Woda dostarczana przez wodociąg w Młynarach do gospodarstw w całej gminie została skażona bakteriami z grupy coli. Sanepid warunkowo dopuścił ją do spożycia. Zaniepokojeni sytuacją są mieszkańcy Młynar i okolic. - Ludzie nie wiedzą co robić, czy pić tę wodę - alarmuje jeden z Czytelników info.elblag.pl.
Obecność bakterii z grupy coli wykryto w wodzie z wodociągu sieciowego w Młynarach podczas rutynowego badania jej jakości. W czwartek (18 lutego), po otrzymaniu niepokojących wyników, elbląski sanepid poinformował, że woda jest warunkowo przydatna do spożycia, po jej uprzednim przegotowaniu. Lokalne władze informację niezwłocznie przekazały mieszkańcom gminy, którzy zaniepokoili się, czy woda płynąca z ich kranów nie jest dla nich niebezpieczna. Jeden z mieszkańców Młynar zaalarmował w tej sprawie redakcję.
W Młynarach w wodzie jest bakteria coli, ludzie nie wiedzą co robić. Czy pić wodę, co z nią robić
- pyta zaniepokojony Czytelnik info.elblag.pl
Sanepid i władze gminy uspokajają, że skażenie jest niewielkie, a bakterii coli nie należy kojarzyć z ich groźną kuzynką escherichią coli.
Brzmi bardzo podobnie. Dla laika może wydawać się, że to jest to samo, ale tak nie jest i zagrożenie w obu wypadkach jest inne. Gdyby w tej wodzie rzeczywiście pojawiła się e-coli lub gdyby tych bakterii z grupy coli było bardzo dużo, to ta woda od razu zostałaby zdyskwalifikowana, jako nienadająca się do użytku. W tym przypadku tak nie było. Badania wykazały, że tych bakterii z grupy coli jest niewiele - od 7 do 8 jtk w 100 ml wody, a norma to 10 jtk/100 ml. Dlatego woda z wodociągu w Młynarach została warunkowo dopuszczona do spożycia. Administrator wodociągu musi w tej chwili podjąć natychmiastowe kroki, aby poprawić jakość wody
- mówi Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu.
Władze gminy, jak informuje burmistrz Renata Bednarczyk, od razu powiadomiły mieszkańców o decyzji sanepidu i podjęły działania naprawcze.
18 lutego o godz. 13.30 dostaliśmy wynik tych badań oraz decyzję Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Elblągu o warunkowej przydatności wody do spożycia. Niezwłocznie powiadomiliśmy o tym mieszkańców, mając na względzie ich bezpieczeństwo. Od razu wdrożyliśmy również działania naprawcze. Przeprowadzono szczegółowe badanie szczelności sieci, 12-godzinne płukanie sieci i intensywne chlorowanie wody. Zadziałaliśmy bardzo szybko
- wyjaśnia Renata Bednarczyk, burmistrz Młynar.
Obecnie wszyscy musimy zachować reżim sanitarny, który narzucił nam sanepid - dodaje burmistrz Młynar. - Do bezpośredniego spożycia, przygotowywania posiłków, mycia zębów, czy mycia owoców oraz warzyw zjadanych na surowo należy używać przegotowanej wody. Na szczęście nie jest to skażenie e-coli czy klebsiellą, nie ma więc zagrożenia, że to jakiś przeciek z kanalizacji. To skażenie jest niewielkie, a bakterie z grupy coli to bakterie powszechnie występujące w środowisku naturalnym, w glebie, wodzie, materiale roślinnym. Kolejna próbka wody została dziś zawieziona do zbadania. Myślę, że około wtorku powinniśmy mieć wynik przydatności wody, do tego czasu utrzymujemy reżim sanitarny. Renata Bednarczyk podkreśla jednocześnie, że podobne badania przeprowadzone pod koniec stycznia nie wykazały żadnych nieprawidłowości.
Wodociąg w Młynarach zaopatruje miejscowości: Młynary, Błudowo, Młynarska Wola, Bronikowo, Kraskowo, Gardyny, Janiki Pasłęckie, Krasinek, Kurowo Braniewskie, Nowe Sadłuki, Rucianka, Ojcowa Wola, Kobyliny, Mikołajki, Sąpy, Sucha, Olszówka, Płonne, Zaścianki, Podgórze i to odbiorców z tych miejscowości obowiązuje decyzja sanepidu o warunkowej przydatności wody do spożycia.
Elbląski sanepid cyklicznie sprawdza jakość wody w całym powiecie. Skażenie wody w Młynarach to jedyna niepokojąca sytuacja, jaką wykryto w ostatnim czasie.
Prowadzimy cyklicznym monitoring wszystkich sieci wodociągowych w powiecie i Elblągu. Częstotliwość tego monitoringu jest uzależniona od wielkości wodociągu i ilości odbiorców. Przykładowo Elbląg jest kontrolowany raz w miesiącu. Podobnego problemu w ostatnim czasie nie było w żadnym innym miejscu
- dodaje Marek Jarosz.
Woda warunkowo przydatna do spożycia nadaje się do użytkowania według zaleceń sanepidu:
- po wcześniejszym przegotowaniu: do spożywania, przygotowywania posiłków, mycia spożywanych na surowo owoców i warzyw, mycia zębów, mycia naczyń;
- bez przegotowania: do codziennego mycia, prania odzieży, prac porządkowych;
- mogą ją spożywać zwierzęta gospodarskie.
Dobrze ze nie wykryli covida
Niestety, nie można jej użyć do mycia sprzętu w gospodarstwach produkujących mleko, więc nie jest dobrze, bo nikt nie przegotuje takiej ilości wody do płukania sprzętu mleczarskiego.
Ciekawe w jaki sposób poinformowano mieszkańców miasta i gminy,brak jest jakichkolwiek komunikatów w miejscach ogłoszeń o skażonej wodzie .Osobiście dowiedziałem się z wiadomości elbląskich w internecie, ludzie którzy nie mają internetu wogóle o tym nie wiedzą, kto poniesie odpowiedzialność za brak doinformowania publicznego mieszkańców zagrożonego terenu.
Woda z kupą jest bardzo zdrowa i pożywna wszystkie roślinki se chwalą dlaczego ludziska wybrzydzają