Już 10 lutego w Multikinie odbędzie się premiera „Mgły”, która jest remakem filmu pod tym samym tytułem wyreżyserowanym przez Johna Carpentera.
Sam pomysł scenariusza zaczerpnięto z jednego z opowiadań Stephena Kinga pt.: „Mgła”.
Antonio Bay ma obchodzić stólecie swojego istnienia. Mieszkańcy postanowili uczcić załozycieli miasteczka, ale nie wiedzą, że Antonio Bay wzniesiono kosztem niewinnych ofiar. Po stu latach skrzywdzeni powrócili, by upomnieć się o sprawiedliwość.
Reżyseria: Rupert Wainwright
Obsada: Tom Welling
Maggie Grace, Slma Blair, DeRay Davis, Kenneth Welsh
Produkcja: USA/2005
Czas trwania: 100 min.
"stulecie" pisze się przez "u"
A co do filmu - to przetrzegam przed oglądaniem. Niewiarygodnie nudny chłam, nie warty marnowania czasu. W większości pism traktujących o kinie, nie otrzymał więcej niż jednej "*".
Pani czepialska, ja się osobiście bardzo cieszę, że są jeszcze ludzie, którym nie wisi to, jak się piszę. A to stulecie to taki wypadek przy pracy.:)
Ja naprawdę uwielbbiam Kinga ale ekranizacje jego książek przechodzą ludzkie pojecie.....