W Centrum Sztuki Galeria EL kończy się właśnie prezentacja wystawy „Dziary” Maurycego Gomulickiego. Z tej okazji we wtorek 29 października zapraszamy na nietypowy Finisaż, podczas którego ostatnim spojrzeniom na prezentowane prace towarzyszyć będzie spotkanie i dyskusja z Maciejem Koseckim – elbląskim tatuażystą ze Studio 12. Posiadaczy tatuaży zapraszamy szczególnie!
Wystawa „Dziary” prezentowana jest w Galerii EL od 26 września. Wiele osób oglądając w tym czasie prace Gomulickiego żywo reagowało i komentowało przestawione na nich fragmenty ludzkiego ciała ozdobione w wielu przypadkach dość prymitywnymi tatuażami. Nic dziwnego, fotografowani przez lata przez autora wystawy właściciele „dziar”, to zwykle środowisko byłych osadzonych, czasem marynarzy, gitowców, z którymi ta forma zostawiania trwałych śladów na ciele kojarzona była przez dziesięciolecia najbardziej.
Uczestnicy spotkania przed wernisażem mieli okazję posłuchać, jak o swoim pomyśle i jego realizacji opowiadał Maurycy Gomulicki. Tym razem przy okazji finisażu zaplanowano nie mniejszą atrakcję.
Na spotkanie zaprosiliśmy Macieja Koseckiego, elbląskiego tatuażystę ze Studio 12 – Salonu Tatuażu i Piercingu, z którym porozmawiamy o współczesnym podejściu do tematu tatuaży. Obejrzymy warsztat pracy, poznamy metody i specyfikę pracy, popularne motywy, motywacje klientów itp.
Szczególnie gorąco zapraszamy elbląskich posiadaczy tatuaży. Chcielibyśmy, by pochwalili się swoimi ozdobami, a tatuaże tych, którzy wyrażą zgodę, zostaną sfotografowane i zaprezentowane w galerii towarzyszącej wydarzeniu.
Finisaż Nietypowy wystawy „Dziary” – wtorek 29 października godz. 18:00
Centrum Sztuki Galeria EL
Zapraszamy!
informacja nadesłana
Dla mnie tatuaż na ciele, to cofnięcie się białego człowieka do kultury 19 wiecznej Afryki.
Mam tatuaz Koseckiego jeden,jedyny i jest piekny oraz super wykonany.Pozdro,poza tym spoko gosc i rozmowny,nie sposob sie nudzic pare godzin na sesji.
Jasiu jak dla ciebie tatuaz na ciele moze byc cofnieciem sie do kultury Afryki skoro to starozytne kultury majow,aztekow oraz rozwiniete spoleczenstwa tamtych czasow posiadaly wiedze tak prezyzyjna ze dzis magistrom i inzynierom wlosy deba staja poznajac ich talent a ciala ich byly pokryte tatuazami od stop do glow.Poczytaj troche ksiazek a nie ,,propagandy ONRu".
Jestem osobą po sześćdziesiątce . Mam tatuaże . Pierwszy został wykonany gdy miałem około 40 lat. Musiałem w sobie zmienić podejście do tatuaży . Moje pokolenie miało i ma całkiem inne i błędne podejście do tematu . Pierwszy był wykonany by zakryć bliznę na plecach ( miałem dość pytań skąd i po czym jest ta blizna ) , tak to się zaczęło . Po pewnym czasie już miałem o dwa więcej . Teraz mam ich ponad 12 . Mam projekt na następny . Wszystkie zostały wykonane przez Maćka Koseckiego ( Kosa tak na niego mówią znajomi i przyjaciele ) Mając taką okazję chciałbym serdecznie podziękować za jego dzieła na moim ciele . Maćku życzę Ci wiele sukcesów w pracy i rozwoju artystycznego . Do zobaczenia wkrótce .