagrody ani premii – tłumaczy urzędnik odpowiedzialny za kontrolę. - W Bibliotece dokonano także etatyzacji. Z 76 pracowników zostało 71,5 etatu, z czego są wysokie oszczędności – dodaje.
Jak wynika ze sprawozdania, pozostałe koszty zostały ograniczone do minimum. - Przygotowano także projekt planu naprawczego i dalsze obniżanie kosztów zdaniem naszym i dyrektora nie jest już możliwe – mówi pracownik UM. - Zrezygnowano z zakupu wody pitnej, ograniczono wyjazdy samochodem służbowym, zrezygnowano z druku kalendarza. Zwrócono także niesłusznie przyznany dodatek stażowy oraz kwoty wynikającej z przekroczenia limitu rozmów z telefonu komórkowego. Zalecano także zwrot kwoty 10 tys. zł, które dyrektor otrzymał za opracowanie wyników badań terenowych, ale Pan prezydent odstąpił od tego zalecenia – dodaje.
Przedstawione sprawozdanie zawierało informacje o tym, że na dzień zakończenia kontroli Biblioteka w całości zrealizowała zlecone zalecenia. Działania dyrektora, Jacka Nowińskiego zostały ocenione pozytywnie przez osoby prowadzące kontrolę. To, że po przeprowadzonej kontroli w Bibliotece Elbląskiej zaszły pozytywne zmiany, zauważyli radni Paweł Fedorczyk i Ryszard Klim. – Wiele zostało faktycznie zrobione, ale nie zmienia to jednak faktu, że tych uchybień było wiele i były one efektem niewłaściwych procedur w jednostce. Ale nie wracajmy już do tego – mówi Paweł Fedorczyk.
W czasie posiedzenia Komisji Rewizyjnej radna Maria Kosecka zwróciła się z wnioskiem o kompleksowy przegląd wewnętrznych aktów prawnych wszystkich jednostek organizacyjnych podlegających Gminie Elbląg oraz objęcie stałym monitoringiem przez prawników UM, wszystkich nowo tworzonych aktów prawnych.
Podsumowując sprawozdanie, Przewodnicząca Grażyna Kluge zwróciła uwagę, że na przykładzie kontroli w Bibliotece, można było poprawiać mechanizmy, które nie działały sprawnie w innych jednostkach kultury. - Od 2011 roku nieustannie mówimy o Bibliotece w czasie zebrań Komisji Rewizyjnej. Ale w tym całym zestawieniu przepisów i działań w poszczególnych jednostkach kultury podległych miastu, Biblioteka dawała przykład, który można było użytkować na swój sposób właściwie – mówi radna.
Jak zapowiedziała przewodnicząca Komisji Rewizyjnej, kontrolowanie kolejnych instytucji prawdopodobnie przyniesie inne efekty i wpłynie na poprawienie kontroli zarządczej i innych działań prowadzonych w instytucjach kultury.
Cytuję "...Zalecano także zwrot kwoty 10 tys. zł, które dyrektor otrzymał za opracowanie wyników badań terenowych, ale Pan prezydent odstąpił od tego zalecenia – dodaje. " czyli dobroduszny Wilku podarował biednemu dyrektorowi zwrot 10 tysięcy złotycz? Gdzie teraz jest Alojzy, Maszka, Pukin i Szwed?
PIS odstepuje od ataków na dyrektora ,to ciekawe co sie stało ,przeważnie po takich uchybieniach i poważnych nieprawidłowości - dyrektor powinien stracić stołek.Co na to Solidarność elbląska
To żadna rewelacja. Dyrektor naprawił to, co wcześniej spaskudził, a za popełnione błędy nie poniósł żadnej konsekwencji. A co do tych "oszczędności" to mam inne zdanie, podobno zrezygnowano z druku kalendarza. Bzdura, wydrukowano, i to chyba w nadmiarze, bo nawet rozdają! To tylko drobny przykład kłamstwa, więc dlaczego mam wierzyć w resztę naprawczych działań?
Kolko wzajemnej adoracji.
A więc fotka pana Wilka z nowym skanerem daje pozytywy!?
To przecież pani Kluge jako wiceprezydent nadzorowała tę bibliotekę. Czyżby i to jak edukacja wymknęła jej się spod kontroli?