Elblążan zbulwersowała sprawa wulgarnego napisu, który od blisko miesiąca "zdobi" budynek dworca. Zapytaliśmy PKP, kiedy zamierza go usnąć. Jak się okazuje, na to trzeba jeszcze poczekać.
Wulgarny napis znajdujący się na elewacji budynku dworca PKP (od strony wejścia na perony) "wita" pasażerów kolei już od miesiąca. O sprawie pisaliśmy na początku tego tygodnia. Uwagę na to zwrócił Czytelnik info.elblag.
Te bohomazy pojawiły się na budynku dworca ponad dwa tygodnie temu. Od tego czasu niestety nikt nie zajął się ich usunięciem. Mam nadzieję, że nie zostanie on w tym miejscu na zawsze. Elbląg chyba stać na lepszą wizytówkę niż wulgarny napis
- podkreślał elblążanin.
Teraz wracamy do tematu. Dla elblążan i przyjezdnych ważne jest kiedy napis zniknie z budynku dworca PKP. Zapytaliśmy o to PKP. Teraz poznaliśmy odpowiedź na to pytanie.
Napisy zostaną całkowicie usunięte, najpóźniej do końca bieżącego miesiąca
- informuje Agnieszka Jurewicz z Biura Komercjalizacji, Komunikacji i Promocji, Polskie Koleje Państwowe S.A.
Przedstawicielka PKP przypomina również, że postępowanie w tej sprawie prowadzi elbląska policja. Straty wyceniono na 1 100 zł.
Niezwłocznie po ujawnieniu uszkodzenia elewacji zabezpieczono nagranie z kamer dworca, które przekazano wraz ze zgłoszeniem uszkodzenia elewacji do Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Policja poinformowała nas o wszczęciu dochodzenia wyjaśniającego w tej sprawie
- dodaje Agnieszka Jurewicz.
Postępowanie w tej sprawie cały czas trwa.
Dziś byłem na dworcu i są dwa napisy ten duży i kawałek dalej mniejszy. I co dziwne napisy były zmieniane czyli poprawiane.
a policja za pół roku za pośrednictwem waszego portalu udostępni zdj. z monitoringu i będzie szukać wiatru w polu
do Tylko ZKS: skoro uważacie się za takich najlepszych, największych itp. to wskażcie winnego albo na własny koszt odmalujcie to co zniszczył jeden debil z Was. Na meczach zbieracie pieniądze na różne cele to uzbierajcie na wałki, farby i do roboty gówniarze
Do Mieszkaniec święte słowa, niech kibole posprzątają po sobie.
napisy to dowód rzeczowy w sprawie.
Kolejny dowód na to że Stadion powinien być przeniesiony na Zatorze na Skrzydlatą w miejsce Word i braków. Skończyło by się blokowanie pół miasta na przejście "kibiców" i dewastacje. Po meczu prosto na peron i do domu. Oczywiście przydałoby się żeby most na końcu Skrzydlatej miał zjazd na S7 ale póki co nową lotniczą mogliby bydło wywozić koło nowej komendy policji.
Ekipa policji do czasu przejścia na emeryturę będzie miała zajęcie PROWADZĄC INTENSYWNE ŚLEDZCTWO.
Kamery i ochrona nie działają ? To co robią te pasibrzuchy !!?
Równie szpetnie wygląda ten napis na witaczach miasta, co to je całkiem niedawno postawiono. W orginale postawiono dobre po polsku, a jakiś debil antypolski teraz tam domalował obcojęzyczne wyrazy! To bije po oczach i kolejny raz zawstydza i umniejsza narodowi polskiemu, który swój język ma i nie może liczyć na podobne napisy w naszym języku w innych państwach!