Od soboty w Muzeum Archeologiczno – Historycznym w Elblągu można będzie zwiedzać zmodernizowaną wystawę „Ceramika kadyńska w zbiorach Edwarda Parzycha”.
Ceramika z dawnej wytwórni w podelbląskich Kadynach jest jednym z ciekawszych zbiorów terakoty i majoliki z początków XX wieku, charakteryzująca się niepowtarzalną odrębnością użytych materiałów i wzorów. Założycielem manufaktury był sam kajzer Wilhelm II - Kadyny były w początkach minionego wieku jego letnią rezydencją. Przez czterdzieści lat działalności powstały tu setki wzorów, tworzonych przez licznych znanych artystów rzeźbiarzy. Z upodobaniem tworzono tu, np. kopie waz greckich i etruskich, niesamowite w swej dokładności figury zwierząt. Do dziś zachwycają też przedmioty użytkowe w stylu art-deco, jak również najbliższej stworzenia własnego stylu, ceramiki „blau-rot-gold”, nazywanej tak od kolorystyki czerwonej glinki i kobaltowo-złotych zdobień. Przez cały czas pilnowano tu, by nie doprowadzić do produkcji masowej, a wytwarzane przedmioty były formowane i zdobione ręcznie, miały oryginalne kształty i krótkie serie.
Właścicielem największej w Polsce kolekcji przedmiotów, wykonanych w kadyńskiej fabryczce jest elblążanin, Edward Parzych. Kolekcjoner już od 2006 roku prezentuje swe zbiory w tutejszym muzeum. W tym roku ekspozycja została przearanżowana i przeniesiona do odnowionych sal ekspozycyjnych. Prace prowadzone były pod kierownictwem opiekuna zbiorów, Joanny Fonferek. W unowocześnieniu wystawy, zakupie gablot i oświetlenia pomogło wsparcie Ministra Kulturyi Dziedzictwa Narodowego.
Od 20 października, po kilkumiesięcznej przerwie, kolekcja ta prezentowana będzie w budynku Gimnazjum jako jedna z wystaw stałych elbląskiego muzeum. Kolekcji towarzyszy niedawno wydany katalog autorstwa Barbary Pospiesznej, będący do nabycia w muzealnych sklepikach.
Tomasz Gliniecki