Biblijni bohaterowie przedstawienia w wieku 30 lat przeżywają swoją dziecinność, ponieważ Bóg stworzył ich dorosłymi, odbierając ten okres dojrzewania – takiego Adama i Ewę poznamy oglądając „Pamiętniki...” w reżyserii Giovanna Castellanosa z Kolumbii.
W najbliższy piątek (2 marca) o godzinie 19.00 zapraszamy do elbląskiego Teatru Dramatycznego na „Małą Scenę”, gdzie odbędzie się premiera adaptacji powieści Marka Twaina „Pamiętniki Adama i Ewy”. Na deskach zobaczymy znanych elbląskich aktorów: Teresę Suchodolską-Wojciechowską i Tomasza Muszyńskiego. Adaptacją, reżyserią i muzyką do spektaklu zajął się szef sceny w Teatrze im. S. Jaracza z Olsztyna – Givanno Castellanos, a nad scenografią i strojami pracowała Aneta Suskiewicz.
Jest to rajska opowieść, ale nie zobaczymy nagich ciał zakrytych listkami, ponieważ reżyserowi nie chodziło o ukazanie erotyzmu i seksualności pierwszych ludzi, ale o zwrócenie uwagi na problemy, z którymi musieli się borykać, jako jedyni na świecie. Jak podkreślił Giovanni mit jest pretekstem do zabawy i daje możliwość pokazania, że stosunki i problemy męsko-damskie nie uległy zbytnim zmianom na przestrzeni ponad 2000 lat.
Czy będzie to okazja do zadumy, czy śmiechu okaże się po premierze. Wszyscy znamy opowieść o stworzeniu świata i tak, jak w Biblii są fragmenty, kiedy uśmiechamy się pod nosem, tak i w teatrze będzie ku temu okazja, ale widzowie mogą być pewni, że nie każda bajka jest słodka, lekka i przyjemna.
Twórca przedstawienia zapewnił, że problemy zawarte w utworze są, jak najbardziej aktualne, a język na tyle zmieniony, aby nie drażni naszego ucha. Choć przyznał się, że nie tworzył nowych kwestii tylko wykreślił niepotrzebne i poprzestawiał kolejność istniejących już dialogów Adama i Ewy. Na tym polega adaptacja, że wyciąga się najważniejsze problemy, które stają się przez to bardziej wyraziste i widoczne. Dla osób, które znają Twaina będzie to ciekawe doświadczenie, ponieważ zobaczą tę historię nieco inaczej.
Jeśli chodzi o scenografię, nie powinniśmy spodziewać się przepychu, ponieważ samo wyobrażenie rajskiej krainy przysparza nam trudności, a ukazanie tego na scenie jest wręcz niemożliwe. Dlatego Aneta Suskiewicz postawiła na schematy i symbole, które będą czytelne dla każdego odbiorcy.
Podczas spektaklu zauważymy rzecz niezwykłą – dwoje ludzi żyjąc w boskim Raju nie może ze sobą wytrzymać. Mają wszystko, co potrzebne im do szczęścia, a jednak kłócą się i nienawidzą. Dopiero po wypędzeniu zaczynają ze sobą współpracować i znajdują wspólny język. Według reżysera mógł spowodować to sam Stworzyciel, bo dopiero wtedy mogło dokończyć się jego dzieło. Gdyby pierwsi ludzie zostali w Raju nigdy nie zaczęliby normalnie ze sobą rozmawiać i żyć. Dopiero trudna sytuacja zmusiła ich do wspólnych działań i starania się o potomstwo.
Jest to tylko namiastka tego, z czym spotkacie się oglądając „Pamiętniki Adama i Ewy” w adaptacji Giovanna Castellanosa. W tym miesiącu spektakl zobaczyć będzie można na „Małej Scenie” tylko od piątku do wtorku (łącznie 5 spektakli) Dlatego też serdecznie zapraszamy do Teatru Dramatycznego w Elblągu.