Wczoraj po raz pierwszy elblążanie mogli odwiedzić Salę Elbląską, która powstała w Hotelu Gromada z myślą o turystach odwiedzających nasze miasto i środowiskach twórczych w naszym mieście. Jako pierwszy zaprezentował się w niej Henryk Myśliński, który chciał stworzyć fotograficzny przewodnik po Ziemi Elbląskiej.
W stworzeniu sali pomocą merytoryczną służyła naczelnik Wydziału Kultury – Bożena Sielewicz. Nowa mini-galeria powstała w miejscu, gdzie wcześniej mieściły się sklepy, a w tej chwili będzie można tam przyjść obejrzeć elbląskie zdjęcia i prace związane z miastem. Dyrekcja hotelu zapewniła, że wkrótce pojawią się tam wygodne sofy, ponieważ ma być to również miejsce spotkań dla lokalnych twórców i gości.
Powstanie Sali Elbląskiej to pierwszy etap rozbudowy Galerii Atrium. Kolejnym będzie stworzenie Klubu Środowisk Twórczych, gdzie lokalni artyści będą mogli spotykać się, pokazywać swoje prace... Jak zapewnił dyrektor Gromady, hotel jest otwarty na wszelkie inicjatywy kulturalne.
Henryk Myśliński wyjaśnił, że ma nadzieję na to, że goście hotelu po obejrzeniu jego wystawy zechcą odwiedzić przedstawione na zdjęciach miejsca. O swoich pracach mówi, że robione były z perspektywy turysty i dlatego tytuł wystawy to „Skarby Elbląga i okolic” Niestety mimo iż sam pomysł jest bardzo dobrym sposobem na reklamę i promocję miasta, to jego wykonanie i wejście nie powaliło na kolana.
Nie można powiedzieć złego słowa o samych zdjęciach, ale ich prezentacja mogła być lepsza. Autor mówił, że większość kosztów musiał pokryć ze swojej skromnej kieszeni, ale mimo zrozumienia kwestii finansów pozostaje niedosyt. Wykonanie kopii na lepszych urządzeniach, może lepszym papierze znacznie wpłynęłoby na estetykę. Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne prezentacje będą dopracowane w 100 proc.
Spotkanie umilili młodzi utalentowani muzycy, którzy biorą udział w elbląskim projekcie pomocowym „Wiosna talentów”.
Fot. d-ave