Elbląg od lat stara się o uruchomienie odpraw fitosanitarnych. Jak dotąd z marnym skutkiem. Inne rozwiązanie przedstawił senator Witold Gintowt-Dziewałtowski, który zaproponował zmiany w ustawie o ochronie roślin, która umożliwiłaby przewożenie przez elbląski port towarów pochodzenia roślinnego. W czasie wczorajszej konferencji była także mowa o ustawie o petycjach i nowelizacji kodeksu wyborczego.
Od lat trwają starania o to, aby przez elbląski port można było masowo przewozić towary, także te pochodzenia roślinnego. Wiąże się to jednak z uzyskaniem pozwoleń na odprawy fitosanitarne. Senator podjął działania zmierzające do upodobnienia brzmienia ustawy o ochronie roślin, do tych, które obowiązują w innych krajach UE. Zmiany te umożliwiłyby taki transport przez Elbląg. – W większości krajów europejskich towary roślinne dzielą się te podlegające odprawom fitosanitarnym i nie podlegające – mówi Witold Gintowt-Dziewałtowski. - Złożyłem projekt ustawy o takim brzmieniu do laski marszałkowskiej w Senacie i tam został przyjęty przez senatorów PO i PSL – mówi senator.
Jeśli projekt ustawy zostanie przyjęty w Sejmie, przez elbląski port będzie można sprowadzać takie towary jak świeże warzywa, większość owoców za wyjątkiem owoców cytrusowych i niektórych owoców pochodzących z krajów nieeuropejskich, większość rodzajów drewna, większość rodzajów ziaren zbóż (za wyjątkiem ziarna żyta, pszenicy, pszenżyta sprowadzanego z niektórych państw Azji, Afryki i Ameryki Północnej) a także soja i śruta sojowa. – Zakładam, że przyszły sezon będzie mógł ruszyć umożliwiając transport śruty sojowej z Elbląga do Kaliningradu – mówi Witold Gintowt-Dziewałtowski.
Zdaniem senatora zbyt optymistycznie liczono, że uda się doprowadzić do odpraw fitosanitarnych w Elblągu. – To jest moim zdaniem mało realne. Wymagałoby utworzenia nowego punktu, co kosztuje, stworzenia nowego zaplecza logistycznego związanego także z badaniami laboratoryjnymi i zmian zapisu trzech ustaw – mówi Witold Gintowt-Dziewałtowski. Senator proponuje inne rozwiązanie i jak zapowiada, jest duża szansa, że zmiany zostaną przyjęte przez Sejm jeszcze w tym roku.
Sejm jest po pierwszym czytaniu ustawy o petycjach. Jest to rozwiązanie, które daje obywatelowi prawo do składania wniosków, uwag, sugestii, żądań w formie petycji do organów władzy publicznej. – Ta władza będzie musiała każdą z tych spraw rozpatrzeć i powiadomić o sposobie załatwienia, uzasadnić rozpatrzenie pozytywne lub negatywne – mówi senator. – Instytucje załatwiające takie sprawy będą miały obowiązek corocznego składania Sejmowi i Senatowi sprawozdania z rozpatrzonych petycji – dodaje. Petycja, jeśli zostanie złożona do nieodpowiedniej instytucji ma być przekazana przez nią, tam, gdzie powinna być rozpatrywana.
Ostatnią kwestią jest nowelizacja kodeksu wyborczego, nad którym właśnie ruszyły prace w Sejmie. Odbyło się pierwsze czytanie. - Zmiany to między innymi powszechne prawo do głosowania korespondencyjnego, powszechny i równy dostęp do środków kampanii wyborczej, prawo zgłoszenia kolejnego kandydata, gdy kandydat umrze oraz prawo wójta do wyznaczania zastępczego lokalu wyborczego – mówi senator. - Partie będą musiały przedstawiać sprawozdanie z finansowania a także wykaz darczyńców - dodaje.
Możliwe, że trwające od lat starania o to, aby w Elblągu móc masowo przewozić towary różnego pochodzenia w końcu dojdzie do skutku i wpłynie pozytywnie na sytuację ekonomiczną naszego miasta.
Politycy i ich gęby pełne frazesów... Niczego nie potrafią zrobić. Oni nie są od rozwiązywana problemów tylko do ich piętrzenia. Wredna kasta.
Niech przyjedzie jak ustawa będzie już uchwalona.Jest przecież przy korycie.Propozycji nowelizacji ustaw to i ja mam dziesiatki w szufladach.Tylko co z tego?
w Elblagu w porcie powinno dokonywac sie odpraw sanitarnych ,fitosanitarnych i weterynaryjnych.Sa to trzy rozne rodzaje odpraw.Gdy zostana wyznaczone te trzy rodzaje punktow odpraw ,bedzie mozna droga wodna wwozic i wywozic wszystkie rodzaje art.spozywczych /pochodzenia roslinnego i zwierzecego/ , przedmioty do kontaktu z zywnoscia ,substancje pomagajace w przetwarzaniu, kosmetyki oraz art.chemii gospodarczej.Mozna na tym dobrze zarabiac. Ktos /poczawszy od wojewody az do ministrow zdrowia i rolnistwa / ewidentnie w tym przeszkadza. Sprawa ta ciagnie sie od lat 90-ch.Dziala sie na szkode Elblaga i Polski. Trudno to zrozumiec ale tak jest.Mam nadzieje ,ze ktos za to poniesie odpowiedzialnosc.Pozdrawiam zainteresowanych ta sprawa.
Dla kogo to? Bo nie dla polaków! Czerwony pająk!
DLACZEGO nie sprowadzimy do Elbląskiego portu z Gdańska ze stoczni dżwigów które chcą oddać za grosze tylko dżwigi samochodowe wykonują przeładunki.Czy zostanie ukarana osoba za zamieszanie z dokumentami i stratami o których pisano wcześniej.
taaaa robi robi farbowany lis i nic z tego nie wychodzi, nierób
Brawo panie pośle uratował pan elbląski port! Proszę się nie przejmować pisiorskimi hejterami piszą to za co im płacą!;)
farbowany lis wystawil łeb z lisiej nory. Pamietamy kto nas wrzucil do szuwarowo bagiennego! pamietamy i niezapomnimy az po grob! a teraz chowa~j sie lisie
Przecież On jest z SLD. Pamiętacie piosenke Rosiewicza "Do żłobu do żłobu po stronach po obu, ciśnie się prawica CIŚNIE SIĘ LEWICA CO POWSTAŁA Z GROBU"
a gdzie był towarzysz 20 lat temu .......