- Wojskowi z ul. Łęczyckiej parkują po krzakach, bo nie mają gdzie - przekonuje elblążanka, która zamieściła zdjęcie aut ciasno "upchniętych" na niewielkim skrawku terenu. Okazuje się, że problem leży gdzie indziej.
Auta parkujące na trawnikach, każdym wolnym skrawku to w Elblągu coraz częstszy widok. Na podobny problem przy ul. Łęczyckiej zwróciła uwagę elblążanka na jednym z portali społecznościowych. Zdaniem kobiety żołnierze z ul. Łęczyckiej mają problem z parkowaniem. Jak przekonuje - miasto dało grunt na budowę komendy straży pożarnej a wojskowi z ul. Łęczyckiej parkują po krzakach, bo nie mają gdzie.
To żołnierze. Blisko pracuję i widzę, kto najczęściej wsiada, czy wysiada z auta. To codzienność w tym miejscu. Chodzi o teren w pobliżu punktu sprzedaży nagrobków
- dodaje kobieta.
Okazuje się jednak, że żołnierze i pracownicy cywilni jednostki przy ul. Łęczyckiej, problemu z parkowaniem nie powinni mieć. Jak przekonuje rzecznik 16. Pułku Logistycznego w Elblągu mają do swojej dyspozycji parking o powierzchni 6 tys. m2.
Przy jednostce znajduje się parking dla żołnierzy i pracowników. Jest on na tyle duży, że wszystkie auta mieszczą się tam bez problemu. Dodatkowo część żołnierzy ma prawo wjazdu na teren jednostki. Jeśli więc ktoś parkuje przy tej drodze robi to samowolnie. Nie mamy wiedzy, żeby żołnierze zostawiali tam swoje auta. Jednocześnie nie wiadomo czy to żołnierze, być może są to np. osoby pracujące w okolicy
- mówi por. Rafał Buczyński, oficer prasowy 16. Pułku Logistycznego.
Ulica Łęczycka to kolejne miejsce w Elblągu, gdzie jest problem z parkującymi, w każdym możliwym miejscu, autami?
Co na ten temat sądzą Czytelnicy info.elblag.pl? W Elblągu problem z parkowaniem jest coraz większy, czy też to kierowcy parkują w niedozwolonych miejscach?
Podobnie jest przy PRZECHOWALNI na DZIECI (tzw. prywatne przedszkole) przy DĄBROWSKIEGO. Zniszczone trawniki, auta zastawiające wjazdy na prywatne posesje, parkowanie na jezdni i blokowanie ruchu. SAJGON - CIEKAWE KIEDY DOJDZIE TAM DO JAKIEJŚ TRAGEDII...
podobnie jest na Królewieckiej-chodniki wzdłuż budynków wojska zastawione samochodami
"Niegodne jest krytykowanie służb mundurowych w czasie gdy poświęcają się dla ojczyzny i bronią granicy w warunkach stanu wyjątkowego". niech parkują tak by zablokować drogę każdemu przechodźcy i przejeźdźcy. Wojskowość nie zależy od systemów politycznych - myślenie w wojsku zawsze było i jest zabronione, a kto myśli przestaje być żołnierzem. to tak jak absolwenci seminariów duchownych.
Wcześniej żołnierze parkowali na terenie placu na którym wybudowano strażnicę, na teren jednostki prawo wjazdu tylko wybrańcy. Teraz żołnierze parkujący wcześniej na terenie obecnej strażnicy kombinują jak mogą, na terenie jednostki dla wszystkich miejsca brakuje. Jednostka w trosce o swoich pracowników powinna rozwiązać problem kompleksowo w sposób cywilizowany.
Problem zaczął się od błednie przxydzielonego terenu dla nowej siedziby Straży . Naturalnym dla nich terenem byłby po dawnej Bazie PKS 200 m od obecnego .
Może to zielone ludziki ?
Niech zaczną korzystać z komunikacji miejskiej. Problem rozwiąże się sam...
To niech ten "mondry" porucznik sam zaparkuje na tych 6 tys m2
to może ten 6tys parking bardziej przystosować do parowania to i tamtejsi przedsiębiorcy trochę odetchną
Rzecznik prasowy.... niech ten nierób się za robotę weźmie bo wstyd na cały elbląg z takim oficerem....żenada