Elbląski Komitet Obywatelski poinformował, że zarejestrował już własny komitet wyborczy. To jednak jedyna pozytywna informacja. EKO nadal szuka kandydatów na radnych. Nadal nie ogłosił swojego kandydata na prezydenta miasta. Do tego Edward Pukin na swoim blogu znów wywołał spore kontrowersje.
Elbląski Komitet Obywatelski ma już zarejestrowany Komitet Wyborczy. Oficjalna nazwa to Komitet Wyboczy Wyborców „Elbląski Komitet Obywatelski”. Pełnomocnikiem wyborczym Komitetu jest Andrzej Dratwa, pełnomocniczką finansową Wiesława Grudzińska. Obydwoje mają doświadczenie z kilku kampanii wyborczych do samorządów.
Elbląski Komitet Obywatelski nadal też poszukuje kandydatów na radnych. Na stronie internetowej EKO pojawił się właśnie w tej sprawie komunikat.
- Jeszcze przez kilka dni Elbląski Komitet Obywatelski zaprasza mieszkańców Elbląga do zgłaszania swojej oferty do kandydowania z obywatelskiej listy EKO. Formularz ankiety kandydata na radnego znajduje się na stronie w zakładce Wybory. Zapraszamy osoby odważne, kreatywne i – bezpartyjne, co jest podstawowym warunkiem przyjęcia na listę. To niepowtarzalna okazja takiego otwartego naboru, warto z niej skorzystać. Ostateczny termin zgłaszania list wyborczych mija 22 października, EKO zamierza złożyć listę 50 kandydatów na radnych do połowy miesiąca – czytamy na stronie internetowej EKO.
Kolejną „cegiełkę” do szumu medialnego wokół Komitetu dołożył Edward Pukin, jeden z kandydatów na radnego miejskiego i były felietonista nieistniejącego już portalu internetowego. Pukin najpierw opublikował swoją „spowiedź felietonisty”, gdzie zdecydowanie odciął się od działań podejmowanych przez ten portal internetowy. Kiedy jednak na jego blogu odezwał się dawny wydawca i właściciel serwisu, rozpętała się burza. Były wydawca ujawnił związki Edwarda Pukina z portalem, wskazując iż Pukin musiał wiedzieć o wielu posunięciach serwisu internetowego. Pojawił się szereg negatywnych komentarzy. Pukin nie wytrzymał krytyki i zaczął usuwać wszystkie negatywne wpisy na ten temat. To z kolei oburzyło mocno internautów, dopatrujących się w tym działaniu cenzury i zamachu na wolność słowa.
- Szanowni oponenci ( szanowni?, niech będzie) - Ci spod różnych postów – złośliwcy i oszczercy, bezimienni a zatem tchórzliwi, kryjący się za parawanem niejawności, zza którego bez ewentualnych konsekwencji można rzucać paszkwile i szkalować ludzi. Do Was przede wszystkim adresuję tym razem niniejszy wpis. Nie będziecie już mogli na moim blogu „wyładowywać” swoje wymyślone podejrzenia i domysły wynikające najczęściej z plotek i własnych frustracji życiowych a także prowadzić polemik między sobą. Blokuję dla Was możliwość dokonywania wpisów (w żadnym przypadku nie można ich nazwać komentarzami) i nie zdziwcie się, że będą one kasowane. Nie sugerujcie mi więc na innych dostępnych stronach, że wprowadzam jakąś cenzurę lub też, że nie chcę, czy obawiam się odpowiadać na insynuacje i pomówienia. To jest mój blog, więc to ja decyduję z kim, i o czym chcę dyskutować lub polemizować. Pomimo wszystko w jakimś sensie dziękuje Wam za „zaangażowanie się”, bo nieświadomie pomogliście mi w przeprowadzeniu eksperymentu, który opisuję w tekście pt. Manipulacja i perswazja w mediach - czy to działa? Tam znajdziecie odpowiedź – dlaczego – pisze na swoim blogu Pukin.
I niech to posłuży za cały komentarz.
śmiech na sali, stawiam na nowoczesnosc ;)
EKO jest skazane na porażkę. Zero konkretów i przyjmowanie w swoje szeregi takich ludzi jak Edek P. to dwa powody dzięki którym w wyborach EKO upadnie.
Myślałam, że EKO będzie taką alternatywą dla partii politycznych. Znalazło się tam grono osób, które znam i szanuję za pracę dla miasta. Wizytówkami tej formacji były dla mnie osoby pani Bocheńskiej, pana Jachimowicza i pana Sidorkiewicza. Taka elita intelektualna miasta. I nagle zjawił się Pukin i zapachniało rynsztokiem na salonach. Mam duży żal, że właśnie taka osoba teraz nadaje ton Komitetowi na który chciałam głosować. Ale nie mogę bo pamiętam publikację tego człowieka w elblag24 ile ludziom zrobił krzywdy, ilu opluł, splugawił. Wstrząs. EKO już dla mnie światłym salonem elbląskim nie jest. Mam teraz dylemat na kogo zagłosować. Na pewno nie na pana Pukina i to, co ten człowiek sobą reprezentuje. Wiele osób go zna i mówi mi o nim bardzo niepochlebne rzeczy.
Hmm, analizując komentarze zamieszczane na info, dostrzegam dużo zgryźliwości i bardzo niewiele poparcia dla inicjatywy obywatelskiej - i wcale nam z tym nie lepiej. Robimy wiele rzeczy po raz pierwszy, nie dla własnej korzyści, lecz kierując się dobrem wspólnym, chcielibyśmy liczyć na życzliwość mediów, ale widać to nie takie proste. No cóż, nadal będziemy sobie radzić. Pozdrawiam.
Poparcie Panie Arku miałoby EKO większe, gdybyście lepiej dobierali osoby - vide Edward Pukin. Proszę dobie przypomnieć, jaki był entuzjazm dla EKO przed przybyciem tego człowieka.
Elviro. Wygląda na to ,że wykorzystujesz info i EKO do osobistych porachunków z Panem Pukinem. Czyżby Pan Edward Ci kiedyś nie dogodzi ł?.
Brawo Panie Arku, Pukin załatwił Wam najpierw spore kontrowersje, a teraz swoim ostatnim wpisem o manipulacjach w mediach obraził elbląskich dziennikarzy. Lepszego początku kampanii nie mogliście sobie wymarzyć!
Bo mi dogodził, że hoho - niejeden raz zresztą
Seniorku, wejdź na bloga pukina na stronie eko i sam zobacz, że nie chodzi o uraz osobisty tylko o to że pukin miesza sie w zeznaniach. zakrecil sie a sprawy poszły dosc daleko i nie wie jak sie wymigac
elbling. Od dawna obserwuję czepianie się Pana Pukina za sprawki SBK , który zalazł za skórę niektórym lokalnym żurnalistom i ich pomocnikom. W ich oczach każdy kto miał coś wspólnego z SBK jest bandziorem i złoczyńcą spod ciemnej gwiazdy - nawet gdyby to była żona Cezara. Na tym polega manipulacja niektórych "szpeców" od robienia ludziom wody z mózgu. Pozdrawiam.