W kolejnej odsłonie Dni Elbląga, nie zabrakło atrakcji dla fanów muzyki alternatywnej. Odbywający się w Elblągu Festiwal, zgromadził wczoraj, 27 czerwca ogromną publiczność. Elbląg Rocks Europa, organizowany już 6-ty raz w naszym mieście, gościł wielu wykonawców z całej Polski. Oprócz 7 zespołów grających w czasie „Bitwy Kapel” wystąpił zespół YHY oraz oczekiwane Turbo. Wieczór zakończył pokaz ogniowy braniewskiej grupy „Drakar”.
Festiwal Muzyki Alternatywnej w Elblągu rozpoczęła bitwa kapel. Do konkursu przystąpiło siedem zespołów: DEAD EASY (Malbrok), Enclose (Lublin), Rooster (Łuków), E.S.K.I.M.O Brothers (Elbląg), Terra Bite (Ruda Śląska), Silver Tape (Elbląg) i MorHanA (Warszawa). Po występach ww zespołów, na scenę wszedł ubiegłoroczny zdobywca nagrody publiczności – zespół YHY.
W trakcie koncertów, organizatorzy rozdawali widzom ankiety, umożliwiając oddanie głosu. Na podstawie wyników, została wyłoniona kapela, która zdaniem publiczności wypadła najlepiej i porwała tłum.
Ten zaszczytny tytuł i nagroda finansowa 1 tys. złotych przypadł ekipie Morhana z Warszawy. – Jesteśmy pod dużym wrażeniem tego wydarzenia, super nam się grało, atmosfera fantastyczna, organizacja, sprzęt bez zarzutów. Co najważniejsze to znakomita publika – mówi Kari, grająca na flecie. - Warto promować młode zespoły, bo wtedy można wyłowić jakąś perłę. Tutaj było to bardzo możliwe, bo poziom był bardzo wysoki – dodaje. - To najważniejsza nagroda, jak publiczność docenia zespół. To ludzie kupują płyty i doceniają muzykę – komentuje nagrodę Patryk Marczak. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej nagrody.
Pierwsza nagroda, przyznana przez jurorów (Katarzynę Zając-Bacę, Ireneusza Pietronia i Marka Michalskiego), 2 tys. złotych oraz możliwość zagrania koncertu w studio Radia Olsztyn, powędrowała do zespołu Rooster, który po ogłoszeniu wyników nie krył zaskoczenia i radości. – Zespół Rooster był profesjonalnie przygotowany, od początku do końca wszystko zabrzmiało jak trzeba – mówi Ireneusz Pietroń, juror w konkursie i menager salonu Empik w Elblągu. - Byliśmy przekonani, że to ekipa, która gra od wielu lat. Jak się okazało grają krótko a wyszli jak zespół, który koncertuje od lat – dodaje.
Wyróżnienie otrzymał zespół Enclose z Lublina, w pewnym momencie wokalista grupy grał na perkusji jednocześnie śpiewając. – To jest rzadkość, perkusistów śpiewających można policzyć na palcach jednej ręki. Rytmika perkusji nie pozwala śpiewać melodycznie, więc jest to trudne a zrobienie tego przez perkusistę jest wielkim majstersztykiem – chwali Ireneusz Pietroń. Grupa otrzymała wyróżnienie, bo według jurorów, wokalista Enclose jest „zwierzęciem scenicznym” i porwał publiczność.
Po ogłoszeniu wyników wystąpił zespół Turbo, legenda Polskiego heavy metalu, występująca od 1980 roku. Obecnie zespół koncertuje w składzie Tomasz Struszczyk – wokal, Wojciech Hoffmann (gitara prowadząca), Dominik Jokiel (gitara rytmiczna), Bogusz Rutkiewicz (gitara basowa) i Mariusz Bobkowski (perkusja). Ich ostatnia płyta „Strażnik światła” wydana w 2009 roku otrzymała nominację do Fryderyka.
A jak imprezę oceniają uczestnicy? – Ludzie świetnie się bawią, dziś wystąpiły zespoły, które naprawdę dały czadu, co zresztą można ocenić po reakcji publiczności – mówi Monika. – Drugi raz biorę udział w tym wydarzeniu, zespoły bardzo ciekawe. Najbardziej wgięło mnie, kiedy wokalista jednego z zespołów grał i śpiewał na perkusji w jednym momencie, to się nie zdarza na takich Festiwalach. Albo smyczki Morhany, bardzo wysoki poziom – mówi Mikołaj, basista elbląskiej grupy Silver Tape. Na zakończenie wieczoru, widzów czekała ognista niespodzianka. Fireshow w wykonaniu braniewskiej grupy „Drakar”.
Ach te pamiętne czasy jak się było "brudem". Fajnie, że jeszcze są w Elblągu jakieś inicjatywy :)
Ja byłem Punkiem, ale zawszę się myłem
Kocham rock! Niestety w tygodniu teraz zasuwam do pracy, takie czasy.
Skład ogniowy nazywa się "Drakar", ale co ja tam wiem :P Płyta Turbo i rok "209" to kolejna pomyłeczka, tak samo jak Pan Irek nie jest właścicielem, tylko menadżerem Empiku. Dalej-Roostery wygrały możliwość zagrania koncertu w Pro Studiu Radia Olsztyn, a nie "możliwość nagrania swoich utworów w studio Radia Olsztyn"..