Elbląscy miłośnicy polskiego kina w minionym tygodniu obejrzeć mogli najnowsze dzieła polskiej kinematografii. W ramach Replik 29. FPFF w Światowidzie odbyły się projekcje 4 obrazów: "Wesela" Wojciecha Smarzowskiego, "Ono" Małgorzaty Szumowskiej, "Mój Nikifor" Krzysztofa Krauze, "Ogród rozkoszy ziemskich" Lecha Majewskiego.
Dziś zobaczyć można "Pręgi" w reżyserii Magdaleny Piekorz. Bohaterem filmu jest trzydziestoletni Wojciech, mężczyzna ambitny i samodzielny, a jednak izolujący się od świata i ludzi. Wychowany w dzieciństwie przez sadystycznego ojca, notorycznie bity, zbudował mur. Życie wypełnia mu chodzenie po jaskiniach i pisanie tekstów do gazet. W oczach rówieśników, kolegów z bazy, jest silny, bezkompromisowy, cyniczny. W głębi duszy to wrażliwiec, który cały czas ucieka.
Kolejny festiwalowy dzień to projekcja obrazu "TuliPany" Jacka Borcuch czyli historia trzech podstarzałych lowelasów. Główni bohaterowie uświadamiają sobie w wieku 60 lat, że czas płynie. Za chwilę mogą odejść. W obliczu nieuchronnego końca próbują podjąć być może ostatnie decyzje w swoim życiu. Przewartościowują swoje światy.
Festiwalowe prezentacje zakończą się w niedzielę filmem Juliusza Machulskiego "Vinci"
Po kilku latach odsiadywania kary za kradzież z włamaniem Cuma - specjalista od kradzieży dzieł sztuki - wychodzi z więzienia ze względu na zły stan zdrowia. Jego wyjście zaaranżował Gruby, paser, który zleca Cumie kradzież "Damy z łasiczką". Cuma kompletując ekipę zaczyna od byłego wspólnika Juliana - specjalisty od ładunków wybuchowych. Ten nie chce wracać do złodziejskiego fachu, który porzucił, ale jednocześnie ma dług wdzięczności wobec przyjaciela, który nie wydał go w śledztwie...