Poniedziałek, 13.01.2025, Imieniny: Weronika, Bogumila, Izydor
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLITYKA

Urząd Miejski dopuścił się plagiatu? „Zachodzą wszelkie okoliczności dokonania nie tylko plagiatu, ale i kradzieży własności intelektualnej”

26.09.2013, 19:49:09 Rozmiar tekstu: A A A
Urząd Miejski dopuścił się plagiatu? „Zachodzą wszelkie okoliczności dokonania nie tylko plagiatu, ale i kradzieży własności intelektualnej”
fot. Monika Skowrońska

Sławomir W. Malinowski, wiceprzewodniczący RM w Elblągu podczas sesji Rady Miejskiej wystosował interpelację, w której pyta o działania UM związane z wydawniem publikacji „Ratusz Staromiejski w Elblągu”. - Mają one znamiona kradzieży własności  intelektualnej i plagiatu - mówił.

Sprawa rozpoczęła się w 2010 roku, kiedy Wydawnictwo Uran wraz z Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu, na zlecenie Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego, rozpoczęło pracę nad wydaniem publikacji „Ratusz Staromiejski w Elblągu”. - Prace zostały zakończone w 2011 przy pełnych uzgodnieniach i akceptacji już innych władz Urzędu Miejskiego i zarządzających Ratuszem Staromiejskim - mówił wiceprzewodniczący RM. - Uzgodniony nakład druku to 3 tys. egzemplarzy przy cenie jednostkowej 12,70 zł netto, z jedynie 5% VAT-em. 5% VAT, to efekt nadania numeru ISBN przez Wydawnictwo URAN.  W sierpniu 2011 roku   Muzeum Archeologiczno-Historyczne odebrało jedynie połowę nakładu, tj. 1500 sztuk.

Problem w tym, że  Urząd Miejski  dodrukował, bez zgody właścicielki Wydawnictwa Uran, kolejne egzemplarze nie umieszczając informacji o tym, kto posiada prawa autorskie. - Na początku tego roku właścicielka Wydawnictwa Uran, podczas wizyty w Departamencie Komunikacji Społecznej UM odkryła przypadkiem, iż z jej publikacji został popełniony plagiat. Jak się okazało na zlecenie tegoż DKS - zaznaczał Sławomir W. Malinowski. - Druk nowej edycji książki wykonano w firmie z Częstochowy, jednak już bez nr ISBN czyli z 23% VAT. Wszelkie uzgodnienia związane z tą realizacją, wysyłkę egzemplarza wydawnictwa Pani Marzenny Brackiej-Kondrackiej do "skopiowania" realizował pan Rzepczyński z DKS UM. W dodruku nie ma już jednak ani informacji o prawach autorskich ani numeru ISBN. To naruszenie Prawa autorskiego.

Nikt jednak nie poczuwał się do odpowiedzialności. - W odpowiedzi z 22.05.2013 r., podpisanej przez pełniącego funkcje Organu Miasta Elbląg Marka Bojarskiego, zastępcę Dyrektora Departamentu Komunikacji Społecznej Monikę Betcher-Jankowską i Radcę Prawnego Patryka Krzysztofa Ogórka stwierdzono: „podtrzymuję stanowisko wyrażone w piśmie z 19 lutego 2013 r., iż Gmina Miasto Elbląg nie naruszyła w jakikolwiek sposób przysługujących Pani praw majątkowych” - jest arcyciekawa. Arcyciekawa albowiem po pierwsze nie wspomina ani słowem o prawach autorskich, a po drugie stoi w jaskrawej sprzeczności z kilkoma artykułami Prawa autorskiego - mówił wiceprzewodniczący Rady. - Po pierwsze z art. 16 pkt. 1; 2; 3 i 5. Mówią o tym, że autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i nie podlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, w szczególności do autorstwa utworu, oznaczania utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem,  nienaruszalności treści i formy oraz nadzorem nad sposobem korzystania z utworu.

Rację w sporze dyrektor elbląskiego Muzeum przyznaje Wydawnictwu. - W piśmie z 17 kwietnia 2013 Dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego, pani Maria Kasprzycka stwierdza kategorycznie, że Urząd Miejski miał prawo tylko do wykorzystania tekstów pracowników muzeum i o tym urzędnicy Departamentu Komunikacji Społecznej byli informowani. Byli też uprzedzani, iż w kwestii pozostałych praw muszą porozumieć się z Wydawnictwem Uran - wyjaśniał podczas sesji Sławomir W. Malinowski. - Z art. 41 pkt. 1 wynika, że autorskie prawa majątkowe mogą przejść na inne osoby w drodze dziedziczenia lub na podstawie umowy. A takiej umowy między Urzędem Miasta a Wydawnictwem Uran nie było. Była między UM a Muzeum Historyczno-Archeologicznym, ale dotyczyła jedynie praw majątkowych i autorskich do treści wydawnictwa. Nie zaś do szeroko pojętego składu. Muzeum nie mogło więc dysponować prawami Wydawnictwa Uran.

Sławomir W. Malinowski zaznaczył iż przeniesienie autorskich praw majątkowych może nastąpić, jednak w tym celu konieczne jest sporządzenie umowy. - Takie pismo nie istnieje. I gdyby DKS chciał korzystać ze składu Wydawnictwa Uran, musiałby taką umowę na piśmie posiadać.

Przewodniczący Rady nie był  zaskoczony  postawą przedstawicieli Urzędu Miejskiego, którzy w piśmie z 22 maja br. zaproponowali: „Jednocześnie ponawiam próbę polubownego rozwiązania sporu, proponując sprzedaż egzemplarzy będących w Pani posiadaniu w Informacji Turystycznej znajdującej się w budynku Ratusza Staromiejskiego w Elblągu, poprzez systematyczne zaopatrywanie Informacji we wspomnianą publikację.” - Tego nie będę komentował - mówił zniesmaczony Sławomir W. Malinowski. - Panie Prezydencie, biorąc wszystkie opisane tu fakty pod uwagę stwierdzam, że zachodzą wszelkie okoliczności dokonania nie tylko plagiatu, ale i kradzieży własności intelektualnej. Oczekuję od Pana Prezydenta nie tylko szybkiego i polubownego załatwienia tej sprawy z Wydawnictwem Uran, ale i podjęcia kroków prawnych.

Wystąpienie wiceprzewodniczącego Rady skomentował wiceprezydent Marek Pruszak. - Spotkamy się z właścicielką firmy Uran i będziemy dążyli do ugody w tej sprawie - powiedział.

Wiceprezydent oznajmił również, że odkupienie publikacji wyniosłoby około 18 tys. zł.

Kto zapłaci za niedopatrzenie urzędników?

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 26

%34.6 %65.4


Komentarze do artykułu (50)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +20
    ~ odeonia
    Czwartek, 26.09

    No ładnie tylu ludzi zatrudniał pan Nowaczyk w DKS i takie niedopatrzenie, to chyba było pójście na łatwiznę, najlepiej dodrukować. No jakieś wnioski muszą być.

  2. 2
    +33
    ~ kkkk
    Czwartek, 26.09

    pamiętajcie ludzie, że na radnych nie wybiera się takich cudaków od rozwiązywana spraw mieszkańcom "absolutnie zwisających", niech idą do sądów i się procesują a nie na Radzie Miasta d.... zawracają ***ołami nieistotnymi,

  3. 3
    --2
    ~ wesoła Ziuta
    Czwartek, 26.09

    niech zapłaci Wilk, przecież jak sam powiedział - zaczynamy od nowa i to co było wcześniej nie jest już ważne. Ludzie z DKS nadal pracują w firmie więc może niech Wilk po zapłaceniu Uranowi dochodzi odszkodowania na drodze cywilnej :)))

  4. 4
    +14
    ~ pampi
    Czwartek, 26.09

    Premier Donald Tusk oświadczył na konferencji prasowej w czwartek, że Południowa Obwodnica Warszawy (POW) jest "absolutnie kluczowa" i trzeba jej budowę rozpocząć jak najszybciej, ale ponieważ nie będzie żadnych dodatkowych pieniędzy na inwestycje drogowe w stolicy, konieczna jest racjonalizacja. - Oznacza ona, że ktoś będzie miał mniej i później - zaznaczył Tusk. - dlaczego Warszawie obiecał konkretne inwestycje a jak był w Elblągu to " ani be ani me "" Peowska sprawiedliwość na pstrym koniu jeździ.

  5. 5
    +15
    ~ jaPolak
    Czwartek, 26.09

    Może ten urzędnik odpowie za złodziejstwo, którego się dopuścił. A jego szefowa... co z nią? PO i jej ludzie są bezkarni?

  6. 6
    +26
    ~ xyz
    Czwartek, 26.09

    niech pan Rzepczyński pani Bether i p Ogórek pokryją wszystkie koszty związane z tą kradzieżą czy zaniedbaniem i zwrócą urzędowi nadpłacony vat Po co to na sesji d... zawracać jakimiś dup...ami, prezydent opłaca prawników niech obciąży osoby odpowiedzialne i po sprawie. Może wejść na pensję lub wstrzymać opłatę faktur z uwagi na podejrzenie niekompetencji i działanie na szkodę urzędu i osób trzecich

  7. 7
    +12
    ~ ESZ
    Czwartek, 26.09

    A czy widomo jest: ilu ludzi w Elblągu głoduje , ile jest bezdomnych, ilu bezrobotnych, i czy te 18 tyś pln coś zmieni ? Niech osoba , która jest za zaistniałą sytuację odpowiedzialna- odpowie materialnie, i niech w końcu za błąd zapłaci z własnej KIESZENI , a nie tylko ma płacić podatnik w Elblągu.

  8. 8
    --16
    ~ Mariusz Lewandowski
    Czwartek, 26.09

    Pan Malinowski to jak widać wysokiej klasy specjalista od tego do czego został zatrudniony - od szukania dziury w całym . Jak kilka takich dziur znajdzie i zaszyje to i kasa miasta będzie pełna. Dla mnie Pan Malinowski to gwiazda dzisiejszego posiedzenia i chyba jeden z najlepszych nabytków w tej radzie . Gdzie ten człowiek się ukrywał przez lata ? Rada Miasta zaczyna nabierać pazurów i wyciągać to co Pan Bojarski chował do swojej wiejskiej sławojki. A wyglądał tak uczciwie....

  9. 9
    +12
    ~ DKS-spece ?
    Czwartek, 26.09

    Rzepczyński, Bether, Ogórek .... pseudo-specjaliści z rozwiązanego Departamentu powinni oddać Wydawnictwu Uran pieniądze - 18.000 złotych z własnej kieszeni a z nie sprzedanymi egzemplarzami stać w dni targowe na rynku! Dziwną pozycję w tej sprawie zajmuje elbląskie Muzeum. To ci specjaliści z DKSu w liczbie 11 osób (!!!!) zlecili opracowanie strategii promocji specjalistom od "ślimaka" i od pisania strategii na zasadzie "wytnij, wklej" - to ci specjaliści z DKSu uznali, że są głupsi od jakiejś tam panienki z Dolnego Śląska, która lepiej zna problemy i oczekiwania mieszkańców Elbląga!

  10. 10
    +3
    ~ Po rządach PIS
    Czwartek, 26.09

    Kiedy zakończą dochodzenie w sprawie nielegalnego finansowania kampanii referendalnej przez PIS-rejestracja z taśm.Czekamy na finał

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2025 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.122673034668