W najbliższy poniedziałek 27 sierpnia, dojdzie do uroczystego otwarcia wiaduktu nad torami kolejowymi w ciągu ulicy Akacjowej. W uroczystości, która rozpocznie się o godz. 12.00 udział weźmie m.in. Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad – Zbigniew Kotlarek.
Wiadukt kolejowy wzdłuż ul. Akacjowej, podobnie jak rondo na skrzyżowaniu ulic Rawskiej, Pasłęckiej, Al. Grunwaldzkiej i Akacjowej, został oddany do użytku już przed miesiącem. O wiele wcześniej zakończona została budowa nowej pętli tramwajowej przy ul. Druskiej.
Na 27 sierpnia zaplanowano uroczyste otwarcie tych inwestycji. Uroczystość odbędzie się na wiadukcie kolejowym, który od niedawna połączył miasto z osiedlem Dębowa. Kolejowy wiadukt zrealizowany został w ramach przebudowy drogi krajowej nr 7 na odcinku Jazowa – Elbląg, której głównym inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
W jego otwarciu udział wezmą władze Elbląga, na czele z prezydentem Henrykiem Słoniną, oraz szefostwo Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – dyrektor generalny Zbigniew Kotlarek i dyrektor oddziału w Olsztynie Mirosław Nicewicz.
A czy będzie jakiś purpurat bo bez ich udziału i kropidła wiadukt się zawali, rondo się zapadnie, a pętla zawiąże się w ósemkę ?
Ten projekt jak i wykonanie zrobiono dla władz. Otwarcie zrobią sobie również władze. Na skrzyżowaniach są wypadki, mieszkańcy są nie zadowoleni a wladza sobie otwiera. Wystarczy spojrzec na krawężniki, zieleńce, nawierzchnia. Jest to spartolony projekt i jego wykonanie. To sa efekty polskich przetargów. Liczy się tylko cena. Chetnie poznam osobe która sie podpisała pod tym projektem. Nic uzytkowego sie nie liczy tylko cena. O tym projekcie od począku mówiono że jak na studentów I roku to całkiem nieźle. Wszystkie jezdnie łączą sie ze sobą na rondzie z róznych poziomów a brak niektórych chodników czy ciagów pieszych zostanie wydeptany w "trawie" która w wiekszości jest chwastem. Małpi gaj znaków drogowym jest mistrzostwem Polski. Brak przystanku dla wsiadających mieszkańców z Akcjowej do tramwaju jest karygodny. Ciekawie wygląda sprint 60 letniej kobiety do przystanku na Grunwaldzkiej. Podobnie noszenie toreb do mostu, kiedy można było wysiąść na pętli. Najlepszym rozwiązaniem jest wjazd z Warszawskiej na Warszawę. Co tydzień jest wypadek jak dlugo będziemy czekać na smierć z debilnych rozwiązań? Podobnie z wyjazdem na Żułwskiej i Nowodworskiej. Pomysł dobry, realizacja karygodna. Kwalifikuje sie na prokuratora. Przetarg ewidentnie ustawiony. Uważam że wykonawca powiniej podkulić ogon i zniknąć z Ebląga na zawsze. Jakim prawem przedłużono kontrakt od 31 pażdziernika 2006 do 31.08.07? Przecież termin wykonania w warunkach był zapisany i popisany? Najgorsza firma to Starabag, Neon i Stabiltor.