Dziś, 27 września, w Biuletynie Informacji Publicznej w dziale "oferty pracy" pojawiło się ogłoszenie dotyczące stanowiska Dyrektora Biura Prezydenta Miasta. Nabór potrwa do 8 października. Jednak wieść gminna niesie, że zwycięzca jest już znany.
Lista wymagań nie odbiega od standardowych oczekiwań, na które można było natknąć się czytając inne oferty na kierownicze stanowiska w Urzędzie Miejskim. I tym razem brane pod uwagę będą osoby z obywatelstwem polskim, z bardzo dobrą znajomością jednego języka obcego oraz zasad protokołu dyplomatycznego.
By mieć realne szanse w walce o to stanowisko trzeba również posiadać minimum 5-letni staż pracy (w tym 3 lata na kierowniczym stanowisku). Nie będzie to trudne do spełnienia, gdyż nie zostało określone, w jakiej branży ten staż pracy należy nabyć. Kierownicze stanowisko w restauracji z fast foodem będzie tak samo mile widziane jak doświadczenie nabyte podczas prowadzenia biura senatora?
Pełna lista niezbędnych i dodatkowych wymagań dostępna jest na BIP-ie.
Zakres zadań, które będą spoczywać na barkach dyrektora Biura Prezydenta, to :
- obsługa merytoryczna i organizacyjna Prezydenta jako organu wykonawczego, Wiceprezydentów i Sekretarza Miasta,
- koordynacja polityki informacyjnej Prezydenta, monitoring i analiza przekazów medialnych oraz współdziałanie ze środkami masowej komunikacji,
- koordynowanie obiegu korespondencji pomiędzy sekretariatem prezydenta a departamentami,
- prowadzenie spraw związanych z przyznawaniem honorowego patronatu Prezydenta oraz udział w komitetach honorowych,
- koordynowanie spraw związanych ze współpracą międzynarodową, obsługa delegacji zagranicznych, prowadzenie spraw związanych z wyjazdami zagranicznymi Prezydenta, koordynacja współpracy z miastami partnerskimi,
- kreowanie i realizacja polityki promocyjnej miasta, komunikacji społecznej oraz prowadzenie projektu strategii marki Elbląg
- prowadzenie punktu informacji turystycznej,
- koordynacja działań w zakresie kreowania spójnego wizerunku miasta.
Lista zadań imponująca. Już niebawem dowiemy się co tak naprawdę będzie oznaczać to w praktyce. Co prawda nabór na to stanowisko ma potrwać do 8 października, jednak jeszcze przed ogłoszeniem konkursu mówi się, że kandydat jest już wytypowany.
Według pogłosek ma nim być Wojciech Fontasiewicz, który od 1 sierpnia zasilił szeregi Departamentu Komunikacji Społecznej. Z ewentualną zmianą pracy nie byłoby problemu, gdyż od 1 października DKS przestaje istnieć, a pełniący tam od 2 miesięcy obowiązki zastępcy dyrektora Wojciech Fontasiewicz teoretycznie mógłby służyć pomocą w innej strukturze Urzędu Miejskiego.
Przypomnijmy, że do niedawna Wojciech Fontasiewicz pracował jako specjalista ds. reklamy i marketingu w Telewizji Elbląskiej. Analizując jego doświadczenie można kolejno odhaczać wymogi wymienione w opublikowanej dziś ofercie pracy.
Wojciech Fontasiewicz jest absolwent EUH-E (magister administracji bezpieczeństwa publicznego), czyli spełnia warunek posiadania wykształcenia wyższego (wśród wymaganych kierunków jest administracja). Posiada również doświadczenie w pracy w Departamencie Świadczeń Rodzinnych, a także w kierowaniu biurem - jako szef biura Głównej Kwatery ZHP w Warszawie oraz kierownik wydziału informacji, kontroli i współpracy z komendami.
W wymaganiach dodatkowych wymieniono doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku oraz ukończenie kursów i szkoleń kierowniczych. W notce otrzymanej z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego, którą otrzymaliśmy na początku sierpnia br. czytamy: "Wojciech Fontasiewicz posiada ukończone kursy i szkolenia z zakresu m.in.: kadry kierowniczej, mediacji, pozyskiwania środków unijnych oraz funduszy związanych z kulturą, szkolenie menadżerów".
Czy w plotce jest ziarno prawdy i niedługo nowy pracownik DKS-u zostanie nowym dyrektorem Biura Prezydenta? Wiemy już, że bez konkursu na stanowisko zastępcy została mianowana Hanna Laska - Kleinszmidt, która od roku pełniła funkcję dyrektora DKS-u. Czyżby miało dojść do ciekawej zamiany ról? Dyrektorka stanie się zastępcą a zastępca dyrektorem?
Działając w Radzie Miejskiej odwołanej w referendum Jerzy Wilk, będąc wtedy w opozycji do partii rządzącej, głośno mówił o problemie ustawianych konkursów. Twierdził, że długo przed ogłoszeniem wyników konkursu wiedział, kto zostanie zwycięzcą. Czy tym razem opozycja będzie mówiła o tym równie głośno?
Do sprawy powrócimy.
Jeśli domniemanie się potwierdzi, będzie ono kolejnym dowodem na to jak dramatycznie brakuje w mieście kadry na odpowiednim poziomie. Absolwent wymienionej uczelni to marny kandydat na szefa biura prezydenta miasta. W powyższej sytuacji Elbląg będzie się degradował, bo nikt z decydentów nie potrafi temu procesowi przeciwdziałać. O sukcesie przecież decydują ludzie, ale pracowici i kreatywni, a tacy zdobywają wiedzę na innych uczelniach.
Każda władza ustawia swoich ludzi! Także kłamliwe pisiory!
droga beto nie zgodzę się z tobą choć oczywiście masz prawo do swojej opinii. Tyle że ja Wojtka znałem 20 lat temu i miał talent do organizacji . Nie patrz na dyplom bo ja wole szewca z sukcesami jak profesora z ambicjami. Tym razem troszkę się zgodzę z owym krytykiem PiS-u tyle że taka jest istota demokracji i prawo władzy wykonawczej . Wszytko gra jeśli ten wybór jest dobry . Jeśli faktycznie Wojtek prowadził kampanie PiS-u to jest fachowcem i ma sukces na skalę kraju . Liczę na następne w promocji Miasta . I pewnie będzie ich sporo ....
Panie Mariuszu a czy władza wykonawcza ma prawo oklamywac wyborców (2 września słynny plan A i B) w sprawie stadionu? Czy prezydent Jerzy Wilk powtarzając kilkukrotnie ze dokladajac 12 milionów przekroczy 60% budżetu gdzie okazało sie ze na dzen dzisiejszy brakuje do tego progu 50 milionów łamał to prawo? Czy mozna wprowadzać ludzi w błąd i mówić ze UE moze dofinansowac basen w 85% jak warunkiem dotacji na infrastrukturę w tym konkursie jest posiadanie 50% wkładu? Pan jako inteligentny człowiek tego nie widzi czy tylko udaje? Ps. Daje tylko przykłady które mnie dotyczą jako miłośnika kopanej.
Wilk zaczyna robic dokladnie te same przekrety co Nowaczyk i tak samo skonczy
kiedy będzie o tej pilnie odchudzonej fakturze Eurovii na 650 tys vel 100 tys, co ją radny Malinowski widział a my nie
Panie Mariuszu, doceniam Pański realizm wyrażany na Forum, czasem jednak i Pana on zawodzi. O wyborze pana Wilka na prezydenta nie zdecydowała jakość kampanii, a prosty fakt, że elektorat głosuje nie "za", a "przeciw". Ja również. W I turze postawiłam na pana Nowaka (z uwagi na merytorykę i predyspozycje, nie barwy partyjne), w drugiej - na pana Wilka, głosując przeciw pani Gelert. O wypracowanym sukcesie wyborczym trudno zatem mówić, jest to raczej premia za trwanie na kanapie, która w danym momencie bardziej się wyborcom podoba. Nadal utrzymuję, że wykształcenie i dotychczasowe doświadczenie kandydata na dyrektora nie wróżą mu sukcesu (dla miasta) zważywszy na zakres zadań dla tej funkcji.
Drogi Ojcze wybacz ale ja nie jestem zwolennikiem kopanej więc sprawy nie badałem. Wiem tylko że czasami robi się coś "na wszelki wypadek" i prowadzi kilka wątków i spraw równocześnie decyzję zostawiając na koniec. Sprawa Stadionu i Basenu od początku powinna być przedmiotem debaty publicznej i proszę wybaczyć tego nie zrobił ex Prezydent i to jego wina. Obecna polityka informacyjno konsultacyjna też mi się nie podoba ale proszę wybaczyć Zarząd ma naprawdę sporo spraw do nadrobienia i moim zdaniem nawet tych konferencji prasowych jest za dużo brak natomiast nadal spotkań z mieszkańcami i osoba Wojtka może to zmienić bo gawędziarz to z niego wyśmienity ale co ważne jest też uważnym słuchaczem który łapie sedno sprawy i ktoś z taką zdolnością zawsze sobie poradzi i wszędzie .
Poznałem Pana Wojtka wiosną tego roku i wywarł na mnie pozytywne wrażenie teraz więc czekam na efekty jego pracy i dopiero wtedy można go oceniać. Aby jednak nie był to zbyt słodki post to uważam ,że zbyt dużo miejsca zajmuje DKS , rzecznik itd a w cieniu pozostają sprawy ważne dla mieszkańców tego miasta a więc sfera usług które zmuszeni są nabywać. O wyborów mijają trzy miesiące (czyli to 100 dni) a może tylko trzy miesiące.
Panie Marriuszu nie odpowiedzal mi pan na żadne pytanie a szkoda bo myślałem ze ma pan jakaś wizje mówienia pisania prawdy w która pan wierzy a pan na niewygodne pytania poprostu nie odpowiada albo kręci. Ja siebie bardzo szanuje jako człowieka i wymagam tego od innych. I prowadzenie jak pan to powiedział kilku wątków nie daje nikomu a przedewsystkim prezydentowi Elbląga prawa do tego aby próbować oszukiwać ludzi. Pan prezydent Jerzy Wilk w ciagu 3 miesięcy trzy krotnie skłamał w tej sprawie(prawie klasyczna tripla hehe śmiech przez łzy). Stare przysłowie mówi ze ten kto kto kłamie ten i kradnie bo każdy pijak to złodziej. UWAGA!