Poniedziałek, 25.11.2024, Imieniny: Flora, Jan, Roman
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLITYKA

Leszek Miller: Może zabrakło takiej szczypty pieprzu, który powoduje, że kampania ma bardziej pikantny smak

01.07.2013, 08:00:08 Rozmiar tekstu: A A A
Leszek Miller: Może zabrakło takiej szczypty pieprzu, który powoduje, że kampania ma bardziej pikantny smak
fot. Monika Skowrońska

W piątek, 28 czerwca, Elbląg odwiedził Leszek Miller, który wraz z kandydatem na prezydenta SLD, Januszem Nowakiem, pragnął podziękował wyborcom za oddane głosy. Specjalnie dla info.elblag.pl Leszek Miller udzielił wywiadu, w którym m.in. przyznał jak ocenia wynik wyborów oraz ocenił rezygnację Witolda Wróblewskiego z mandatu radnego.

Jak ocenia Pan wynik, jaki uzyskał kandydat SLD na urząd Prezydenta Elbląga, Janusz Nowak? Jest Pan rozczarowany? Zadowolony?

Zarówno ja, jak i sam kandydat liczyliśmy na więcej. Myśleliśmy, że to będzie albo druga, albo trzecia pozycja. Ale widocznie nie mogło być lepiej w tej rozgrywce. Trzeba pamiętać, że za niecałe półtora roku są normalne wybory i zobaczymy, może uda nam się poprawić ten rezultat. Cieszę się przede wszystkim z tego, że mamy pięciu radnych w Radzie Miasta. To jest niepodważalne trzecie miejsce.

Czy taka ilość radnych jest dla Państwa satysfakcjonująca?

W stosunku do poprzedniego stanu posiadania ona nie uległa zwiększeniu, ale oznacza pewną stabilizację na przyzwoitym poziomie i dobry punkt startu do następnych wyborów.

Państwa kandydat co prawda nie wygrał wyborów prezydenckich, ale zdobył mandat radnego. Jak oceniłby Pan zachowanie Witolda Wróblewskiego, który nie dostawszy się do drugiej tury zrezygnował z mandatu radnego?

Dla mnie to jest zachowanie niezrozumiałe. To jest tak jakby powiedział swoim wyborcom „niepotrzebnie na mnie głosowaliście, nie mam zamiaru wam służyć, to wszystko, co mówiłem, mówiłem na niby, niemalże żartem”. Ja tego nie rozumiem i nie akceptuję.

Janusz Nowak zajął czwarte miejsce w wyborach prezydenckich. Czy za rok i cztery miesiące, podczas kolejnych wyborów, ponownie postawicie na tego kandydata?

O tym nie rozmawialiśmy. Nie wiem, jakie są zamiary Janusza Nowaka, czy utrzymuje swą gotowość ubiegania się o kolejną kadencję czy nie. Na razie jeszcze w elbląskim SLD nie mówiliśmy o tym. Oczywiście to jest  ważne pytanie, ale dziś nie musi być ono rozstrzygane.

Jak Pan sądzi, co spowodowało taki wynik? Czwarte miejsce jest jednak trochę zaskakujące.

Być może nasz kandydat z uwagi na swoje inżynierskie doświadczenie zachowuje się zbyt racjonalnie w kampanii wyborczej. Zwykle jest tak, że w każdej kampanii wyborczej kandydaci mają skłonność do popuszczania wodzy fantazji, obiecywania rzeczy, które są bardzo problematyczne jeżeli chodzi o ich realizację, a inżynier Nowak pilnował się, żeby nie składać tego rodzaju deklaracji. Może zabrakło takiej szczypty pieprzu, która powoduje, że kampania ma bardziej pikantny smak.

Niektóre obietnice podchodziły wręcz pod bajkopisarstwo.

Może właśnie potrzeba tego pikantnego smaku. To są też wnioski na przyszłość, na kolejne wybory.

Aż 13 radnych z odwołanej dopiero co Rady zostało ponownie wybranych. Jak Pan by to skomentował?

To oznacza, że są to ludzie, którzy cieszą się poparciem i zaufaniem społecznym. Ale ja znam przykład bardziej bulwersujący. W Żaganiu jakiś czas temu przeprowadzono referendum, w którym odwołano burmistrza po to, by w wyborach wybrać go powtórnie. To dopiero jest zagadka. Po co w takim razie ludzie odwołują burmistrza skoro w kolejnych wyborach wybierają go ponownie?

Podobne komentarze pojawiły się po ogłoszeniu wyników pierwszej tury, gdzie okazało się, że kandydatka partii, do której należał odwołany w referendum Prezydent, uzyskała dostateczną ilość głosów, by dalej ubiegać się o to stanowisko. Zaczęto pytać - po co było referendum?

To są pytania, których nie można lekceważyć. Może to jest tak, że ludzie chętnie uczestniczą w zbieraniu podpisów, uczestniczą w referendum, ale gdy to referendum się odbywa myślą sobie „jak patrzymy na listę kandydatów, to ci, którzy już byli wydają się najbardziej wiarygodni i najbardziej kompetentni, więc po co mamy ich zmieniać”?

Nieznane bardziej przeraża?

W stosunku do nieznanych z jednej strony jest chęć powierzenia im mandatu, bo może będzie lepiej, ale z drugiej strony, co jeśli będzie gorzej, bo mogą być to osoby całkowicie nieprzygotowane, to może lepiej powierzyć swoje zaufanie tym, którzy mają już jakieś doświadczenie.

Nie może nie zapytać o ewentualną koalicję. Do kogo Wam bliżej?

Mogę powiedzieć do kogo mi jest bliżej, ale to nie ma automatycznego przełożenia na samorządy lokalne. Podzielam pogląd, że  układ koalicyjny w samorządach lokalnych w żadnym wypadku nie musi pokrywać się z tym, co jest w Parlamencie. Tutaj panują inne reguły, są inne priorytety. Zawsze twierdziłem, że o ile Platforma Obywatelska jest naszym politycznym rywalem to Prawo i Sprawiedliwość dobrowolnie określiło się, że jest partią anty systemową, partią, która nie akceptuje realiów III Rzeczypospolitej. Chce budować inną Polskę. To jest partia opresyjna i represyjna, więc dla mnie nie ma równego dystansu do PO i do PiS-u. Jak słyszę PiS to widzę Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza. Zdaję sobie sprawę, że tutaj, w Elblągu, jest inaczej. Sam kiedyś spotkałem kandydatów na radnych z list PiS-u. Oni mieszkają na tych samych ulicach, co nasi kandydaci, chodzili do tych samych szkół, kochali się w tych samych dziewczętach, między nimi są często koleżeńskie zażyłości. I nie można tego PiS-u warszawskiego traktować tak samo, jak tego elbląskiego. Moje koleżanki i koledzy w Elblągu sami muszą wybrać. My nic nie będziemy narzucać.

Wiemy, że aż 10 radnych w nowej Radzie będzie reprezentowało Prawo i Sprawiedliwość. Czy w przypadku jeśli wybory prezydenckie wygra kandydatka Platformy Obywatelskiej współpraca między Radą a Prezydentem nie będzie za trudna?

Są takie przypadki, że prezydent miasta ma przed sobą wrogą opozycję, są też takie przypadki, że ma przed sobą dobrze współpracującą koalicję. Biorąc pod uwagę, że do kolejnych wyborów zostało niespełna półtora roku to mnie się wydaje, że powinna powstać koalicja, która by współpracowała z przyszłym prezydentem, a nie była w stosunku do niego opozycyjna. Szkoda po prostu tego czasu na jakieś zaciekłe walki. Z punktu widzenia  interesów mieszkańców tego miasta byłoby lepsze, gdyby udało się ukształtować układ w Radzie Miasta, gdzie prezydent mógłby współpracować z większością koalicyjną.

Na koniec proszę powiedzieć jakie ma Pan przeczucia - kto wygram wybory prezydenckie w Elblągu?

Myślę, że szanse są wyrównane. Wprawdzie pan Jerzy Wilk odniósł w pierwszej turze błyskotliwe zwycięstwo, ale może być tak, że wszyscy zjednoczą się przeciwko niemu. Może ten PiS oglądany twarzami Macierewicza, Kaczyńskiego, dalej przeraża i może się okazać iż pan Wilk w ostatecznym  rozrachunku będzie przegranym, ale może też być inaczej, bo ludzie pomyślą sobie „Mamy wybrać kandydatkę z PO? Przecież PO już rządziło. Przecież robiliśmy to referendum po to, żeby odsunąć PO od władzy”. Sam jestem ciekaw, jak to będzie i dzisiaj nie mógłbym się założyć o żaden wynik, bo jakbym się zakładał to w poczucie, że mógłbym przegrać.

Dziękuję za rozmowę.

 

Z Leszkiem Millerem rozmawiała

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 5

%40.0 %60.0


Komentarze do artykułu (6)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +6
    ~ zawiedziony
    Poniedziałek, 01.07

    Na temat Wróblewskiego mam podobne odczucia. W tej sytuacji, Panie Witoldzie czuje się zwyczajnie oszukany przez Pana. Głosowałem na Pana, bo liczylem na Pana wiedze i doświadczenie samorządowe. Niestety, tak jak mówi Miller wygląda to tak, jakby wszystko mówił Pan żartem. Nie akceptuje tego także.

  2. 2
    +9
    ~ Bezpartyjna
    Poniedziałek, 01.07

    Myślę, że Pan Wróblewski zdał sobie sprawę z tego, że nie udźwignie ciążącej na nim odpowiedzialności, ta twarz jest już zmęczona i chyba brak wigoru, a szkoda. Na pewno zniesmaczył i zawiódł wielu swoich wyborców, ale cel osiągnął, ma 3 mandaty w radzie, czyli odebrał stołeczki przeciwnikom politycznym. Nie głosowałam na tego Pana i nie muszę na niego pomstować za stracony czas, jednak on jest przykładem na to, jak nie powinien zachowywać się polityk i lepiej byłoby, gdyby nie startował w ogóle.

  3. 3
    +6
    ~ Bez uwag.
    Poniedziałek, 01.07

    Bardzo rzeczowy, mądry wywiad premiera L. Millera. PiS z twarzami J. Kaczyńskiego, A. Macierewicza, J. Brudzińskiego - fee ! tfuj!, Błaszczaka, J. Hofmana czy tego kobiecego stwora z tytułem profesorskim - nie ma większych szans zaistnienia na szczytach władzy. Ludzie ubolewają nad tym, że mają taki wybór i - volens nolens - idą głosować na PO, gdyż jest ona partią przewidywalną a jej wysocy przedstawiciele są akceptowani w EU. Pan Miller nie powiedział, że A. Kwaśniewski, mylący zabawę z pracą - spalił całkowicie swoje podejście z wirtualnym tworem o nazwie Europa Plus i umoczył sporo popierając RP. Dla zdroworozsądkowo myślących jeszcze długo PO będzie jedyną alternatywą do ulokowania swych politycznych nadziei. W Elblągu też - i 7 lipca nie powinno być przykrej niespodzianki.

  4. 4
    --2
    ~ Wyborca Witolda Wróblewskiego.
    Poniedziałek, 01.07

    Komentarzy w stylu "Bezpartyjna" i "zawiedziony" na pewno nie piszą wyborcy Wróblewskiego. Zrobił najlepszy ruch w tej sytuacji - w Radzie Miasta może mieć wpływ na sytuację poprzez swoich ludzi; a w Olsztynie może zrobić dużo dobrego dla Elbląga. Widać w tym człowieka odpowiedzialnego. W przyszłym roku stawiam na Pana Wróblewskiego.

  5. 5
    0
    ~ Arniowa
    Poniedziałek, 01.07

    Pan Miller zapownial powiedziec, za pan Nowak dalej bedzie pracowal w swojej fimie i dodatkowo kaslowal diete. Pan Wroblewski tego wyboru nie ma. Dieta radnego to okolo 1000 zl. Napweno za to by wxzyl. Nie umiecie przegrywac.

  6. 6
    +5
    ~ LOL
    Poniedziałek, 01.07

    SLD juz nie wroci na salony jak Solidarnosc!!! Taki sam los spotka PO to juz pewne. I tak samo bedzie z PiS jak nie zrobia czegos dla ludzi i nie spelnia obietnic politycznych bedzie to rownowazne ze smiercia polityczna. Takie osoby jak Miller, Kwasniewski, Buzek, Tusk itd mialy szanse cos zrobic i rzadzic dlugo no ale woleli napchac kieszenie kolesiostwu i sobie TFU!!!!!!!!!!

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1754968166351