Wiele zamieszania i dyskusji wywołała publikacja TVN24 z dnia 7 sierpnia pt. "180 tysięcy zł na "witacze" w Elblągu. PO zamówiła, PiS zapłaci". Artykuł pozostawiam #bezkomentarza ale za to przedstawię kilka istotnych faktów. Każdy z czytelników będzie mógł samemu wystawić swój komentarz.
"To nie nasza decyzja. Zamówienie zostało rozpisane 13 czerwca, czyli jeszcze za poprzedniej władzy. " - Monika Borzdyńska, rzecznik prezydenta Elbląga.
"Przetarg został ogłoszony gdy miastem zarządzał Komisarz Miasta Marek Bojarski czyli ani nie poprzednia władza ani nie PO czy też PiS" - Robert Turlej
"Pod koniec czerwca, po I turze wyborów nastąpiło otwarcie ofert przetargowych. Zamawiający czyli Urząd Miejski miał do wydania na ten cel 154 tys. zł. Najtańsza oferta opiewała na kwotę 179.297,10 zł. Przewyższała zatem o 26 tys. złotych kwotę, którą zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia" - Robert Turlej
"2 sierpnia Prezydent Jerzy Wilk otrzymał komplet dokumentów prowadzonej procedury przetargowej. Prezydent mógł unieważnić przetarg albo zwiększyć kwotę potrzebną na sfinansowanie zamówienia" - Robert Turlej
art. 93 "Zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia, jeżeli 4) cena najkorzystniejszej oferty lub oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, chyba że zamawiający może zwiększyć tę kwotę do ceny najkorzystniejszej oferty;" - Ustawa Prawo Zamówień Publicznych
"5 sierpnia Prezydent Jerzy Wilk podjął decyzję o wybraniu najtańszej oferty czyli jednocześnie zwiększył o 26 tys. zł kwotę przeznaczoną do realizacji tego zamówienia" - Robert Turlej
"Gdyby prezydent Wilk mógł decydować, to na pewno nie wydałby takiej sumy na promocję miasta w momencie, kiedy i tak stawiamy na oszczędności " - Monika Borzdyńska, rzecznik prezydenta Elbląga.
Robert Turlej
źródło: czasnaelblag.blox.pl
No to ktoś tu "rozmija się z prawdą"?
Warto może tylko aby dziennikarze precyzyjnie opisali co wchodzi w "witacze" i za co precyzyjnie będą płacić te pieniążki, a to że wilk n ie pierwszy raz odwraca "kota ogonem" to dla mnie to żadna nowość! Przy okazji jak tam sprawy w Elsinie?
no cóż wtopa...i tyle...unieważnienie przetargu było by korzystniejsze dla zadłużonego Elbląga niż wątpliwej jakości witacze zapraszające do jednego wielkiego wykopaliska. Decyzja o witaczach mogła by być podjętą po tym całym "remoncie" Daliście d.... drodzy rządzący albo zwyczajnie nie znacie się na prawie przetargowym.
pani Monika Borzydyńska tak pięknie kłamała w TVN24, jak to pan prezydent Wilk chciał oszczędności. No cóż oszczędności to będą ale chyba na czyimś koncie, bo do przetargu dodał kasę. Z tego co dociera z urzędu co rusz są zatrudniane nowe osoby choćby kłamczuszka (doradca prezydenta ds. medialnych) a i nowy wice DKS (ale w zastępstwie- jak ładnie to brzmi). Panie Wilk albo się pan nie zna albo nie wie pan co robią pana podwładni.
Kto z kim przystaje takim zostaje. Tu to się sprawdza. Tyle było juz kłamstw w sprawie stadionu itp. Wcale się nie dziwię tej władzy bo przed wyborami było widać co prezentują. Ale nie ludzie tego miasta mają specyficzną mentalność.
Wstęgę na Bulwarze ze świtą przecinał, choć to nie pana Wilka zasługa. A w tym przypadku - to nie ja, to oni - a gdzie odpowiedzialność za podejmowane decyzje panie Wilk. Przekaz idzie jasny, jak dobrze to moja / Wilka/ zasługa, a jak źle to wina współpracowników?
Turlej ty sie turlej a nie szukaj dziury w całym wy namieszaliście[P****y] a czepiacie sie nowych władz
Od 3 miesięcy pisałem tu, w kontekście OWSIKO LOGO Elbląga, o bezsensowności wydawania środków na witacze i billboardy, a także tzw. gadgety promocyjne typu: kubki, smycze i wazelina. W czasie kampanii wyborczej rzuciłem dziennikarzom prośbę o zadanie kandydatom pytania w kwestii OWSIKO LOGO oraz przetargu na witacze i billboardy. Padło? NIE! Albo się zdecydowanie działa na rzecz odbudowy wizerunku, albo hoduje tego raka kosztem publicznego budżetu. Problemem są nie tyle decyzje poprzedniej władzy – w tym i radnego Roberta Turleja – ale przede wszystkim kontynuacja działań przez ekipę, która wciąż zajmuje się tzw. promocją miasta.
Turlej zabłysnął ??? Czym....... ???
szkoda ze Turlejowi nie przeszkadzaly wycieczki Nowaczyka i limuzyny (w tym dla prezesa EPEC)