16 lat temu Mirosław Siedler zafascynował się sztuką Bogusława Schaeffera „Aktor”. Teraz dla elblążan postanowił obnażyć wnętrze teatru i aktora podczas spektaklu według inscenizacji Bohdana Cybulskiego.
Scenarzysta – Grzegorz Małecki – wyjaśnił na konferencji prasowej, że Schaeffer pokazuje prawdziwy obraz teatru. Ludzi i całe zaplecze, które jest chamskie, obleśne, ma swoje kompleksy, absurdy i nonsensy. Ukazuje, jak trudno teatrom jest się przebić i jak muszą walczyć.
Mówiąc o historii teatru warto pamiętać, że przeszedł on dwie znaczące transformacje, dzięki którym nie ma już tak wyraźnej hierarchizacji i podziału na reżyser, scenograf, aktor... Teraz jest to zespół i nie można na przykład zaprogramować aktora, aby zagrał daną scenę tak, jak sobie to zaplanował reżyser. Nie jest robotem. Czeka się na własną intencję aktora, na jego pomysł i aranżację.
Szczególnie w tym przedstawieniu, kiedy aktor musi wejść głęboko w siebie. Musi drążyć, odsłonić swoje słabości, pokazać po prostu siebie. Jest to wyjątkowo trudne, ponieważ wykonawcy nie odtwarzają zaplanowanych przez kogoś postaci, ale odtwarzają siebie po drugiej stronie kurtyny. Schaeffer daje ogromną swobodę, ponieważ nie narzuca żadnych schematów – uważa, że to sam aktor wie najlepiej, jaki jest podczas występu, po i przed nim...
Sztuka porusza wiele ważnych i trudnych problemów nie tylko dla aktorów, ale również dla odbiorcy, który pozna wnętrze teatru, a przez to będzie bliżej sceny. Autor stara się odpowiedzieć na pytania po co? jak? dla kogo? o czym? czy warto...?
„Aktor” Bogusława Schaeffera ukazuje dwie strony bohatera. Zewnętrzną, fizyczną, codzienną i tę głębszą fantazyjną, senną, duchową... Na widzu sztuka ta potrafi wywrzeć ogromne wrażenie, co potwierdziły spektakle sprzed 16 lat. Jak wspominał reżyser premierowej sztuki – Mirosław Siedler – ogromną motywacją była reakcja publiczności. „Na około 50 spektakli, tylko kilka nie zakończyło się owacjami na stojąco, co było dla mnie czymś wspaniałym i niezapomnianym. To nieopisana nagroda, jaką publiczność może dać aktorowi. Poza tym to praktycznie ostatnia szansa, aby obejrzeć spektakl w Teatrze Dramatycznym, ponieważ jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to od przyszłego sezonu elblążanie będą mogli przyjść do Teatru imienia Aleksandra Sewruka”
Premierze, która odbędzie się w sobotę 24 marca o godzinie 19.00, towarzyszyć będą trzy wystawy. Jedna na holu „Światowida” poświęcona plakatowi, druga prezentująca fotografie z życia Teatru Dramatycznego, a ostatnia ukaże postać patrona elbląskiego teatru.
Zespół:
Reżyseria - Mirosław Siedler
Scenografia - Grzegorz Małecki
Inspicjent - Dorota Pietrusińska
Obsada:
Piękna Dama - Maria Makowska–Franceson
Małgorzata - Marta Masłowska
Dziewczyna - Mira Baranowska (gościnnie)
Cham - Krzysztof Bartoszewicz
Bagażowy - Mariusz Michalski
Reżyser - Tomasz Muszyński
Śmieciarz - Lesław Ostaszkiewicz
Krawiec - Jerzy Przewłocki
Malarz - Wojciech Przybos
Aktor - Mirosław Siedler
Na stronie internetowej Teatru Dramatycznego przeczytać można, że jest to spektakl nietypowy, w którym Aktor jest osobą dramatu, aktor gra Aktora. Bogusław Schaeffer mnoży przed widzem pytania, by udzielać na nie wieloznacznych odpowiedzi... Co stanowi podstawę rywalizacji między aktorem a dramaturgiem? Czy twórcą i artystą jest każdy z nas? Czy jeśli pozytywna recenzja opublikowana jest w wysokonakładowym dzienniku - sztuka jest wybitna? Czy jeśli informacja pojawia się w ogólnopolskiej TV to artysta jest sławny? Co sławo robi z artystą? Czy w sztuce muszą obowiązywać jakieś zasady? Czy słuszna jest teza, że prawdziwego artystę docenia są dopiero po śmierci?
O tych ważnych problemach tytułowego Aktora, widz dowiaduje się w sposób ironiczny, groteskowy... Często mimo tego, iż publiczność śmieje się wielokrotnie podczas przedstawienia, w gruncie rzeczy wychodzi z teatru głęboko poruszona.
a może jakiś malutki konkursik ;)